Asunto: Kibice

A dlaczego Po miałoby się bać kibiców ?

bo kibolom przyswiecaja jakies wartosci i jest to jedna z niewielu grup ludzi, ktorym chce sie cokolwiek robic wspolnie, a na pewno najwieksza, ktora moze sie zorganizowac na cos wiecej, jesli zajdzie potrzeba. Jezeli nie znasz konfliktu na lini PO-kibole to nie wiem gdzie zes spedzil ostatni rok.

http://www.youtube.com/v/ladyLPCdkfg
(editado)

Konflikt znam, jedni chcą uznali, że dobrze w mediach będzie wygldała "walka" z huliganami a drudzy ubzdurali sobie, że walczą z nową komuną i kto ich poglądów nie popiera to tylko dlatego, że mu TVN zrobił papkę z mózgu.

bo kibolom przyswiecaja jakies wartosci i jest to jedna z niewielu grup ludzi, ktorym chce sie cokolwiek robic wspolnie, a na pewno najwieksza, ktora moze sie zorganizowac na cos wiecej, jesli zajdzie potrzeba

Tylko ja się pytam dlaczego niby PO ma się czuć zagrożone ?

jak to mówił klasyk dzisiejszej polityki: "Ludzie mają swoje cele, mają swoje ambicje, mają swoje ideały, za które walczą i umierają, a Pan chce tylko żreć. Niech Pan sobie żre i żyje".

Więc nie masz co tłumaczyć, niektórzy i tak nie zrozumieją. Polecam zobaczyć Piramide Maslowa. Większość zatrzymała się tylko na tym ostatnim fundamencie.

Ale pieprzysz teraz. Moze w koncu odpowiedzcie na to pytanie, zamiast zmieniac temat? Czemu PO sie ma bac kibicow? Czemu ktokolwiek mialby sie w tym kraju bac kibicow? :)

nie czytałem poprzedniego posta, odniosłem się do tego co Polski Chorwat napisał. A po za tym napisałem to w odniesieniu do zubożenia intelektualnego, zatraceniu zasad i moralności dzisiejszego społeczeństwa.
(editado)

pieprzysz jak potłuczony, nie jestem zwolennikiem globalnego spisku jakim ty najwyraźniej jesteś. Każdy żyje swoim życiem i jak chce. Ja nie mam swoich celów i ambicji do których ślepo bym dążył, najważniejsze jest zdrowie i godny żywot. Tyle.
A kibiców moze sie bać ewentualnie kolega w zielonym szaliku spacerujący koło stadionu wisły kraków i na odwrót ;p.

globalny spisek? haha człowieku co Ty bierzesz?

Piszesz w tej chwili o kibolach, ktorzy robia bijatyki na dworcach, napadaja przydrozne sklepy i stacje kradnac alkohol, a na meczach wykrzykuja co i rusz wulgaryzmy, tak? :)

Nie, pisze o tych kibicach którzy pomagają biednym, weteranom, dzieciom, honorowych dawcach krwi itp, itd.

Przeciez to sa czesto te same osoby, ktore urzadzaja m.in promocje - dobrze o tym wiesz, wiec nie sciemniaj :)

A innym ludziom pomagaja nie tylko kibice - pielegniarki, sprzedawcy, prawnicy, politycy itd. tez to robia...

A innym ludziom pomagaja nie tylko kibice - pielegniarki, sprzedawcy, prawnicy, politycy itd. tez to robia...

bezinteresownie? nie sądze...

bezinteresownie? nie sądze...

Tak, tylko kibice tak robią...


Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak wolontariat ?
(editado)

Borkos wymienił zawody. Oczywiście to nie wyklucza, że po pracy pomagają bezinteresownie.

A Ty jak taki cwany jesteś, to może powiesz co takiego dobrego zrobiłeś dla innych w tym roku? bezinteresownie oczywiście
(editado)

kibice z zawodu raczej też kibicują a nie bawią się w matkę teresę ;)

A Ty jak taki cwany jesteś, to może powiesz co takiego dobrego zrobiłeś dla innych w tym roku? bezinteresownie oczywiście


Uratowałem świat ale to była tajna operacja więc nikt o tym nie wie.