Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Religie
do czego się wstydzę przyznac, bo nie wiem, o co Ci chodzi?
mowię o zawyzaniu statystyk :)
ok, moze tak. do katolicyzmu przyznaje się wiekszosc Polakow, bo jednak w takim duchu wszyscy jestesmy wychowywani, ale praktykujacych katolikow jest naprawdę malo.
mowię o zawyzaniu statystyk :)
ok, moze tak. do katolicyzmu przyznaje się wiekszosc Polakow, bo jednak w takim duchu wszyscy jestesmy wychowywani, ale praktykujacych katolikow jest naprawdę malo.
To raczej Ty nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak statystyki są przeklamywane :)
gdzie mieszkasz?
jesli chodzi o statystyki to wyglada mniej wiecej tak:
Pewien parafianin tłumaczył księdzu:
- Wie ksiądz, ja to jestem wierzący, ale nie praktykujący.
Na to ksiądz:
- Ja jestem nudystą, ale też nie praktykuję.
- Przecież to bez sensu - zdziwił się parafianin.
- No właśnie - odparł ksiądz.
a mimo wszystko w statystyki sa tez wliczani katolicy niepraktykujacy, co nie powinno miec miejsca
(editado)
gdzie mieszkasz?
jesli chodzi o statystyki to wyglada mniej wiecej tak:
Pewien parafianin tłumaczył księdzu:
- Wie ksiądz, ja to jestem wierzący, ale nie praktykujący.
Na to ksiądz:
- Ja jestem nudystą, ale też nie praktykuję.
- Przecież to bez sensu - zdziwił się parafianin.
- No właśnie - odparł ksiądz.
a mimo wszystko w statystyki sa tez wliczani katolicy niepraktykujacy, co nie powinno miec miejsca
(editado)
oczywiscie, cala moja rodzina tez przyznaje, ze jest katolicka. ale do kosciola nikt nie chodzi :)
Boją sie przyzac ze nie sa katolikami ??? to JA nie wiem o co chodzi....
Boją sie przyzac ze nie sa katolikami ??? to JA nie wiem o co chodzi....
Nie boją się, sa wierzacy, sa wychowani w duchu katolickim, przyjmowali komunię, bierzmowanie i brali sluby, ale do kosciola w ogole nie chodzą..
czyli nie sa katolikami 'pelnowartosciowymi', ale jesli pytanie byloby zadane jak w Twojej ankiecie, czyli o to, do jakiej wiary nalezą, wybraliby z pewnoscia chrzescijanstwo, bo jednak do tego im najlblizej..
ale statystyki z praktykujacymi i niepraktykujacymi tez są
(editado)
czyli nie sa katolikami 'pelnowartosciowymi', ale jesli pytanie byloby zadane jak w Twojej ankiecie, czyli o to, do jakiej wiary nalezą, wybraliby z pewnoscia chrzescijanstwo, bo jednak do tego im najlblizej..
ale statystyki z praktykujacymi i niepraktykujacymi tez są
(editado)
nie ma sprawy, zaraz zrobie ankietę dotyczącą tego czy ktos praktykuje, czy wierzy w Boga itp. tylko daj mi chwilkę :)
W tym sondażu że 90 % co podawałem to było też czy uważasz się za głęboko wierzącego. Nie pamiętam jaka to była liczba, pamiętam że wysoka
Dziwnym sondażem dysponujesz, ja pamiętam program, w którym były rozmowy z socjologami, którzy przeprowadzali badania i lista katolików w Polsce maleje i aktualnie wynosi bodajze 76%...
bartektyrka para
Jiler [del]
Marcin mówił o sondażu z zeszłego roku, wiec nie wiem co w nim takiego dziwnego.
Jiler [del] para
bartektyrka
To w tym dziwnego, że 90% jest niemożliwe, nawet przy ostrym naciąganiu. To w tym dziwnego, że ten program z 2007-2008 roku...
BBartek [del] para
bartektyrka
Panowie prawda jest taka że większość ludzi uważa się za wierzący ale nie praktykujących - co jest kompletną bzdurą bo nie można tylko wierzyć a do kościoła nie chodzić , bardzo dobry był ten przykład z nudystą
a takich prawdziwych chrześcijan którzy wierzą praktykują zachowują posty i postępują a chociaż się staraja postępować według przykazań jest 40% z tych 100 którzy uważają się chrześcijanami
zależy tez gdzie. na wsi jeste zdecydowanie wieecj wierzących prktykujących niż w miastach
Według badań statystycznych przeprowadzanych przez Kościół (tzw. "liczenie wiernych") szacuje się, że regularnie na mszę uczęszcza (w zależności od regionu) od 67,8% (w diecezji tarnowskiej) do 26,8% (w diecezji szczecińsko-kamieńskiej) wiernych; w Warszawie uczęszczanie na coniedzielną mszę deklaruje 27%, ale tylko 21% warszawiaków uważa za grzech seks przedmałżeński, a 17% stosowanie antykoncepcji[24], w skali kraju praktykuje 40,4% należących do Kościoła; szacuje się, że co roku regularnie do kościoła przestaje chodzić około 400 tys.[25] osób; młodzieży i dzieci praktykuje 36%[26] i 18% młodzieży akademickiej.
mlodziez i dzieci 'praktykuja' bo sa zmuszane w szkolach przez zbieranie karteczek albo przez rodzicow 'bo tak trzeba'. W akademickiej jak widac juz rzadziej niz co piaty chodzi. Za 10-15 lat liczba praktykujacych ogolnie bedzie wynosila max 25-30%.
mlodziez i dzieci 'praktykuja' bo sa zmuszane w szkolach przez zbieranie karteczek albo przez rodzicow 'bo tak trzeba'. W akademickiej jak widac juz rzadziej niz co piaty chodzi. Za 10-15 lat liczba praktykujacych ogolnie bedzie wynosila max 25-30%.