Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: UFO, zjaw. paranormalne, duchy...

2013-06-24 19:49:05
Adam para Adam
Ten caly artykul to jakies nieporuzmienie. Pisza ze w calej naszej galaktyce jest 50 mld planet . Potem pisza ze keppler obejmuje swoim zasiegiem obszar do 3tys lat swietlnych wiec cala ta liczba to tylko statystyki. Myslisz ze naprawde przebadano 50mld planet zeby moc stwierdzic czy maja warunki zdatne do zycia?:).

I skad wzieles dane ze jest mala liczba planet zdatnych do zycia jak nawet tutaj pisza ze is w uj i wiecej. 1 na 200 planet ma warunki zdatne do zycia. Jezeli nawet biorac pod uwage te statystki ze w naszej galaktyce jest 50 mld planet to macie teraz swiadomosc jak male jest prawdopodobienstwo ze nie ma innego zycia oprocz naszego.




No chodzi o zbadane ...bo tylko takie mozna wykluczyc na obecnosc zycia badz nie.



to 1 na 200 gwiazd ma planete zdatna do zycia:P. Ale pewnie to samo mozna odenisc w stosunku do planet ... liczba jest zastraszajaca ogromna:)
(editado)
2013-06-24 20:16:50
chyba panowie naukowcy się za dużo Prometeusza naoglądali :D
2013-06-24 20:20:23
jasne,ze nie przebadano dokladnie takiej ilosci planet.

sonda keplera moze obserowac tylko kawalek nieba, ale podejrzewam,ze znajac prawdopodobienstwo wystepowania tranzytu da sie takie rzeczy z duzą dokladnoscią okreslić. a ta metoda pozwala tez na okreslenie kilku innych waznych rzeczy typu atmosfera,orbita itd. co potem pozwala stwierdzi czy planeta moze sie nadawac do zycia czy nie. i kepler wlasnie te dane zbiera.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Metody_poszukiwania_planet_pozas%C5%82onecznych

(editado)
2013-06-24 21:02:10
Z duzo dokladnoscia? Tez bym powatpiewal:P. Mozna wprawdzie okreslic orbite, nawet wielkosc planety ale atmosfera to juz inna bajka. U nas Wenus i Mars tez sa w ekosferze a warunkow do zyia nie ma. Nie wiadomo tez na ile wiekowy jest ten uklad planetarny...nim na ziemi powstala atmosfera tez minelo...troche czasu. Na 100% nie da sie potwierdzic czy na danej planecie moze istniec zycie dopoki nie poleci sie tam i nie zbada:P. Mozna tylko z pewnej puli wykluczyc planety na ktorych z pewnoscia nie zaistnialo byc zycie (czyt..za blisko slonca, za daleko, planeta poza ekosfera).
2013-06-24 21:04:32
ciekawe slowo...tranzyt...bedzie mozna poszpanowac przed laskami:D buehe.


oo prometheusz to byl film...jak dla mnie genialny ii to na faktach autentycznych...czekam na 2 czesc;)
2013-06-24 21:37:22
2013-06-24 22:08:31
Mozna wprawdzie okreslic orbite, nawet wielkosc planety ale atmosfera to juz inna bajka.

znaczy piszesz tak,bo tak Ci się wydaje?:>

ok,planeta pozasloneczna HD209458

Atmosfera

27 listopada 2001 roku Teleskop Hubble'a wykrył obecność sodu w jego atmosferze[1][3]. Był to pierwszy pomiar widma światła pochodzącego z pozasłonecznej planety.

W roku 2003 astronomowie odkryli ogromną wodorową egzosferę, która otacza HD 209458 b[4]. Otoczka wodorowa ma elipsoidalny kształt i temperaturę 10 000 °C. Tak rozgrzany gaz może opuścić studnię grawitacyjną planety, co powoduje że ponad 10 tys. ton wodoru ucieka z tej planety w ciągu sekundy. Analiza światła gwiazd (w 2004 r.) przechodzącego przez otoczkę gazową Ozyrysa wykazała, że rozdętą atmosferę opuszczają także atomy węgla i tlenu[5]. Przyczyną tego zjawiska może być unoszenie hydrodynamiczne[6]. Otoczka przesłania 15% tarczy gwiazdy podczas tranzytu, gazy opuszczające planetę tworzą też warkocz podobny do kometarnego, który ciągnie się na 200 000 km.

Analizy z 2007 roku wskazują, że z dużym prawdopodobieństwem w atmosferze HD 209458 b występuje także para wodna[7].

20 października 2009 naukowcy z Jet Propulsion Laboratory w Kalifornii w atmosferze HD 209458 b śladowe ilości pary wodnej, dwutlenku węgla i metanu, związków chemicznych niezbędnych do zaistnienia życia[8][9].

W 2010 roku astronomom z Leiden Observatory w Holandii udało się zaobserwować tlenek węgla poruszający się z prędkością od 5000 do 10 000 km/h pomiędzy dzienną, a nocną stroną planety. Ponieważ planeta jest stale odwrócona tą samą stroną do gwiazdy, jej nocna strona jest znacznie chłodniejsza. Powstałe w ten sposób wielkie różnice temperatur powodują powstawanie silnych wiatrów. To pierwsze obserwacje wiatrów powstających w atmosferze planety pozasłonecznej. Zespół dokonał też pierwszego bezpośredniego pomiaru prędkości orbitalnej planety oraz określono ilość tlenku węgla występującego w atmosferze planety[10].


2013-06-24 22:17:26
może opuścić,może być unoszenie,z dużym prawdopodobieństwem,

same przypuszczenia a samych pewnych danych jest niestety niewiele
2013-06-24 22:42:35
znajac prawdopodobienstwo wystepowania tranzytu da sie takie rzeczy z duzą dokladnoscią okreslić

Okej, ale jaki odsetek planet da radę tak zbadać? Tylko te, których orbita 'przechodzi przez tło' innego ciała niebieskiego.

PS. Wpisz sobie w yt 'scifun'. W którymś filmiku opisuje prostym językiem tą metodę.

(editado)
2013-06-25 20:54:56
borkos poszedl to mozna kulturalnie porozmawiac, bo ten jak zacznie swoje prawdy wciskac, to nie wiadomo kiedy posrac sie zdarzy
2013-06-25 20:55:32
hahahaha
2013-06-25 21:13:02
taka prawda, dyletant kosmiczny
2013-06-25 21:14:39
albo raczej kosmiczny dyletant
2013-06-25 21:39:11
ty nie wiesz co ja chcialem przekazac, a sie madrzysz.. no w jape zara strzele
2013-06-25 21:40:33
hehe dobre;))

To mozna kontynuwac. I wspolnie pomodlic sie bo o to nadchodzi kometa ISON!!!. Juz dzisiaj wiadomo ze ziemia bedzie pod ostrzalem z jej"ogona"(jakkolwiek to brzmi). Ciekawe jak duze beda te kawalki i jak duze jest jądro samej ISON:)
2013-06-25 21:44:30
już nadstawiam policzek