Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: WOŚP
Światełko do nieba coś pięknego z bloku widok bezcenny : Warszawa heh ! :)
Miałem się wybrać, ale nie chciało mi się z Natolina dymać:P
Jiler [del] para
Falcon [del]
U mnie sam musiałem się nałazić, żeby znaleźć puszkę, nie powinno tak być, jestem pewien, że przez to kilka/kilkanaście osób nie wrzuciło w tym roku nic... Aha, a puszkę znalazłem przypadkowo, bo laski miały je już w plecaku...
zizou [del] para
Jiler [del]
taa..
A ja dzisiaj wybrałem się na poranny spacer - miał być pełen ciszy ,przemyśleń i zadumy . A co chwilę mi kurfa wyskakiwał ktoś z pucha i proponował serduszko itd...
Jakbym chcial to sam bym podeszedł kupić. Nie chciałem to nie podchodziłem..
Po jaki kij łazić za ludźmi i go męćzyć?
A ja dzisiaj wybrałem się na poranny spacer - miał być pełen ciszy ,przemyśleń i zadumy . A co chwilę mi kurfa wyskakiwał ktoś z pucha i proponował serduszko itd...
Jakbym chcial to sam bym podeszedł kupić. Nie chciałem to nie podchodziłem..
Po jaki kij łazić za ludźmi i go męćzyć?
i robisz z tego problem, sami sie do tego zglosili, poswiecaja sie dla innych, by kazdy skapiec chociaz ze zlotowki wyskoczyl ;] a tobie ciezko powiedziec ten raz w roku, kilka razy "nie, dziękuje"..
nie ma to jak żyletką do golenia nagrywać ;)
Bartucha para
DonPablo [del]
Ja powiem tak - choćby miał z tego ileś tam przychodu - niech ma. Raz, że ma za co, a dwa widać jego pracę i efekty. W służbie zdrowia sytuacja jest odwrotna. Każdy bierze, a pacjent nic z tego nie ma. Dając na WOŚP 500zł wiem, że ktoś będzie miał z tego pożytek. Przekazując taką kasę na państwowe instytucje pewnie większość zostanie 'przeżarta' przez administrację i tyle z tego dzieciaki będą miały.
Miesiąc temu na własnej skórze przekonałem się ile znaczy Owsiak i WOŚP. Wolę nie myśleć gdzie byśmy byli, gdyby nie Owsiak i jego ekipa. Wiem jedno, gdyby nie sprzęt WOŚP to dzisiaj Antosia mogło by nie być z nami. Taka prawda. Smutna prawda o naszej służbie zdrowia. Cały pobyt na OIOMie noworodka, neonatologii - wszystko sprzęt WOŚP, wszelkie zaawansowane inkubatory, SiPapy wspomagające oddychanie, wentylację, pompy infuzyjne etc. Zawsze wrzucałem coś do puszki ale po tym co przeszliśmy pod koniec roku stwierdziliśmy, że co roku bierzemy udział w licytacjach, aby przekazać choćby to 500zł. W ciągu roku to niewielka kwota (niecałe 2zł dziennie), a komuś można naprawdę pomóc niemal bezpośrednio i doraźnie. Od początku roku wrzucamy 2zł w skarbonkę i na przyszłoroczny WOŚP już będzie. A Owsiak niech z tego ma nawet 1%, ba niech znajdzie się nawet drugi Owsiak i też ma z tego 1% ale niech zrobi też tyle dobrego dla dzieciaków co WOŚP.
Na marginesie - wczoraj na mszy dziecięcej (właściwie przed mszą) u mnie w parafii ksiądz wypieprzyl - dosłownie - za teren parafii 4 kwestujących. Nóż się w kieszeni człowiekowi otwiera. Kiedyś nie pasował mu MONAR i Kotański, teraz Owsiak, bo to przecież narkomani, ludzie uzależnieni, nawołują do złego, woodstokowcy i w ogóle samo zło... Nie mam zamiaru uogólniać ale powiedzcie mi jak taki człowiek może mieć autorytet - w ogóle jak może mówić o miłości do drugiego człowieka? Hipokryzja... W środe mam kolędę - mam nadzieję, że przyjdzie proboszcz.
Miesiąc temu na własnej skórze przekonałem się ile znaczy Owsiak i WOŚP. Wolę nie myśleć gdzie byśmy byli, gdyby nie Owsiak i jego ekipa. Wiem jedno, gdyby nie sprzęt WOŚP to dzisiaj Antosia mogło by nie być z nami. Taka prawda. Smutna prawda o naszej służbie zdrowia. Cały pobyt na OIOMie noworodka, neonatologii - wszystko sprzęt WOŚP, wszelkie zaawansowane inkubatory, SiPapy wspomagające oddychanie, wentylację, pompy infuzyjne etc. Zawsze wrzucałem coś do puszki ale po tym co przeszliśmy pod koniec roku stwierdziliśmy, że co roku bierzemy udział w licytacjach, aby przekazać choćby to 500zł. W ciągu roku to niewielka kwota (niecałe 2zł dziennie), a komuś można naprawdę pomóc niemal bezpośrednio i doraźnie. Od początku roku wrzucamy 2zł w skarbonkę i na przyszłoroczny WOŚP już będzie. A Owsiak niech z tego ma nawet 1%, ba niech znajdzie się nawet drugi Owsiak i też ma z tego 1% ale niech zrobi też tyle dobrego dla dzieciaków co WOŚP.
Na marginesie - wczoraj na mszy dziecięcej (właściwie przed mszą) u mnie w parafii ksiądz wypieprzyl - dosłownie - za teren parafii 4 kwestujących. Nóż się w kieszeni człowiekowi otwiera. Kiedyś nie pasował mu MONAR i Kotański, teraz Owsiak, bo to przecież narkomani, ludzie uzależnieni, nawołują do złego, woodstokowcy i w ogóle samo zło... Nie mam zamiaru uogólniać ale powiedzcie mi jak taki człowiek może mieć autorytet - w ogóle jak może mówić o miłości do drugiego człowieka? Hipokryzja... W środe mam kolędę - mam nadzieję, że przyjdzie proboszcz.