Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Języki obce

2012-06-26 16:07:03
Zna ktos portugalski albo jest w stanie przetlumaczyc pare słow ?
2012-06-27 12:52:44
http://bestenglishcoaching.blogspot.com - INNY blog o języku angielskim
zapraszam każdego, kto chce dowiedzieć się różnych ciekawostek o języku lub zacząć się uczyć angielskiego online, np. Metodą Callana
2012-12-16 20:54:15
jakie ksiazki do nauki jezyka niemieckiego polecacie
2020-04-04 15:20:48
Są tu jacys "poligloci"? Wpisujcie jakie znacie języki

znam
angielski
niemiecki
niezle hiszpanski
troche czeski

do nauki: czeski, wloski, norweski

jakie macie metody?
ja ucze 1-2k slow, np.za pomocą dropsów, a potem juz gazety typu el pais, el mundo, marca, filmiki youtube.

imo nie ma efektywniejszej metody. w pol roku takiej nauki umilem ~1.5k slow, moglem sie w miare swobodnie komunikowac i czytac gazety.

gdzie po kilku latach szkolnej nauki z angola i niemca w podstawowce nie umialem praktycznie nic. wbijali nam do glowy jakies bzdurne czasy, strata czasu niesamowita!


przy okazji zauwazylem, ze im wiecej znamy obcych jezykow tym duzo latwiej przychodzi nauka innych. np. znajac hiszpanski mozecie bez nauki laciny zrozumiec pewne sentencje. z 20%
wloski tez jest ma duzo podobienstw do hiszpanskiego.

np. jak w hiszpankim mówicie yo bebo /"jo bebo", ja piję/, tak po wlosku Io bevo /"ijo bevo"/
podobienstw jest bardzo duzo.



polecacie moze jakies komunikatory do gadania z obcymi? albo ogolnie appki?

(editado)
2020-04-04 16:03:10
Do nauki słówek polecam gorąco programy firmy Edgard:

Profesor Henry do angielskiego;
Profesor Klaus do niemieckiego;
itd.

Program bazuje na powtarzaniu słówek w określonych odstępach czasu, co jest bardzo efektywne. Słówka zostają Ci w głowie. Osobiście robiłem słówka z angielskiego, niemieckiego i hiszpańskiego. Mimo że np. hiszpańskich słówek uczyłem się kilka ładnych lat temu, to do dziś pamiętam jakieś nietypowe nawet jak ajustado ;)
2020-04-04 16:18:52
wygląda calkiem spoko
masz tam same slowka czy zwroty?

tylko cos mają nieaktualną cenę. podają online od 50zeta, a link przekierowuje do strony gdzie jest 100zl. Nawet z kodem. To juz lepiej ten najdrozszy z kodem tez 100zl, bez sensu.


tylko szczerze nie wiem nawet czy jest sens kupowac takie materialy bo jest taka masa materialow i apek za darmo. DuoLingo, Drops itd. te apki działają na identycznej zasadzie powtarzania :)


hiszpanski to zdecydowanie najprostszy jezyk jakiego na razie sie uczylem.



(editado)
2020-04-04 16:20:18
Do złapania podstaw dobre są apki typu Duolingo, memsrie, drops, babbel.

Później filmiki na yt w tematyce, która nas interesuje to pomieszane z czytaniem gazet, książek przebija każdy kurs z nauczycielem.

Bo umówmy się, nie ma potrzeby aby mówić perfekcyjnie. Przeciętny amerykanin, anglik, francuz, niemiec też przecież perfekcyjnie nie mówi. :P
2020-04-04 16:31:29
Zwroty też. Dla przykładu, Profesor Henry poziom 1 i 2 zawiera około 6k słówek i 4k zwrotów.

Ja mam ten program jeszcze na CD, stare dzieje, ale wolałem wersję na CD, bo ta online różniła się trochę i mi nie pasowała.

Ten program jest w wielu miejscach dostępny, na oficjalnej stronie, na allegro i na innych mniej legalnych portalach ;)
(editado)
2020-04-04 16:36:43
i co korzystales z tych aplikacji do kontaktowania z kims

ja korzystam 95 procent drops, bo krotko
duolingo korzystalem sporo, ale troche mnie znuzylo. fajne, ale kazą sto razy uzupelniac jakies podstawowe zwroty..kupe czasu mi zeszlo zanim doszedlem do bardziej zaawansowanych
2020-04-04 16:58:41
Nie, nie korzystałem.

Duolingo pozwala nauczyć się zdań, drops słówek. Obie jak dla mnie powinno się używać na przemian. W duolingo wersja darmowa jest lepsza :>
2020-04-04 17:13:38
duolingo spoko tylko jak mowie upierdliwe na dluzszą mete.

od siebie poleam jeszcze MateTranslate /przynajmniej na ff/, bardzo dobry tumacz. Zaznaczamy dluzszą frazę, pojawia sie przycisk klikamy i mamy dobre tlumaczenie. Zdarzają się błędy, ale rzadko, ogolnie jakość tłumaczen jest bdb. Jest to lepsze niz translator google dla ff.

Są tez fajne strony jak Marca, ktore mozna przerzucic z hiszpanskiego na angielski, takie tez sa bardzo dobre dla nauki jesli ktos zna juz ang.

(editado)
2020-04-06 12:56:51
Jest może ktoś kto uczy się chińskiego i ma jakieś przemyślenia? :)
2020-05-21 15:58:15
up
2020-05-21 23:20:08
a ty uczysz sie chinskiego
top najtrudniejszych jezykow
ja sie ucze jezykow popularnych i latwych
chinski to za duzo pracy ;p
od kiedy zaczalem sie uczyc hiszpanskiego to zaczalem zwracac uwage na rynek pracy i jak zauwazylem, ze niemiecki sie liczy tak hiszpanski praktycznie wcale. bardo rzadko sa takie oferty co mnie zdziwilo.
juz czesciej pojawiaja sie ofery na czeski wegierski czy rumunski

(editado)
2020-05-25 10:39:36
Tak, uczę się chińskiego od około pół roku. Zaczynam właśnie poziom A2. Tak jak mówisz, język nie jest łatwy, chociaż np. dużym ułatwieniem jest brak czasów. Natomiast największą przeszkodą jest to, że nie mamy żadnych podobieństw językowych. Tam bardzo duża część wyrazów zaczyna się od "y" czy "x", a u nas takie słowa wcale nie występują.

W Polsce jest małe zapotrzebowanie na hiszpański bo mamy małe korelacje z ich gospodarką a to przede wszystkim definiuje zapotrzebowanie na dany język. Tak jak mówisz, jest popyt na niemiecki, węgierski czy rumuński bo dużo z nimi handlujemy.
2020-05-25 17:41:50
Ale wiesz mysle, ze nie jest wcale najgorzej
Bo Polakom i tak jest wydaje mi się o wiele łatwiej z chińskim niż np. Brytolom.

Taki zawodnik z tenisa stołowego
Xu Xin
czy Xiaomi

polak łatwiej wymówi SIU SIN czy SIAOMI /czy tam SIAJOMI/ niz Brytol :P
Albo jak krzyczą po wygranym punkcie

DZIA JO

Xu Xin DZIA JO czyli siusin do boju czy cos takiego xD


a gramatyka to jest kosmiczna dla wszystkich mysle i dla polaków i dla brytyjczykow....




W Polsce jest małe zapotrzebowanie na hiszpański bo mamy małe korelacje z ich gospodarką a to przede wszystkim definiuje zapotrzebowanie na dany język. Tak jak mówisz, jest popyt na niemiecki, węgierski czy rumuński bo dużo z nimi handlujemy.



tak dokladnie jak mowisz, ale zaskoczylo mnie to jak malo przydatny jest hiszpanski na rynku pracy