Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Religie

2015-12-04 23:53:05
Aha, czyli tam z karabinami popieprzają sobie nie wojownicy, tylko jacyś zagubieni listonosze:)
Odwal się od listonoszy


:-]
2015-12-05 03:24:28
I znowu bzdury i zarzuty zamiast elementarnego zrozumienia, "religioznawco" to juz pojechales od mojego "nie zabijaj"-gratuluje, rozmowa na tak niskim poziomie rzeczywiscie nie ma zadnego sensu, wierz sobie w to ze polscy katoliccy zolnierze "likwiduja zlych (uuu) bojownikow" i ataki terrorystyczne badz sprawa przyjmowania uchodzcow nie sa z tym powiazane (wliczajac w to hipokryzje i uprzedzenia polskiego spoleczenstwa bazowane wlasnie na religii "tej naszej" = tz.absolutnie dobrej wiary?) i ze Polska moze sobie byc sobie swieta owca w eu, i nie brac wspol-odpowiedzialnosci za mala czesc tego juz globalnego balaganu, rzeczywiscie jak nie jestes w stanie spojrzec na ta sprawe z innej niz perspektywy niz Polskiej, to do niczego nie dojdziemy...

A wracajac do meritum to ja pisalem o czlowieku, o czlowieczenstwie i nie sprawiedliwych generalizachach typu "uchodzcy=islamisci terroryci"... Dla ciebie te 46 zyc to "zli bojownicy do zlikwidowania", a w praktyce tych 46 ludzi to mogli byc rodzice, bracia, mezowie, wierzacy muzulmanie ktorzy sa bombardowani przez wojska koalicji i stracili dom albo dzieci, wiec biora karabiny i niczym partyzanci bronia swoich wartosci (to ze dla nas obcych czy niezrozumialych to inna sprawa) a moze nawet i listonosz by sie znalaz wsrod tych zabitych podczas jednej z paruset akcji (akurat tam zginal 1 polak, wiec liczba 46 brzmi dobrze mozna o tych trupach pisac triumfalnie (muzulanow czy arabow -to nie wazne nie?) 46 zlych, jeden dobry zginal , nie ma jak sukces wsrod wierzacy w absoluty na smierc) ..pozdrawiam.
(editado)
(editado)
2015-12-05 10:23:21
I znowu bzdury i demagogia zamiast rzeczowych odpowiedzi na proste pytania. Przywykłem do tego, nie tylko na tym forum, tak więc nie jestem rozczarowany, bo tego właśnie się spodziewałem:)
2015-12-05 18:36:26
Odpowiedzi sa, to ze ich nie uznajesz wg. wlasnej ideologii, zeby widziec to co chcesz widziec i klepac to co wszyscy, zamiast z odrobina zrozumienia i dystansu spojrzec na sprawe populizmu i falszywych generalizacji w tym uprzedzen z drugiej strony, to trudno, szkoda.
2015-12-05 20:29:25
Nie ma żadnych odpowiedzi, jest pokrętne lawirowanie, albo zupełne olanie tematu:).
2015-12-05 20:35:27
No ale to tak samo jak u ciebie.

W ogóle śmieszna ta wasza dyskusja. Prawie każdy post zaczyna się od czegoś w stylu "co za bzdurę napisałeś".
2015-12-05 20:46:09
Bzdura, odpowiadam rzeczowo i konkretnie:).
2015-12-05 21:02:48
No na tyle rzeczowo i konkretnie na ile potrafisz.
2015-12-05 21:07:54
...to nie jest rzeczowo i konkretnie, to czysta erystyka lub odpowiadanie tym samym, bez zaakceptowania odpowiedzi, piszę: Polscy żołnierze (katolicy chrzescijanie) zabili 46 muzułamnów w Afganistanie (u nich, na bliskim wschodzie), ty na to "zlikwidowali bojowników" (w słusznej sprawie w walce) i moja odpowiedz ci nie pasuje... a na to twierdzisz że takowej w ogóle nie było.. :] i tak w kółko macieju... zero zainteresowania prawdą materialną... tylko walenie tezy zgodnej z większością, którą Ja własnie podważam - argumentacją której się sprzeciwiam własnie, co zabawniejsze... wcale nie neguje tej tezy, wręcz się z nią zgadzam (z tobą, czy tam ze stanowiskiem Polskim w tej kwestii), jednak w tej rozmowie piszę to w kontekscie człowieczeństwa i odpowiedzialności zbiorowej przez cały naród - czy raczej unikania tej odpowiedzialnosci przez jednostronność, uprzedzenia, gdzie mam wrazenie na każdym rogu przebija hipokryzja i jednostronność spojrzenia, nie mówiąc o całości i powiązania tych złożonych problemów, gdzie sprzeczne i absolutne religie grają podstawową rolę, paradoksalnie zapomniając do moralności czy człowieczeństwie własnie. "Nie zabijaj" do tego nie potrzeba znać przykazań ani być religijnym... wystarczy trochę rozumu, którego w mojej ocenie ludziom za krzyżykami na szyji a M-16 w drugiej, czy wypisami allah akbar na kominarkach zdecydowanie brakuje, w ich absolutnej wierze religijnej.
(editado)
2015-12-05 21:38:30
Nieprawda, nie pisałeś, że zabili iluś tam Afgańców, tylko, że zamordowali i to bez podania konkretnej narodowości, tak jakby wojna w Afganistanie, czy w Iraku miała ten sam kaliber etyczny.

W powyższym poście dodatkowo manipulujesz, podkreślając religijność polskich żołnierzy, której nie znasz. Nie wiesz, jaki procent w polskim kontyngencie stanowili katolicy a już w ogóle nie wiesz, jaki ten stopień religijności wśród formalnych katolików jest, co z góry odrzuca jakąkolwiek konotację religijną.
A jednak Ty wpieprzasz tam informacje o tym, że to nasi "katolicy chrześcijanie", jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. Można spokojnie przyjąć, że nie miało, bo fanatyków religijnych u nas brak a i żołnierze w czasie interwencji na Bliskim Wschodzie kierowali się zupełnie czym innym, niż religijnością. Po co zatem retoryka godna użytkownika sokuzburaka?
2015-12-05 23:42:46
przecież Ja piszę o stereotypach.. i generalizowaniu własnie!! na boga.. ;-) (ile razy)
dokładnie o tym pisze i to co mi zarzucasz po raz któryś własnie obnażam... czyli:
Polacy = 92% katolicy... uchodzcy = terrorisci islamisci.. etc... o tym jest mowa...
o niesprawidliwych stereotypach, niesprawidliwych generalizacjach i zapominaniu o człowieczeństwie.. moralności... o nie zabijaniu bliźnich... etc..

"zabili w jednej akcji 46 bojowników (arabow, muzułamnów juz nie dopisane.. tylko czy bojownicy państwa islamskiego czy innych tego typu organizacji to juz nie muzułamnie?"
Nic nie manipuluje, choć oczywiscie możesz to sobie dalej wmawiac... zwyczajnie mijasz się z meritum o którym piszę (brak zrozumienia), w kontekscie starcia kulutur bazujących na absolutnych religiach.. absolutach wiary na śmierc i życie... w połączniu z populizmami politycznymi... i uprzedzeniami które za tym idą... czyli dokładnie tak: Wojna w Iraku, Afganistanie i zapomniałeś tej aktualnie w Syrii, mają ten sam wymiar... wojny religijnej w którą wszyscy zostajemy wciągnięci, islam vs chrzescijaństwo - ja się temu sprzeciwiam. To są pytania retorycznie, ilu zabili chrzescijanie muzułmanów na bliskim wschodzie.. etc, z jakiej racji mamy się oburzać, skoro sami się dokładamy do tej wojny kulturowej.
"bo fanatyków religijnych u nas brak" :-D i dalej "co złego to nie my".. nie ma sensu ta rozmowa...


(editado)
2015-12-06 00:35:54
Czemu piszesz "ja" z dużej litery? To jakaś nowa forma samouwielbienia?:)
92%? A gdzieś czytałem, że 94...? To jaka w końcu jest ta dramatyczna prawda?
To 92% katolików brzmi zajebiście zabawnie w odniesieniu do Twojego żalenia się na stereotypy.
Jakich kultur bazujących na absolutnych religiach? Arabowie owszem, ale NATO? NATO według Ciebie jest organizacją bazującą na strukturach religijnych?:)

To jest najlepszy hit - wojny religijne. Pisanie, że wojna na Bliskim Wschodzie jest wojną islam vs chrześcijaństwo jest jak pisanie, że najeźdżcy z Bliskiego Wschodu to uchodźcy.
Chrześcijanie nie zabili ani jednego muzułmanina w tych wojnach.
Tak, fanatyków religijnych u nas brak. Jeżeli uważasz, że Polska jest na Bliskim Wschodzie z powodu fanatyzmu religijnego, to masz spory problem z logicznym myśleniem. Żołnierz jest areligijny. Przynajmniej żołnierz europejskich.
Aha, my ratujemy ich dzieci, oni nasze dzieci mordują.

Za poradą narzeczonej - klik
(editado)
2015-12-06 00:38:59
Różnica jest taka, że islamski fanatyk wygląda tak:


a katolicki tak:
2015-12-06 00:42:50
Ty na prawdę nie rozumiesz tego co on pisze czy tylko udajesz? :D
2015-12-06 01:06:26
czyli tak jak pisałem wcześniej różnią się tylko dostepem do broni :P
2015-12-06 01:15:54
jeszcze ubiorem :P