Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Religie

2008-12-03 19:00:18
Możliwe iż się akurat w tej kwesti na tej wierze nie znam ale to w tedy dzięki temu, że byłem okłamywany przez księży którzy kazali mi się spowiadać z tego, że nie chodzę do kościoła.. i do tego klasyfikowali to do grzechu ciężkiego

a postępujesz chociaż jak prawdziwy chrześcijanin ? przestrzegasz sakramenty (nie zamieszkasz z dziewczyną przed ślubem, nie będziesz uprawiać seksu przed ślubem itp), 10 przykazań (nie kłamiesz, nie złorzeczysz, nie ściągasz mp3 i filmów z neta (kradzież) ) ?

znalazłem fajny komentarz

Gdy człowiek mający dostęp do kościoła sam się od niego odwraca i mówi-mi kościół do wiary nie jest potrzebny, tak naprawdę zaczyna stwarzać sobie bożka na miarę swojej osoby, pewne przykazania są ważniejsze, pewne mniej.Sakramenty rzadko albo wcale.

Otóż Kościół tworzą ludzie, czasem grzeszni, ale „tam gdzie się zebrało dwóch w imię moje, tam Ja jestem”To raz.
A dwa, też nikt nikogo nie zmusza do bycia katolikiem, lecz jeżeli jesteś, musisz spełniać ku temu warunki. Bycie zdeklarowanym, praktykującym chrześcijaninem nie jest proste. A co jest proste?Prosta jest bylejakość.
2008-12-03 19:05:12
czyli uważasz, że ateiści nie widzą nic złego w kradzieży i zabijaniu ? bo tak to zrozumiałem .. bo ja to raczej stwierdzenie przedstawiłem na przykładzie "wierzącego" tak uważającego ...


ja jestem ateistą i wyznaje 2 zasady ...

1 żyj tak by żyło Ci się jak najlepiej nie szkodząc przy tym innym
2 mam jedno życie i przeżyje je tak jak ja chcę

widzę, że ciągle jeszcze panuje stereotyp narzucony przez kościół, że bez wiary to człowiek zły, bez zasad, bez serca itp
2008-12-03 19:08:16
hmmm no to teraz moje wyznanie:)

ja wierze w Boga ale ostatnio kiepsko z egzekwowaniem,


uważam że wiele osób zostaje ateistami dlatego żeby było im łatwiej izeby zylo sie tak jak sie podoba.


wiesz i czlowiek nie dokonca kieruje sie wylaczenie zasadami religi ale sa tez zasady morlane ktore ksztaltuje twoje spoleczenstwo,
2008-12-03 19:12:47
tak .. zasady moralne ... to czy jesteś dobry czy zły to powoduje wychowanie ... rodzice, kumple itp ... oni Ci je wpajają ... je czyli zasady moralne właśnie, z czasem się uczysz co ludzie respektują jako dobre a co jako złe

i tak przytoczę znów to ściąganie z neta... powszechnie nie jest to uznawane za wielce niemoralny czyn więc prawie wszyscy którzy mają możliwość to czynią ... i tak jest z życiem nawet wierzący sobie klasyfikują to można a tego nie wg swoich zasad moralnych .... taki bełkot to jest cały w końcu bo ilu ludzi tyle zasad.. no może trochę przesadziłem ale każdy praktycznie katolik i tak mimo zakazów wiary wyznacza sobie co może a czego nie ... tworząc tym samym sobie wiarę w którą mu wygodnie wierzyć by mu było łatwiej :)
2008-12-03 19:14:56
co do tych przykladow to na pewno jednym z takich naukowcow jest Stephen Hawking

kto go nie zna powinien poznac, bo bardziej znanego zyjacego fizyka nie ma
2008-12-03 19:19:19
no stary i w czym problem ?

tak jak pisałem wyzej czlowiek podejmuje swoje postawy (czyli stanowisko wobec czegos) wedle kilku zasad że tak powiem, a to ze sciagnie mp3 wedlug zasad religi jest zle to nie znaczy ze katolik tego nie zrobi wogole to mijasz sie chyba z celem bo kazdy katolig jest grzezsny i popelnia grzechy ;p
2008-12-03 19:19:55
ma słodki głos, to taki nasz Einstain terazniejszch czasów ;p
2008-12-03 19:22:10
Stephen Hawking, astrofizyk, kosmolog, profesor matematyki.

Nie, nie wierzę w osobowego Boga... [Tak jak Kepler i Newton] wciąż wierzymy, że wszechświat powininen być logiczny i piękny, ale po prostu zrezygnowaliśmy ze słowa "Bóg".



... nawrócił się ?
2008-12-03 19:23:30
nie obraził się na to że jest taki jaki jest:)
(editado)
2008-12-03 19:24:31
lol, to mnie rozbawiłeś... "głowe w chmurach" to chyba bardziej mają ci co wierzą w "niebo". nieprawdaz... :-P

"Zasady Moralne" nie muszą się opierać na wymysłach i historiach z przed 2000 lat. - co nie znaczy że nie mogą, lub że się nie opierają w dużej mierze.

"ja wierze w Boga ale ostatnio kiepsko z egzekwowaniem," -ekzekwowanie chyba woli kościoła - nie wiary w boga? ;-)
(editado)
2008-12-03 19:25:18
no właśnie ... dlatego ateista postępuje identycznie jak katolik .. bo to co jest moralnie złe to nie czynią ani jedni ani drudzy ...

w czym problem ... w tym, że powiedziałeś, że ateiści ułatwiają sobie życie odrzucając wiarę jakby katolicy byli w tym lepsi :) ... sami odrzucają to czego nie chcą tworząc wiarę taką jaką chcą ... na dobrą sprawę mogą zabijać bo w piśmie świętym coś tam było o tym, że wyznawców innych religii można zabijać czy też trzeba nawet xD
2008-12-03 19:26:19
stary jak chcesz to znajde te notatki z socjologii i dam Ci przypisy do ksiażek to sobie poczytasz, ogolnie zasady mornalne opierają sie na hmm takich zasadch jakie panują w Twoim srodowisku/kaju. Beda one u nas w Polsce beda one inne u jakis arabow.


coś jeszcze ?
2008-12-03 19:27:19
no ateista który się nie obraził, że jest taki jaki jest ... i jaki to ma związek do znanych naukowców którzy się nawrócili z ateistów bądź agnostyków do wierzących ?
2008-12-03 19:27:48
nie bo katolicy w tworzeniu swoich postaw posługują się nie tylko zasadmi moralnymi ale i religijnymi (teoretycznie) :):)

a to ze katolicy jacy sa i jacy byli to nie musisz mi udowadniac :)
2008-12-03 19:28:25
nie wiem jaki ma związek i nie chce wiedziec?:)

zazartowalem sie ;p
nie widziales ?:p
2008-12-03 19:35:20
to jeszcze, że po raz kolejny zakładasz... a nawet nie czytasz, (ze zrozumieniem) moich postów.
-nie przeczę temu co piszesz.
Tylko teraz czy ty popierasz to żeby taki arab (wierzący w mohameda zamiast jezusa) cie zabił...? z powodu innych "zasad moralnych" które ekzekwuje i imię swojej innej wiary, czy może ludzie (katolicy, buddysci, i muzułmanie... czy inni) powinni mieć takie same "zasady morlane".?
(editado)