Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Kibice
1 komentarz a Ty piszesz, że tak wyglądają kibice w oczach szarych obywateli, nie bądź żałosny
ja tam napiszę komentarz, 'jestem z Lublina, a kibice Motoru to chluba miasta' i co, też będziesz powielał tą opinię? buehehehe
ja tam napiszę komentarz, 'jestem z Lublina, a kibice Motoru to chluba miasta' i co, też będziesz powielał tą opinię? buehehehe
rusin para
przemek_1878 [del]
jak w komunie, milicja strzela do ludu
przecież do ludzi nie strzela :D
no i słusznie, że w Barcelonie "aresztowano dziesiątki chuliganów" skoro tacy byli chętni do robienia rozpierduchy - dobrze, że w Polsce też się za nich wreszcie zabrali :]
przecież do ludzi nie strzela :D
no i słusznie, że w Barcelonie "aresztowano dziesiątki chuliganów" skoro tacy byli chętni do robienia rozpierduchy - dobrze, że w Polsce też się za nich wreszcie zabrali :]
Celin [del] para
rusin
ale przecież ta barcelona to poziom, do którego dążyć chcą polscy politycy
Znów against me :P
Poważnie żyjemy chyba w innych krajach. Ty w jakiejś utopii gdzie wszyscy są święci, nietykalni, nie ma czegoś takiego jak huligaństwo, nasi kibice to wzór do naśladowania na skale całego świata, ludzie wykształceni, elokwentni, przez co mecze naszej ligi i poziom kibicowania to chluba naszego państwa na arenie międzynarodowej( siatkówka przy tym wymięka). Tylko rządowi nie wiedzieć czemu to nie pasuje...
Ja chyba jednak znam inny obraz tej samej społeczności. Nie raz zadarzyło mi się i moim znajomym spotkać z wiernymi aż do bólu kibicami swojej drużyny typu "za kim jesteś?". I o ile mi się udawało, tak moi kumple nawet lądowali w szpitalach na szyciu po takich "rozmowach". Żaden z nas nie sympatyzował z jakimś klubem z którym byłaby kosa lub coś podobnego.
Sprawa dotyczyła kiboli, nie kibiców. Kibic nie jedzie na mecz żeby sie ponapie*dalać. A kibole to chołota i bydło i jak tylko nadarza się okazja to jej sobie nie odpuszczą. Najczęściej niewykszałcony ciemnogród, choć są wyjątki. Jak im ciśnienie skoczy i nie mają na kim się wyrzyć to się biorą za demolke stadionu. I na prawde mnie zadziwiasz. Albo jestes tylko marnym prowokatorem albo takim idiotą że nie widzisz że tak jest i to niemal w każdym zakątku Polski.
Btw. Polecam zagłębić się troche w historię polskiej piłki nożnej. Akurat kibice Motoru już znacznie wcześniej w podobny spósób zasłynęli.
(editado)
Poważnie żyjemy chyba w innych krajach. Ty w jakiejś utopii gdzie wszyscy są święci, nietykalni, nie ma czegoś takiego jak huligaństwo, nasi kibice to wzór do naśladowania na skale całego świata, ludzie wykształceni, elokwentni, przez co mecze naszej ligi i poziom kibicowania to chluba naszego państwa na arenie międzynarodowej( siatkówka przy tym wymięka). Tylko rządowi nie wiedzieć czemu to nie pasuje...
Ja chyba jednak znam inny obraz tej samej społeczności. Nie raz zadarzyło mi się i moim znajomym spotkać z wiernymi aż do bólu kibicami swojej drużyny typu "za kim jesteś?". I o ile mi się udawało, tak moi kumple nawet lądowali w szpitalach na szyciu po takich "rozmowach". Żaden z nas nie sympatyzował z jakimś klubem z którym byłaby kosa lub coś podobnego.
Sprawa dotyczyła kiboli, nie kibiców. Kibic nie jedzie na mecz żeby sie ponapie*dalać. A kibole to chołota i bydło i jak tylko nadarza się okazja to jej sobie nie odpuszczą. Najczęściej niewykszałcony ciemnogród, choć są wyjątki. Jak im ciśnienie skoczy i nie mają na kim się wyrzyć to się biorą za demolke stadionu. I na prawde mnie zadziwiasz. Albo jestes tylko marnym prowokatorem albo takim idiotą że nie widzisz że tak jest i to niemal w każdym zakątku Polski.
Btw. Polecam zagłębić się troche w historię polskiej piłki nożnej. Akurat kibice Motoru już znacznie wcześniej w podobny spósób zasłynęli.
(editado)
nasi kibice to wzór do naśladowania na skale całego świata,
A żebyś wiedział ;)
ludzie wykształceni, elokwentni,
LOL! Czyli, że jak ktoś jest wykształcony to nie jest kibicem?
przez co mecze naszej ligi i poziom kibicowania to chluba naszego państwa na arenie międzynarodowej
Poziom ligi to totalna żenua, ale kibica to LM :)
Nie raz zadarzyło mi się i moim znajomym spotkać z wiernymi aż do bólu kibicami swojej drużyny typu "za kim jesteś?".
To za dużo czasu na komixxach spędzacie..
Sprawa dotyczyła kiboli, nie kibiców.
Kibol to nie huligan. W Wielkopolsce np. masz samych kiboli.
Najczęściej niewykszałcony ciemnogród, choć są wyjątki.
"Pierwszy kibol RP" jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, tak dla przykładu.
Jak im ciśnienie skoczy i nie mają na kim się wyrzyć to się biorą za demolke stadionu.
Ile widziałeś demolek stadionu ostatnio w Polsce? Bo ja jedną, po meczu Zawisza-Widzew. W innych krajach masz to samo, ba.. nawet więcej.
albo takim idiotą że nie widzisz że tak jest i to niemal w każdym zakątku Polski.
Byłeś w każdym zakątku Polski, że tak mówisz?
A żebyś wiedział ;)
ludzie wykształceni, elokwentni,
LOL! Czyli, że jak ktoś jest wykształcony to nie jest kibicem?
przez co mecze naszej ligi i poziom kibicowania to chluba naszego państwa na arenie międzynarodowej
Poziom ligi to totalna żenua, ale kibica to LM :)
Nie raz zadarzyło mi się i moim znajomym spotkać z wiernymi aż do bólu kibicami swojej drużyny typu "za kim jesteś?".
To za dużo czasu na komixxach spędzacie..
Sprawa dotyczyła kiboli, nie kibiców.
Kibol to nie huligan. W Wielkopolsce np. masz samych kiboli.
Najczęściej niewykszałcony ciemnogród, choć są wyjątki.
"Pierwszy kibol RP" jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, tak dla przykładu.
Jak im ciśnienie skoczy i nie mają na kim się wyrzyć to się biorą za demolke stadionu.
Ile widziałeś demolek stadionu ostatnio w Polsce? Bo ja jedną, po meczu Zawisza-Widzew. W innych krajach masz to samo, ba.. nawet więcej.
albo takim idiotą że nie widzisz że tak jest i to niemal w każdym zakątku Polski.
Byłeś w każdym zakątku Polski, że tak mówisz?
Poziom ligi to totalna żenua, ale kibica to LM :)
Chyba Intertoto w Wilnie...
Czyli, że jak ktoś jest wykształcony to nie jest kibicem?
Napisałem coś takiego?
Kibol to nie huligan. W Wielkopolsce np. masz samych kiboli.
A u dzieci jak tam z językiem Polskim? Lokalną gwarą ja się nie posługuję.
http://www.sjp.pl/co/kibol
"Pierwszy kibol RP" jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, tak dla przykładu.
Znów język polski się kłania i umiejętność czytania ze zrozumieniem. Napisałem: Najczęściej niewykszałcony ciemnogród, choć są wyjątki.
"Pierwszy kibol RP" to jakaś samozwańcza ranga? Czy się mylę czy to tylko wśród kibiców Lecha coś takiego funkcjonuje?
Ile widziałeś demolek stadionu ostatnio w Polsce? Bo ja jedną, po meczu Zawisza-Widzew. W innych krajach masz to samo, ba.. nawet więcej.
Widziałem choćby tą z Bydgoszczy z "najlepszymi "kibicami w Polsce" Daleko szukać nie musisz skoro z Wielkopolski jestes. Jeśli chcesz nas przyrównywać do Rumunii, Bałkanów czy ogólnie tendencji wschodnich to owszem tam to tak funkcjonuje. Ja jednak wole do tej bardziej cywilizowanej częsci Europy. Na zachodzie do takich incydentów dochodzi znacznie rzadziej.
I nie mówie że u nas to jest norma, ale niestety się zdarza...
(editado)
Chyba Intertoto w Wilnie...
Czyli, że jak ktoś jest wykształcony to nie jest kibicem?
Napisałem coś takiego?
Kibol to nie huligan. W Wielkopolsce np. masz samych kiboli.
A u dzieci jak tam z językiem Polskim? Lokalną gwarą ja się nie posługuję.
http://www.sjp.pl/co/kibol
"Pierwszy kibol RP" jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, tak dla przykładu.
Znów język polski się kłania i umiejętność czytania ze zrozumieniem. Napisałem: Najczęściej niewykszałcony ciemnogród, choć są wyjątki.
"Pierwszy kibol RP" to jakaś samozwańcza ranga? Czy się mylę czy to tylko wśród kibiców Lecha coś takiego funkcjonuje?
Ile widziałeś demolek stadionu ostatnio w Polsce? Bo ja jedną, po meczu Zawisza-Widzew. W innych krajach masz to samo, ba.. nawet więcej.
Widziałem choćby tą z Bydgoszczy z "najlepszymi "kibicami w Polsce" Daleko szukać nie musisz skoro z Wielkopolski jestes. Jeśli chcesz nas przyrównywać do Rumunii, Bałkanów czy ogólnie tendencji wschodnich to owszem tam to tak funkcjonuje. Ja jednak wole do tej bardziej cywilizowanej częsci Europy. Na zachodzie do takich incydentów dochodzi znacznie rzadziej.
I nie mówie że u nas to jest norma, ale niestety się zdarza...
(editado)
Chyba Intertoto w Wilnie...
Hmy.. w każdym środowisku zdarzają się kretyni, wśród księży masz pedofili (to chyba nie oznacza, że każdy ksiądź to pedofil, gej, gwałciciel i bogacz?), wśród nauczycieli gwałcicieli (całe środowisko pedagogiczne zamykamy?) itd.
Napisałem coś takiego?
W pewien sposób tak.
A u dzieci jak tam z językiem Polskim?
Właśnie widać jak ; p
Lokalną gwarą ja się nie posługuję.
Kibol w środowisku kibicowskim i nie tylko już nie jest określeniem tylko lokalnym.
Najczęściej niewykszałcony ciemnogród,
A ja podałem ci tylko przykład, pierwszy z brzegu, pierwszego "kibola" (dla ciebie chuligana) RP. Jeśli nie masz o czymś pojęcia to nie pisz, bo środowisko kibicowskie w Polsce zaczyna się na profesorach i doktorach, a kończy na dzieciach.
"Pierwszy kibol RP" to jakaś samozwańcza ranga? Czy się mylę czy to tylko wśród kibiców Lecha coś takiego funkcjonuje?
To tytuł nadany przez twoją ulubioną Gazietkę.
Widziałem choćby tą z Bydgoszczy
Hmy.. czyli wbiegnięcie na boisko to zadyma? Wiesz ile takich "ekscesów" było w ostatnim miesiącu w europie?
"najlepszymi "kibicami w Polsce"
To miód na moje serce, że doceniasz kibiców Lecha : P
Jeśli chcesz nas przyrównywać do Rumunii, Bałkanów czy ogólnie tendencji wschodnich to owszem tam to tak funkcjonuje.
LOL. A wiesz jak to funkcjonuje w Danii, Niemczech, Anglii czy Hiszpanii? O Portugalii, Czechach i Słowacji nie wspominając.
Na zachodzie do takich incydentów dochodzi znacznie rzadziej.
HAHA, LOL, ROTFL! Znacznie rzadziej? W ostatnim czasie:
- Finał Puchary Czech
- 1/2 LE (Braga-Sporting)
- feta Barcy
- derby w Danii (bodajże Kopenhagii)
- feta Borussii
- awans bodajże Dynama Drezno
- jakieś ~20 wbiegnięć na boisko w Anglii
I nie mówie że u nas to jest norma, ale niestety się zdarza...
Taki już jest świat, ksiądz tez czasami kradnie i gwałci. Inna kwestia, że "na mieście" możliwość zebrania za byle co jest kilkunastokrotnie większa niż na stadionie.
Hmy.. w każdym środowisku zdarzają się kretyni, wśród księży masz pedofili (to chyba nie oznacza, że każdy ksiądź to pedofil, gej, gwałciciel i bogacz?), wśród nauczycieli gwałcicieli (całe środowisko pedagogiczne zamykamy?) itd.
Napisałem coś takiego?
W pewien sposób tak.
A u dzieci jak tam z językiem Polskim?
Właśnie widać jak ; p
Lokalną gwarą ja się nie posługuję.
Kibol w środowisku kibicowskim i nie tylko już nie jest określeniem tylko lokalnym.
Najczęściej niewykszałcony ciemnogród,
A ja podałem ci tylko przykład, pierwszy z brzegu, pierwszego "kibola" (dla ciebie chuligana) RP. Jeśli nie masz o czymś pojęcia to nie pisz, bo środowisko kibicowskie w Polsce zaczyna się na profesorach i doktorach, a kończy na dzieciach.
"Pierwszy kibol RP" to jakaś samozwańcza ranga? Czy się mylę czy to tylko wśród kibiców Lecha coś takiego funkcjonuje?
To tytuł nadany przez twoją ulubioną Gazietkę.
Widziałem choćby tą z Bydgoszczy
Hmy.. czyli wbiegnięcie na boisko to zadyma? Wiesz ile takich "ekscesów" było w ostatnim miesiącu w europie?
"najlepszymi "kibicami w Polsce"
To miód na moje serce, że doceniasz kibiców Lecha : P
Jeśli chcesz nas przyrównywać do Rumunii, Bałkanów czy ogólnie tendencji wschodnich to owszem tam to tak funkcjonuje.
LOL. A wiesz jak to funkcjonuje w Danii, Niemczech, Anglii czy Hiszpanii? O Portugalii, Czechach i Słowacji nie wspominając.
Na zachodzie do takich incydentów dochodzi znacznie rzadziej.
HAHA, LOL, ROTFL! Znacznie rzadziej? W ostatnim czasie:
- Finał Puchary Czech
- 1/2 LE (Braga-Sporting)
- feta Barcy
- derby w Danii (bodajże Kopenhagii)
- feta Borussii
- awans bodajże Dynama Drezno
- jakieś ~20 wbiegnięć na boisko w Anglii
I nie mówie że u nas to jest norma, ale niestety się zdarza...
Taki już jest świat, ksiądz tez czasami kradnie i gwałci. Inna kwestia, że "na mieście" możliwość zebrania za byle co jest kilkunastokrotnie większa niż na stadionie.
To tytuł nadany przez twoją ulubioną Gazietkę.
To już któryś raz... chyba zaczne się cieszyć. Powtarzam: studentów nie stać na kupno prasy. Są pilniejsze wydatki :P Choć z drugiej strony upraszczać każdy inny punkt widzenia niż własny spychając go do GW to chyba jednak pewne grube ograniczenie.
Hmy.. w każdym środowisku zdarzają się kretyni, wśród księży(...)
A co mnie księża obchodzą. To nie o nich temat. Jak sam twierdzisz kretyni są wszędzie to dlaczego stowarzyszenia kibiców choćby ta wasza Wiara Lecha nie pomogą władzy walczyć z kimś takim, tylko jeszcze ich kryją. To jest dla mnie chore...
Kibol w środowisku kibicowskim i nie tylko już nie jest określeniem tylko lokalnym.
Nie bywam w Wielkopolsce. Ale tam gdzie mi się zdarza określenie kibol ma wydzwięk wyłącznie negatywny.
Hmy.. czyli wbiegnięcie na boisko to zadyma
Od wbiegnięcia na boisko krzesełka się nie łamią. Coś koło 50tyś jak pamietam wyniosły straty po tym "wbiegnięciu"
Dobra już mi się nie chce. Przejdę do puenty. Uważam że obecna sytuacja na linii kibice rząd ma wydźwięk wyłącznie polityczny. Aczkolwiek sądze że pewne kroki mające na celu poprawienie bezpieczeństwa na stadionach, a także poza nimi(a może zwłaszcza) a związane z kibicami podjęte zostać powinny. Zdaje sobie sprawy, jako fan futbolu, że piłka to sport kontaktowy, że ludzie lubią patrzeć jak kości trzeszczą na boisku(oby na piłkarzach poprzestano) ale sądzę że pewne wzorce na przykład ze spotkań siatkarskich na boiska piłkarskie moglibyśmy przenieść. I od razu prostuję, bo zostane źle zrozumiany: nie chce zrobić ze stadionow przedszkoli dla grzecznych dzieci, jak to na siatkowce ma miejsce i co jest dla tego typu sporu fajne, ale troche wiecej kultury i ogłady na boiska piłkarskie moglibyśmu wnieść. I tępić idiotów psujących opinie, zabawe i zdrowie innym. Nie chce mi sie. I tak tego nikt nie czyta.
To już któryś raz... chyba zaczne się cieszyć. Powtarzam: studentów nie stać na kupno prasy. Są pilniejsze wydatki :P Choć z drugiej strony upraszczać każdy inny punkt widzenia niż własny spychając go do GW to chyba jednak pewne grube ograniczenie.
Hmy.. w każdym środowisku zdarzają się kretyni, wśród księży(...)
A co mnie księża obchodzą. To nie o nich temat. Jak sam twierdzisz kretyni są wszędzie to dlaczego stowarzyszenia kibiców choćby ta wasza Wiara Lecha nie pomogą władzy walczyć z kimś takim, tylko jeszcze ich kryją. To jest dla mnie chore...
Kibol w środowisku kibicowskim i nie tylko już nie jest określeniem tylko lokalnym.
Nie bywam w Wielkopolsce. Ale tam gdzie mi się zdarza określenie kibol ma wydzwięk wyłącznie negatywny.
Hmy.. czyli wbiegnięcie na boisko to zadyma
Od wbiegnięcia na boisko krzesełka się nie łamią. Coś koło 50tyś jak pamietam wyniosły straty po tym "wbiegnięciu"
Dobra już mi się nie chce. Przejdę do puenty. Uważam że obecna sytuacja na linii kibice rząd ma wydźwięk wyłącznie polityczny. Aczkolwiek sądze że pewne kroki mające na celu poprawienie bezpieczeństwa na stadionach, a także poza nimi(a może zwłaszcza) a związane z kibicami podjęte zostać powinny. Zdaje sobie sprawy, jako fan futbolu, że piłka to sport kontaktowy, że ludzie lubią patrzeć jak kości trzeszczą na boisku(oby na piłkarzach poprzestano) ale sądzę że pewne wzorce na przykład ze spotkań siatkarskich na boiska piłkarskie moglibyśmy przenieść. I od razu prostuję, bo zostane źle zrozumiany: nie chce zrobić ze stadionow przedszkoli dla grzecznych dzieci, jak to na siatkowce ma miejsce i co jest dla tego typu sporu fajne, ale troche wiecej kultury i ogłady na boiska piłkarskie moglibyśmu wnieść. I tępić idiotów psujących opinie, zabawe i zdrowie innym. Nie chce mi sie. I tak tego nikt nie czyta.
To już któryś raz... chyba zaczne się cieszyć.
Ja na twoim miejscu bym płakał :)
Powtarzam: studentów nie stać na kupno prasy.
"Metro" jest darmowe :>
Choć z drugiej strony upraszczać każdy inny punkt widzenia niż własny spychając go do GW to chyba jednak pewne grube ograniczenie.
Nie, po prostu ty wypowiadasz się tylko i wyłącznie w tonie GW i TVNu.
Jak sam twierdzisz kretyni są wszędzie to dlaczego stowarzyszenia kibiców choćby ta wasza Wiara Lecha nie pomogą władzy walczyć z kimś takim
Bo władza nie chce pomocy? Sama wie co jest najlepsze? Przed finałem PP były sygnały ze środowisk kibicowskich, że ten mecz w Bydgoszczy to samobój, ale oczywiście PZPN wie lepiej. Dlaczego nikt się ze stowarzyszeniami nie konsultował, hmy? Dlaczego zawsze leje się na kibiców, nie pytając ich o zdanie?
tylko jeszcze ich kryją.
A co mają z każdym co odpali race na policje lecieć? Były propozycje, żeby race odpalały przeszkolone osoby, to się PZPN i rząd wypiął i ośmieszył kibiców.
Od wbiegnięcia na boisko krzesełka się nie łamią.
Oj, łamią.. byłem świadkiem jak się krzesełko złamało przy siadaniu ;)
Coś koło 50tyś jak pamietam wyniosły straty po tym "wbiegnięciu"
Już ci wcześniej wypisałem przykłady "zadym" w ostatnim miesiącu w europie. Tam też latały krzesełka itd. A 50tys. przy takiej imprezie to grosze.
Aczkolwiek sądze że pewne kroki mające na celu poprawienie bezpieczeństwa na stadionach
Ale zrozum, że na stadionie jest bezpiecznie..
a także poza nimi(a może zwłaszcza) a związane z kibicami podjęte zostać powinny.
Czyli co, każdy napad/pobicie to wina kibica?
e piłka to sport kontaktowy, że ludzie lubią patrzeć jak kości trzeszczą na boisku
Ja zamiast trzeszczących kości wolę petardę z trybun.
ale sądzę że pewne wzorce na przykład ze spotkań siatkarskich na boiska piłkarskie moglibyśmy przenieść.
Jakie? Bo chyba nie masz na myśli trąbek i pomalowanych ry.. twarzy.
I od razu prostuję, bo zostane źle zrozumiany: nie chce zrobić ze stadionow przedszkoli dla grzecznych dzieci, jak to na siatkowce ma miejsce i co jest dla tego typu sporu fajne
Czy na siatkówce, na jednym meczu, jest w jednym sektorze 3500 dzieciaków do 13 lat?
ale troche wiecej kultury i ogłady na boiska piłkarskie moglibyśmu wnieść.
Kulturę, tzn. wyobrażasz sobie np. mecz Lech-Legia i teksty "strzelcie kurczakom gola"? ;d
I tępić idiotów psujących opinie, zabawe i zdrowie innym
O, zgadzamy się. Precz z Michnikiem i jego świtą :)
Ja na twoim miejscu bym płakał :)
Powtarzam: studentów nie stać na kupno prasy.
"Metro" jest darmowe :>
Choć z drugiej strony upraszczać każdy inny punkt widzenia niż własny spychając go do GW to chyba jednak pewne grube ograniczenie.
Nie, po prostu ty wypowiadasz się tylko i wyłącznie w tonie GW i TVNu.
Jak sam twierdzisz kretyni są wszędzie to dlaczego stowarzyszenia kibiców choćby ta wasza Wiara Lecha nie pomogą władzy walczyć z kimś takim
Bo władza nie chce pomocy? Sama wie co jest najlepsze? Przed finałem PP były sygnały ze środowisk kibicowskich, że ten mecz w Bydgoszczy to samobój, ale oczywiście PZPN wie lepiej. Dlaczego nikt się ze stowarzyszeniami nie konsultował, hmy? Dlaczego zawsze leje się na kibiców, nie pytając ich o zdanie?
tylko jeszcze ich kryją.
A co mają z każdym co odpali race na policje lecieć? Były propozycje, żeby race odpalały przeszkolone osoby, to się PZPN i rząd wypiął i ośmieszył kibiców.
Od wbiegnięcia na boisko krzesełka się nie łamią.
Oj, łamią.. byłem świadkiem jak się krzesełko złamało przy siadaniu ;)
Coś koło 50tyś jak pamietam wyniosły straty po tym "wbiegnięciu"
Już ci wcześniej wypisałem przykłady "zadym" w ostatnim miesiącu w europie. Tam też latały krzesełka itd. A 50tys. przy takiej imprezie to grosze.
Aczkolwiek sądze że pewne kroki mające na celu poprawienie bezpieczeństwa na stadionach
Ale zrozum, że na stadionie jest bezpiecznie..
a także poza nimi(a może zwłaszcza) a związane z kibicami podjęte zostać powinny.
Czyli co, każdy napad/pobicie to wina kibica?
e piłka to sport kontaktowy, że ludzie lubią patrzeć jak kości trzeszczą na boisku
Ja zamiast trzeszczących kości wolę petardę z trybun.
ale sądzę że pewne wzorce na przykład ze spotkań siatkarskich na boiska piłkarskie moglibyśmy przenieść.
Jakie? Bo chyba nie masz na myśli trąbek i pomalowanych ry.. twarzy.
I od razu prostuję, bo zostane źle zrozumiany: nie chce zrobić ze stadionow przedszkoli dla grzecznych dzieci, jak to na siatkowce ma miejsce i co jest dla tego typu sporu fajne
Czy na siatkówce, na jednym meczu, jest w jednym sektorze 3500 dzieciaków do 13 lat?
ale troche wiecej kultury i ogłady na boiska piłkarskie moglibyśmu wnieść.
Kulturę, tzn. wyobrażasz sobie np. mecz Lech-Legia i teksty "strzelcie kurczakom gola"? ;d
I tępić idiotów psujących opinie, zabawe i zdrowie innym
O, zgadzamy się. Precz z Michnikiem i jego świtą :)
O, zgadzamy się. Precz z Michnikiem i jego świtą :)
Jak ja lubie tych od Amiki Poznań. Nie wiem co Ci GW zrobiła ale jak już napisałem wcześniej, jeśli ktoś ma zdanie odmienne od Twojego to jest to człowiek Michnika, GW TVNu.? Pozostaje mi współczuć ograniczenia horyzontów.
Drugi raz tłumaczył tego co napisałem nie będę, wydawało mi się że interpretacja tego jest jednoznaczna i prosta, jak widać nie. Tego o siatkówce też nie powtórze. Powiem tyle tylko że nie umniejszam jej nic. Bo takie imprezy organizujemy najlepiej na świecie.
Jak ja lubie tych od Amiki Poznań. Nie wiem co Ci GW zrobiła ale jak już napisałem wcześniej, jeśli ktoś ma zdanie odmienne od Twojego to jest to człowiek Michnika, GW TVNu.? Pozostaje mi współczuć ograniczenia horyzontów.
Drugi raz tłumaczył tego co napisałem nie będę, wydawało mi się że interpretacja tego jest jednoznaczna i prosta, jak widać nie. Tego o siatkówce też nie powtórze. Powiem tyle tylko że nie umniejszam jej nic. Bo takie imprezy organizujemy najlepiej na świecie.
gdybyś miał choć minimalne pojęcie o tym, co się dzieje w kibicowskim świecie, wiedziałbyś doskonale co gw zrobiła konkretnie lechowi :)
Wiekszy wydzwięk ma oburzenie fanów Lecha na GW za te artykuły, niż całe śmieci którymi ich GW obrzuciła. Dlaczego tak sądze? bo ja o sprawie dowiedziałem sie nie czytajac te artykuły, a od fanów Lecha którzy podnieśli głos- zwłaszcza na forach internetowych zrobił sie duży ruch. Nie uważam natomiast żeby zasadnym było ciągłe odwoływanie sie do tej sprawy i wycieraniem nią innych brudów. Dobrej nocy :)