Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Religie

2009-04-19 19:45:51
Ale żeby wydawac opinię o kościele katolickim trzeba go poznac, a Wy do tego się nie rwiecie ;) Wydajecie opinię po tym co widzicie od zewnątrz a warto by "zasmakowac" tego co na prawdę jest ważme :P
2009-04-19 19:49:13
podążając za Twoim tokiem myślenia:
uważasz, że to co mówią w kościele jest prawdą, więc to co mówią Muzułmanie czy Żydzi jest nie prawdziwe... hmmm.. a zasmakowałeś ich wiary? :p
2009-04-19 19:50:04
Wiesz ja się nawróciłem z katolicyzmu, bo się trochę przyglądnąłem tej organizacji. Aczkolwiek szacunek, bo kasę ładną biją i się w życiu potrafią ustawić. (Poza tymi 10% ludzi wierzących w to co robią)
2009-04-19 19:51:14
Ja wierze w trójcę świętą więc idąc tym tokiem myślenia - Jezus nakazał "Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje..(...)" więc sakramentu nie przyjmiesz nigdzie indziej niż w kościele (chyba że jesteś chorym)
2009-04-19 19:54:12
Mam nadzieję tylko, że nie uznajesz za dziwne modlenie się na dywanie bez butów? Bo jedzenie mąki, która ma być ciałem, człowieka, który zmarł prawie 2000 lat temu, to dopiero "dziwny" zwyczaj.
2009-04-19 19:54:14
O stary ;) widzę, że moja wypowiedź była aż tak rozbudowana i pełna myśli, że wyciągnąłeś takie wnioski... ;] Wasz problem polega na tym, że chcecie udowodnic to, że nauki kościoła są złe i bezsensowne itd itp :P Mi chodzi o to, że nauka kościoła mówi o tym, iż jeśli człowiek jest dobry, pełen miłości itd to ma szanse na życie wieczne bo bzdurą byłoby gdyby poszedł do piekła :P Choc jestem katolikiem to zastanawiałem się nad tym jak jest z tymi, którzy nie mieliby okazji na poznanie Boga, to czy mogą dostac jakąś drugą szansę na to, aby zaczęli życie z Bogiem i np tak je zakończyli? ;)

PS jak macie jakieś mądre poglądy na to to poproszę o opinię ;) dziękuję ;)
(editado)
2009-04-19 19:56:19
ok a co z np. 1,2 miliardem Muzułmanów, których mamusia do kościoła katolickiego nie przyprowadziła? A co z 376 milionami ludzi którzy modlą się do Buddy, bo w szkole nie mieli zajęć z katolickim księdzem?
2009-04-19 19:58:01
Każdy ma wybór ;] ja też mam wybór i powiedzmy - chińczycy też mają wybór :)
2009-04-19 20:00:03
jak sie urodzisz w panstwie gdzie jest inna religia (chybiona) to masz pieklo ... ot peszek... twoja sprawa czy znajdziesz ta prawdziwa.. masz wybor przeciez ;p
2009-04-19 20:00:59
jeśli człowiek jest dobry, pełen miłości itd to ma szanse na życie wieczne bo bzdurą byłoby gdyby poszedł do piekła

też w to wierzę i mam nadzieję że tak jest.

Choc jestem katolikiem to zastanawiałem się nad tym jak jest z tymi, którzy nie mieliby okazji na poznanie Boga, to czy mogą dostac jakąś drugą szansę na to, aby zaczęli życie z Bogiem i np tak je zakończyli? ;)

Gdzieś na wschodzie człowiek, którego nigdy na oczy nie widziałeś zastanawia się: czy człowiek, który modli się do Chrystusa kiedyś dostanie szansę na spotkanie z Allahem i będzie żył wiecznie?
2009-04-19 20:01:58
Hmm... Nie do końca mi o takie chodziło no ale ok :D Ale jeśli ktoś nie miał możliwości spotkania się z Bogiem i nie miał jak Go poznac to co? Peszek? Dziwne wytłumaczenie :P
2009-04-19 20:02:26
Wiesz nie jestem kimś kto wie wszystko, tylko np. w kraju takim jak Polska masz wybór (przecież możesz byc na dobrą sprawę buddystą...).. a jak urodzisz się w afryce to racja - nie ktorzy nie znają innych wiar (jak nie większośc) no i w tym przypadku nie wiem co sie dzieje, bo nie jestem wszech wiedzącym ^^
2009-04-19 20:03:48
oczywiście, że masz wybór, ale skoro mamusia do kościółka prowadzała w szkole etyka jest uznawana za zło, a we wszystkich domach w Twojej okolicy w każdym pokoju wisi krzyż, to raczej jest mała szansa że będziesz Buddystą. Tak samo mała szansa jest że Chińczyk czy Irakijczyk będzie Chrześcijaninem, bo wiara jest w każdego wpajana przez pokolenia i całe otoczenie
2009-04-19 20:04:12
Ale czy odpowiada się pytaniem na pytanie? ;) Jeśli masz takie poglądy czyli brak poglądów bo to chyba każdy na świecie się nad tym zastanawia to nie odpowiadaj na to pytanie ;)
2009-04-19 20:06:44
No masz rację, gdy masz powiedzmy 8 lat to w pewien sposób możesz byc zmuszany do chodzenia do koscola itp.
ja nie mam 18 lat, nikt mnie nie zmusza do chodzenia do kosciola czy do praktykowania zasad katolicyzmu czy chrzescijanizmu. Mam wybór -czy chcę wierzyć w to czy w to, a może w nic ? masz dużo racji lecz nie 100% :)
2009-04-19 20:09:55
jeżeli nie widzisz poglądów, jakie widać w najprostszym pytaniu retorycznym to nie mów, że ktoś inny nie ma poglądów.

Chciałem Ci tylko jasno powiedzieć, że to nie Ty decydujesz o tym, iż jesteś Katolikiem. Gdybyś urodził się w Iraku to modliłbyś się do Allaha, a jakby Twoi rodzice byli Żydami to byś był Żydem.

Nie ważne w jakiej pozycji się modlisz i jakich wierszyków używasz, liczy się to by być dobrym człowiekiem