Asunto: »Poczta Polska

zalezy ile to tam waży ;> do 25g 4,15.. potem 5,20 czy jakos tak ;) oczywiście poleconym priorytetem wysyłając. Noo a koperte musisz sobie chyba osobno kupić do tego:>

w sumie z tą wagą dokładnie pewny nie jestem... ale to kwestia 5-6 złotych max :p oczywiscie na allegro napisz z 8-9zł za przesyłke:D

(editado)

Rozwala mnie, ze jak sie wysyla pare listow na poczcie, to pani z okienka daje znaczki, aby sobie samemu przykleic:P A z jakiej racji ja mam wykonywac jej prace?:P

ciekawe podejście. Chciałbyś żeby ktoś tobie znaczki na twoje listy przyklejał. Moze jeszcze za ciebie zaadresował i do skrzynki wrzucił.

hmm wychodze z zalozenia, ze jesli adresuje (na osobnych druczkach) listy polecone, jezeli wystoje swoje w kolejce, jezeli zaplace za nadanie listu/ow - to jednak pani w okienku moze, baaa, powinna, w koncu za to jej placa!!, nakleic znaczki na listy.

Skoro place kase za wyslanie listu i jest to list, ktory dostarczam pani do okienka, wiec wg mnie - to ona powinna go ogarnac do konca. W koncu to jej praca i za to jej placa.

PS. A Ty jak zawsze - pierdzielisz przeciwko mnie. Nic nowego.

za gówniarza każdy chciał polizać znaczek, a teraz wielki problem?:D

nie podniecaj się tak :) Nie napisałeś ze chodzi Ci o listy polecone.
Dwa - nie płacisz za nadanie listu, ale raczej za to ze list jest polecony i za to ze Ci poczta przesyłkę
dostarcza, czyli za usługę.

Z kolei Pani w okienku nikt nie płaci za to żeby Tobie znaczki na listy naklejała. Skąd Ci to do głowy przyszło ? Moze powinna Ci jeszcze kawę zrobić, bo przecież czekasz (jak piszesz "wystoisz") swoje w kolejce :). Jak masz wątpliwości zapytaj kierownika poczty o jej zakres obowiązków, może on Cie uświadomi ostatecznie.

List jest Twój. To Tobie zależy żeby dotarł do celu, poczta daję Ci usługę a wymaga wykupienia znaczków, wiec Twoja broszką jest je nakleić.

Ps. Cóż mam robić jak takie teksty z wykręcone walisz. Nie zapomnę jak to w bukach średnio 50% zysku co miesiąc wyciągasz - tekst roku to był - milionerze :)

Jasne, ze ma nakleić. I nie musi ich wcale ślinić bo mają taki klej do znaczków, tylko przejezdza znaczkiem przez niego i przykleja;] nawet rąk sobie tym nie brudzi chyba, ze jest totalną fajtłapą.

Za mnie panie w okienku naklejają znaczki na polecone.. nawet na zwykłe listy jezeli znaczkow nie mam i za nie płace. To jest ich, ze tak powiem psi obowiazek:)

z drugiej strony nie wiem o co bulwers, bo akurat przyklejenie znaczkow to pierdoła:) ale to robią panie z okienka:>
(editado)

Witam
Ile idzie paczka priorytetowa ? w granicach rozsadku nie piszcie o miesiacu i tak dalej

Jezeli Twoj listonosz sie nie opierdala i paczka zostala wyslana przed 15ta to bedziesz miec nastepnego dnia roboczego. Jezeli ktorys warunek nie zostal spelniony to raczej pojutrze ;).

ale pierdzielisz głupoty.. listonosz nie ma nic wspólnego z tym kiedy dostaniesz paczke;] jeszcze wszystko zalezy od tego gdzie mieszkasz bo w wiekszych miastach listonosz paczek nie nosi tylko paczkowi rozwożą;]

następnego dnia roboczego jest strasznie ciężko dostać paczke... chyba, ze wysyłasz ją na drugi koniec wsi ale jesli pół Polski ma przejechać to ciężko by była na następny dzień.

Mieszkam w Rzeszowie (200tys mieszkancow) a paczka idzie z miejscowosci niedaleko granicy Czeskiej i czekam 7 dzie i ani słychu, ani widu

poleconym została puszczona czy zwykłym priorytetem?:P Szczerze powiem, ze powinna juz byc:>

Nie pierdzielisz bo w ryj dac moge dac ;). Widac w temacie nie jestes na bierzaco... Nie wiem do konca jak jest w wiekszych miastach ale w moim (10tys mieszkancow) paczki sa dostarczane nastepnego dnia po nadaniu, chyba ze do urzedu przyjda juz opoznione. Ale to z 10-15% moze. Nic priorytowego nie zalega bo w wypadku wpadniecia kontroli i listonosz paczkowy i kontroler zegnaja sie z premia ;).
W wiekszych miastach powinno isc nawet szybciej bo dajmy na to paczka z Wawy do Rzeszowa nie ma raczej wielu przystankow. O 16 zabierana jest ze stolycy, wsiada w pociag i po paru godzinach jest w Rzeszowie. Najpozniej rano trafia na odpowiedni urzad i do adresata. Zawinic moze tylko czlowiek. A czy to bedzie listonosz, kurier czy inny kierowca to juz mniejsza z tym.
I tak btw... nigdzie sie paczek nie nosi, wszedzie rozwozi ;)

pracuje na poczcie chyba wiem lepiej a w ryj to sobie daj jak chcesz;]

zalezy tez co rozumiesz przez pojecie paczka.. bo są też polecone co wygladaja jak paczka:p bo mieszcza sie w gabarytach bla bla bla;)

i ciekawe jak ma listonosz zalegać skoro ma wpisane w karte listy i jest z nich rozliczany? Jeśli zdeponuje to max na nastepny dzień bo na wiecej to chyba nawet nie wolno.

weźcie tez pod uwage, ze są wakacje i okres urlopowy a zastępcy nie są na tyle oblatani i może iść troche wolniej, ale po co tłumaczyc cos komus kto nie ma o tym zielonego pojecia i wie i tak swoje.


a co do kontroli to prawda jest taka, ze o kontrolach wszyscy wiedza dzień wczesniej :p
(editado)

Olszak, paczkowy sie klania. Informacje z pierwszej reki ;)

A zalegac jasne ze moze. Moze przyjsc i nie zostac wpisana ;>

no ale to nie jest wina listonosza tylko babki na rozdzielni ;p