Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Religie

2009-09-16 22:52:17
że to wiara w Maryję, Jezusa tego człowieka uzdrowiła

o tym mowie - gdyby wierzyl w krasnali tez by mu pomoglo... ;)

a co do Konstantyna co nie ma tu dyskusji ;) nie chce sie sprzeczac o to kto i kiedy zalozyl Kosciol Katolicki jednak nie byl to sw Piotr... Religia pierwszych chrzescian rowniez byla zgola inna i nie podlego to zadnej dyskusji. Chyba ze prowadzisz indywidualnie swoje badania archeologiczne i masz jakies nieznane dotad fakty...

@Frytz - to ze to jest Twoje zycie i Ty decydujesz w co chcesz wierzyc i jak chcesz zyc. Nikt za Ciebie zyl nie bedzie.
2009-09-16 22:54:48
a tak na marginesie to polecam wschodnie nurty filozoficzne - szczegolnie ksiege "Tao Te Ching" - powiedzialbym ze nawet bardziej fascynujaca od Pisma Swietego.
2009-09-16 22:54:59
2009-09-16 22:56:31
masz artykuly ludzi neutralnych? - przez to pojecie rozumiem ludzi nie zwiazanych z Kosciolem.
2009-09-16 22:56:38
o tym mowie - gdyby wierzyl w krasnali tez by mu pomoglo... ;)
Nogę by mu przywróciło?

Rozumiem, ze wiara w krasnoludki może pomóc przeskoczyć płot (głęboka), czy zdać egzamin, ale bez jaj...

a co do Konstantyna co nie ma tu dyskusji ;) nie chce sie sprzeczac o to kto i kiedy zalozyl Kosciol Katolicki jednak nie byl to sw Piotr... Religia pierwszych chrzescian rowniez byla zgola inna i nie podlego to zadnej dyskusji. Chyba ze prowadzisz indywidualnie swoje badania archeologiczne i masz jakies nieznane dotad fakty...
Tylko problem w tym, że KK św. Piotr również nie założył...
2009-09-16 22:57:32
Co z tego, że ksiądz, skoro opiera się na neutralnych źródłach?

Możesz choć raz coś przeczytać, i dopiero skomentować?

Jeżeli znajdziesz jakieś nieprawidłowości, nieprawdę to napisz do tego księdza, albo daj komentarz, ze kłamie, i podaj gdzie.

Bo takie sugerowanie się, że ksiądz, to pewnie kłamie na rzecz KK jest bez sensu, jeżeli kłamie to napisz gdzie, jeżeli nie kłamie zgódź się z tym, lub odrzuć, ale czy to będzie zgodne z Twoim sumieniem?
(editado)
2009-09-16 22:59:54
czytam wlasnie i juz mam kilka... ;]
2009-09-16 23:01:14
To proszę do niego napisać, ja autorytetem nie jestem.

PS. mam prośbę, wyślij mnie odpowiedź tego księdza na jego ew. kłamstwa, i jego odpowiedź.

Ważna jest dla mnie prawda, aktualnie tego księdza uznaje za większy autorytet niż Ciebie, to może się zmienić, jeżeli udowodnisz temu księdzu, ze kłamał (jeżeli Ci się do tego przyzna w jakiś sposób).
(editado)
2009-09-16 23:15:09
Jak ten ksiadz sam powiedzial - "wszystko przyjmuję na klatę"… - z takimi ludzmi sie nie dyskutuje, bo zwyczajnie nie ma o czym... ;] Beda zrzedzic tak dlugo az ich glupota stanie sie po prostu przytlaczajaca - jak taki czlowiek mogl zostac ksiedzem? Jego postawa jest sprzeczna z tym co mowi jezus w Pismem Swietym. To zwyczajny fanatyk nikt wiecej.

"Zanim dotrzemy do czasów biednego Konstantyna, warto cofnąć się do okresu apostolskiego. Jest to przełom I/II wieku." ;] na przelomie I i II wieku nie bylo juz apostolow - no moze jeszcze na sile mozna Jana wcisnac bo jako ostatni wtedy zmarl wlasnie (ok 100 roku).


Ksiadz ten pisze o "ekklesiach" zbyt ogolnikowo - ograniczajac sie do wybranych cytatow pisma. Pomija najwazniejsze watki czyli - odkrycia archeologiczne prowadzone na terenach takich gmin jak i inne fragmenty tego samego pisma mowiace o nich w sposob niejednoznaczny. Nie zapominajmy ze poza 4 Ewangeliami wybranymi przez Ireneusza z Lyouny mamy jeszcze blisko 30 innych z tego samego okresu...

W tym artykuje przelewa sie jedno - czysty fanatyzm.


PS. Nie dyskutuje z fanatykami ;] mam gdzies tego ksiedza i to co mowi. Wystraczy poczytac to co sam pisze...
(editado)
2009-09-17 08:23:32
to chyba nie ma problemu, bo chcę poznawać go za pomocą osób duchownych, które pomagają w tym np na lekcjach religii czy wygłaszając homilię.

i to ma byc ta Twoja droga do poznania Boga?

Poza tym, trochę mnie to denerwuje, ze ludzie poprzestają na chrześcijańskiej, pełnej błędów wizji boga, podczas gdy jest tyle wspaniałych teorii stworzonych przez innych..
2009-09-17 08:29:08
Nogę by mu przywróciło?
Rozumiem, ze wiara w krasnoludki może pomóc przeskoczyć płot (głęboka), czy zdać egzamin, ale bez jaj...


a wczesniej piszesz:

że to wiara w Maryję, Jezusa tego człowieka uzdrowiła

wlasnie, bez jaj...

Poczytaj sobie potegę podswiadomosci czy cos podobnego. Tez opisane sa uzdrowienia, tyle ze bez Maryi. Po co mieszac w to Maryję?
(editado)
2009-09-17 08:52:41
Oprócz tego Boga poznaję poprzez stworzony przez Niego świat, wszystko co dobre, wiem że uczynił Bóg.
Opieram się na tekstach mówiących o Bogu, spisanych ze ST i NT.
Jakie to są błędy w wierze chrześcijańskiej na temat Boga ?
2009-09-17 09:00:24
Wczesniej mowiles ze nauka i wiara to "dwa skrzydla" - tyle ze jedno bez drugiego lepiej sobie radzi... Kiedys nauka sprzeczna z Kosciolem byla zabraniana a naukowcy paleni na stosach... Teraz w odwecie nauka zdeptala to co zudowal cesarz Konstantyn - czyli poterzna instytucje zwana Kosciolem Katolickim. Jednak nie mozna nie uwzglednic faktu ze KK obecnie nie przypomina tego czym byl - niemal wszystko sie zmienilo. Nauka jest akceptowana przez Watykan a nowe odkrycia i fakty sa w taki sposob tlumaczony by byly zgodne z religia.

to chyba oczywiste? kiedyś ludzie byli prości, naprawdę sądzisz że plebs zrozumiałby np. teorię Big Bang? Korzystano z przenośni, uproszczeń, tak by wszyscy zrozumieli ogólny schemat stworzenia świata. Wiadomo że nie powstał w 6 dni, ale prosty niepiśmienny chłop nie zrozumiałby skomplikowanej teorii ewolucji, zmian klimatycznych, reakcji chemicznych, genetyki, nie wyobraziłby sobie okresu 15 miliardów lat, podczas gdy cała jego pamięć sięga kilkuset.
Nie widzę większych sprzeczności między uproszczoną wersją z biblii, a dowodami naukowymi, nauka religii nie wyklucza, i na odwrót.

Przypomnę słowa Einsteina:

Nie myślę, że z konieczności nauka i religia są naturalnymi oponentami. W rzeczy samej, myślę, że jest bardzo bliski związek między nimi. Co więcej, myślę, że nauka bez religii jest kulawa, i odwrotnie, religia bez nauki jest ślepa. Obie są ważne i powinny współpracować "ręka w rękę
2009-09-17 09:20:51
A zglebiles chociaz trochę inne religie? Czemu wybrales akurat chrzescijanstwo?

Tradycje chrzescijanskie, teksty (biblia) sa w większości zapożyczone lub zerżnięte od innych religii, z lekką zmianą szczegółów. Ale te inne religie, tradycje przynajmniej nie interpretowały takiego ukrzyżowania, lub genesis dosłownie, porażka.
(editado)
2009-09-17 09:57:02
ukrzyzowanie faktycznie pojawia sie w innych religich ktore de facto daly poczatek chrzescijanstwu. Ja bym tu wymienil szczegolnie Starozytni Egipt. Praktycznie cala symbolika pochodzi wlascnie ze starozytnego Egiptu. Ale nie tylko - podam kilka przykladow jak chocby narodzenie z dziewicy, trzej krolowie, 12 apostolow, baranek bozy, smierc na krzyzu, czy 10 przykazan...

Jesli ktos chce podwarzyc instytucje Kosciola to fakty mowia same za siebie... Ale po co? Ta religia jest w gruncie rzeczy mloda choc wywodzi sie z bardzo starych wierzen. Ciagle pomaga milionom ludzi. Dopuki nie miesza swoich macek w nie swoje sprawy - jest okay. Dzieki Janowi Pawlowi II kosciol zmienil swe oblicze - przeprosil nawet za mordowanie w czasach inkwizycji (z wyjatkiem wielu radykalnych ksiezy, ktorzy stanowczo sie sprzeciwili przyznaniu winy Kosciola-ale to zwykli fanatycy). Nie chce nikomu udowadniac ze "twoj bog to tylko wytwor wyobrazni i objawa slabosci nad ktora nie panujesz" - bo to nie ma sensu. Dyskutujac z wierzacym czesto jest on bardziej pewny swojej wiary po dyskusji ze mna bo czul ze musial jej bronic, a by to bylo skuteczne - musial przekonac do niej samego siebie - i to ponad wszystko.

Fakty faktami - kto ma otwarty umysl ten jest szczesliwy ze wybudzil sie z tego snu. W sumie nie wiem jak wy, ale ja jestem.
2009-09-17 10:06:27
A zglebiles chociaz trochę inne religie? Czemu wybrales akurat chrzescijanstwo?

Tradycje chrzescijanskie, teksty (biblia) sa w większości zapożyczone lub zerżnięte od innych religii, z lekką zmianą szczegółów. Ale te inne religie, tradycje przynajmniej nie interpretowały takiego ukrzyżowania, lub genesis dosłownie, porażka.


To chyba inne religie, tradycje są zapożyczone od chcrzescijanstwa. Chrzescijanstwo bylo pierwsza religia (pomijajac jakies tam wierzenia Greków) i to wlasnie od Chrzescijanstwa powstaly odlamy- inne religie. I to inne religie zerznely zmieniajac je nieco