Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Religie
Marek1234itd para
Marek1234itd
No i czasami ludzie chcą zostawić coś po sobie dla innych...
Coś tam jeszcze by się pewnie znalazło.
Ale nie ma to związku z tematem śmierci.
Coś tam jeszcze by się pewnie znalazło.
Ale nie ma to związku z tematem śmierci.
tutek para
Marek1234itd
Okej, widzę że każdy stoi przy swoim. Jak już pisałem wiara to kwestia indywidualna i podejmowana w wolności. Nie rozumiem tylko tych, którzy uważają to za ciemnogrod, albo mit.
Rozumiesz, że to sprawa indywidualna, ale nie rozumiesz dlaczego nie każdy myśli dokładnie tak jak ty? Xd
Pocieszny jesteś.
Pocieszny jesteś.
Rozumiem że nie każdy myśli tak jak ja i się z tego cieszę, bo różnorodność jest podstawą do dyskusji. Nie zamierzam też nikogo naklaniac do swojego zdania.
tutek para
korkoran [del]
Chesterton napisał, że „Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
korkoran [del] para
tutek
miałem tabuny takich znajomych - głownie na studiach
bóg to ciemnogród
katolicyzm zascianek , ciasnota umysłowa
wiara w boga to bieda umysłowa
a nie budda jest ok , albo macaja jakies drzewa wierzą w światłowoda i pierduna
mój bóg ma nowoczesne klimatyzowane koscioły , mozna go krytykowac a kobiety sa w nim traktowane tak samo byle jak jak kazdy inny
na cholere sobie zycie utrudniac
bóg to ciemnogród
katolicyzm zascianek , ciasnota umysłowa
wiara w boga to bieda umysłowa
a nie budda jest ok , albo macaja jakies drzewa wierzą w światłowoda i pierduna
mój bóg ma nowoczesne klimatyzowane koscioły , mozna go krytykowac a kobiety sa w nim traktowane tak samo byle jak jak kazdy inny
na cholere sobie zycie utrudniac
tutek para
korkoran [del]
No wlasnie, teraz robi się co raz wiecej "wyznan", ktore bardziej są sektami, albo ktos tworzy bo chce zapisac sie w hostorii. Glupota. Ludzie jednak moim zdaniem musza w cos wierzyc inaczej odczuwaja jakas pustke. Tylko tak jak powiedział Chesterton, uwierzą we wszystko byle nie w Boga. Wiadomo, że do kazdego przypadku trzeba podejsc indywidualnie, ale zastanawia mnie dlaczego przestali wierzyc w Boga
Black Snow [del] para
tutek
Dlaczego ludzie przestali wierzyć w Boga?
To raczej oczywiste, przez religię
Rodzisz się? Płać
Chcesz przyjąć chrzest? Płać
Bierzesz ślub? Płać
Przychodzi do Ciebie do domu ksiądz? Płać
Idziesz do niego czyli do kościoła? Płać
Umierasz? Płać
Czy wogóle ksiądz odprawia jakieś posługi kapłańskie za darmo?
Do tego idą ramię w ramię z politykami. Religia i polityka. Cyrk
Tolerują homoseksualizm.
Gdy umrze Ci dziecko co słyszysz? Bóg chciał mieć jednego aniołka więcej he he
A teraz płać.
To jak wierzyć w takiego Boga?
(editado)
To raczej oczywiste, przez religię
Rodzisz się? Płać
Chcesz przyjąć chrzest? Płać
Bierzesz ślub? Płać
Przychodzi do Ciebie do domu ksiądz? Płać
Idziesz do niego czyli do kościoła? Płać
Umierasz? Płać
Czy wogóle ksiądz odprawia jakieś posługi kapłańskie za darmo?
Do tego idą ramię w ramię z politykami. Religia i polityka. Cyrk
Tolerują homoseksualizm.
Gdy umrze Ci dziecko co słyszysz? Bóg chciał mieć jednego aniołka więcej he he
A teraz płać.
To jak wierzyć w takiego Boga?
(editado)
tutek para
Black Snow [del]
Nie zamierzam tutaj bronic księzy, ale jezeli tak patrzymy na Kosciol to jest to bledne patrzenie. Wiem, ze sa rozni ksieza, ale tez nie wrzucac wszystkich do jednego worka.
Rodzisz się? Płać
Chcesz przyjąć chrzest? Płać
Bierzesz ślub? Płać
dobrze, tylko ze te pieniadze, ktore sa skladane przy okazji tego nie ida tylko dla ksiedza, ale jest to takze przeznaczone na utrzymanie Kościola, pracownikow.
Przychodzi do Ciebie do domu ksiądz? Płać
Umierasz? Płać
Po koledzie, jak nie chcesz to nie dajesz, na pewno sie ksiadz nie obrazi.
Czy wogóle ksiądz odprawia jakieś posługi kapłańskie za darmo?
Jezeli wymaga tego potrzeba to tak, jednak tez musi martwic sie o utrzymanie parafii i otoczenia.
Do tego idą ramię w ramię z politykami.
Tolerują homoseksualizm.
Nie kazdy ksiadz zajmuje sie polityka, nie kazdy ksiadz toleruje homoseksualizm. Nie wrzucac wszystkich do jednego wora.
Gdy umrze Ci dziecko co słyszysz? Bóg chciał mieć jednego aniołka więcej he he
A teraz płać.
To jak wierzyć w takiego Boga?
A co powiedziec rodzicom? Wiadomo, ze tak to nie zmieni. A raczej pogrzeby takich malych dzieci sa za darmo.
To jak wierzyć w takiego Boga?
No wlasnie w Boga, a tutaj podajesz przyklady ksiezy. To tez sa ludzie, ktorzy popelniaja bledy, maja swoje slabosci itp. Kościol to Ty i ja, kazdy z nas. i kazdy jest za niego odpowiedzialny.
Rodzisz się? Płać
Chcesz przyjąć chrzest? Płać
Bierzesz ślub? Płać
dobrze, tylko ze te pieniadze, ktore sa skladane przy okazji tego nie ida tylko dla ksiedza, ale jest to takze przeznaczone na utrzymanie Kościola, pracownikow.
Przychodzi do Ciebie do domu ksiądz? Płać
Umierasz? Płać
Po koledzie, jak nie chcesz to nie dajesz, na pewno sie ksiadz nie obrazi.
Czy wogóle ksiądz odprawia jakieś posługi kapłańskie za darmo?
Jezeli wymaga tego potrzeba to tak, jednak tez musi martwic sie o utrzymanie parafii i otoczenia.
Do tego idą ramię w ramię z politykami.
Tolerują homoseksualizm.
Nie kazdy ksiadz zajmuje sie polityka, nie kazdy ksiadz toleruje homoseksualizm. Nie wrzucac wszystkich do jednego wora.
Gdy umrze Ci dziecko co słyszysz? Bóg chciał mieć jednego aniołka więcej he he
A teraz płać.
To jak wierzyć w takiego Boga?
A co powiedziec rodzicom? Wiadomo, ze tak to nie zmieni. A raczej pogrzeby takich malych dzieci sa za darmo.
To jak wierzyć w takiego Boga?
No wlasnie w Boga, a tutaj podajesz przyklady ksiezy. To tez sa ludzie, ktorzy popelniaja bledy, maja swoje slabosci itp. Kościol to Ty i ja, kazdy z nas. i kazdy jest za niego odpowiedzialny.
Jest i trzeba z tym wlaczyc, tzn. wyjasniac sprawy.
Nie moj tekst, ale w pełni sie z nim zgadzam (tekst ksiedza):
"Między ofiarą pedofilii a biskupem znajduje się zawsze kilka a często nawet kilkanaście osób i to świeckich, kóre wiedziały o tym, co się stało wcześniej niż jakakolwiek władza kościelna. Każda z tych osób jest również odpowiedzialna za krzywdę dzieci, jeśli nie zgłasza sprawy na policję.
Nie pomożemy ofiarom, jeśli będziemy powtarzać, że biskupi kryją pedofilów. Nie pomożemy dzieciom, jeśli będziemy powtarzać, że problem jest w kościelnej władzy. Problem jest w księżach i świeckich, biskupach i rodzicach tych dzieci. Problem jest w całym społeczeństwie, który nie reaguje na takie czy inne haniebne zachowania.
Jako ksiądz, proszę was, świeckich, zwłaszcza rodziców, zwłasza ojców, wykażcie się prawdziwą odwagą i męstwem. Żaden ksiądz nie może być wam droższy od waszych dzieci. Donoście na nas, ale nie plujcie na Kościół. Zgłaszajcie organom ścigania, ale nie traćcie wiary w Boga. Wsadzajcie nas do więzień, ale nie wychodźcie z Kościoła. My, księży sprawcy, nie jesteśmy Kościołem. Jesteśmy tylko najbardziej zepsutą cząstką Kościoła.
Jeśli komukolwiek naprawdę zależy na ofiarach, nie pozostawi bezkarnie sprawców. Jeśli komukolwiek naprawdę zależy na dzieciach, nie będzie widział oprawców tylko wśród duchownych. A jeśli komukolwiek naprawdę zależy na Bogu, nie zrezygnuje z Kościoła. Ani bowiem udawanie, że nie ma choroby, ani odrzucenie całej medycyny z powodu nawet najbardziej zepsutych lekarzy nie jest nigdy zdrowe. Jest zgodą na krzywdę innych i robieniem krzywdy sobie."
(editado)
Nie moj tekst, ale w pełni sie z nim zgadzam (tekst ksiedza):
"Między ofiarą pedofilii a biskupem znajduje się zawsze kilka a często nawet kilkanaście osób i to świeckich, kóre wiedziały o tym, co się stało wcześniej niż jakakolwiek władza kościelna. Każda z tych osób jest również odpowiedzialna za krzywdę dzieci, jeśli nie zgłasza sprawy na policję.
Nie pomożemy ofiarom, jeśli będziemy powtarzać, że biskupi kryją pedofilów. Nie pomożemy dzieciom, jeśli będziemy powtarzać, że problem jest w kościelnej władzy. Problem jest w księżach i świeckich, biskupach i rodzicach tych dzieci. Problem jest w całym społeczeństwie, który nie reaguje na takie czy inne haniebne zachowania.
Jako ksiądz, proszę was, świeckich, zwłaszcza rodziców, zwłasza ojców, wykażcie się prawdziwą odwagą i męstwem. Żaden ksiądz nie może być wam droższy od waszych dzieci. Donoście na nas, ale nie plujcie na Kościół. Zgłaszajcie organom ścigania, ale nie traćcie wiary w Boga. Wsadzajcie nas do więzień, ale nie wychodźcie z Kościoła. My, księży sprawcy, nie jesteśmy Kościołem. Jesteśmy tylko najbardziej zepsutą cząstką Kościoła.
Jeśli komukolwiek naprawdę zależy na ofiarach, nie pozostawi bezkarnie sprawców. Jeśli komukolwiek naprawdę zależy na dzieciach, nie będzie widział oprawców tylko wśród duchownych. A jeśli komukolwiek naprawdę zależy na Bogu, nie zrezygnuje z Kościoła. Ani bowiem udawanie, że nie ma choroby, ani odrzucenie całej medycyny z powodu nawet najbardziej zepsutych lekarzy nie jest nigdy zdrowe. Jest zgodą na krzywdę innych i robieniem krzywdy sobie."
(editado)