Asunto: III Wojna Światowa

to jest mocne:

https://oko.press/nazizm-putina-rezim-autorytarny-mutuje-w-faszystowski/

masz tam wyjaśnione skad takie komentarze i wiele wiele więcej

Bardzo dobry artykuł. Strasznie prawdziwy.

Chwała Bohaterom wracającym bronić swojego kraju!

https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/996964/na-wojnie-zginal-wiktor-polonskyi-od-lat-mieszkal-w-polsce

Szacunek dla tych ludzi, tych ktorzy nie wyjechali by walczyc nie bede ocenial bo to ich osobista sprawa. Teraz porownajmy postawe ukraincow wyjezdzajacych z bezpiecznego kraju by walczyc do tych mlodych agresywnych ciapakow, ktorzy chcieli pare miesiecy temu przekraczac nasza granice zostawiajac swoje rodziny (dzieci z zonami) w kraju gdzie jest wojna. Zupelna odwrotnosc .... ale ile to sie nasrali w TVN nad tym i innych teczowych portalach wtedy, polowa aktorzyn z warszafffki typu Zelt czy KurdejSzatanowa malo co sie nie udlawili jadem - ciekawe ilu tych co wtedy morde darli teraz przyjelo Ukraincow pod swoj dach XD

Nie chciałbym burzyć twojego samozadowolenia ale kobiety z małymi dziecmi również wyrzucaliśmy i nadal wyrzucamy do lasu na granicy z Białorusią.

Owszem ale tam kobiety z dziecmi stanowia jakis maly % tej grupy a tutaj jednak do nas ze strony Ukrainy szly wylacznie kobiety z dziecmi a nie np 90 % ciapakow w wieku poborowym + pare kobiety by to ladnie medialnie wygladalo.

A dlaczego tych co nie wrócili nie będziesz oceniał a tych co wyjechali np. z Afganistanu czy innych upadłych państw Afryki i Bliskiego Wschodu oceniasz?

Nie rozumiem. Tam w co drugim kraju jest teraz jakaś forma wojny domowej gdzie nie ma tak ostrych czarno-białych kryteriów jak w przzpadku Rosja vs Ukraina.

Wiedzialem, ze o to spytasz. Roznica pomiedzy Ukraincem (ktory mieszkal w PL) a ciapakiem (mieszkajacym u siebie) jest taka, ze Ukrainiec moze wrocic do kraju (co tez czesc osob uczynilo i jest to wg mnie czyn godny szacunku) lub zostac w PL ze swoja rodzina - nie oceniam tych co zostali bo maja swoje powody (obawa przed wojna, niechec do zostawienia rodziny z dziecmi samych w PL itp.) Inaczej ma sie rzecz w przypadku ciapakow, ktorzy w wieku poborowym uciekaja ze swojego kraju zazwyczaj SAMI (ich rodziny zostaja na miejscu !!!), tutaj jednak oceniam ich negatywnie z dwoch wzgledow: 1. zostawiaja swoje rodziny i uciekaja w wieszkosci sami (mozliwe, ze innego wyboru nie ma lecz ja bym nie zostawil rodziny), 2. jezeli zostawiaja rodziny i nie chca walczyc o swoj kraj na miejscu to jest wg mnie haniebne. Zestawiajac wracajacego Ukrainca do swojego kraju by walczyc do uciekajacego mlodego ciapaka (bez rodziny) by nie walczyc to chyba mamy jasna odpowiedz kogo JAK OCENIC

ps. oceniam nie rodziny z dziecmi z tych krajow o ktorych wskazales a mlodych mężczyzn ktory rzucali kamieniami na granicy .... chyba zgodzisz se ze mna , ze tam dzieci i kobiet to bylo zdecydowanie za malo by porownac to do osob przybywajacych z Ukrainy
(editado)

Poza tym, to wylacznie moje zdanie przeciez. Ty mozesz szanowac i podziwiac tak samo Ukrainca, ktory wrocil do kraju i zginal za ojczyzne z ciapakiem, ktory zostawil rodzine w kraju ogarnietym wojna i znika z Iphonem po socjal do Niemiec :) dla mnie mozesz postawic sobie tam znak =

Nie można porównywać konfliktów, które opisujesz do Ukrainy. Tutaj mamy bandyckiego giganta, który niszczy swoją siłą militarną całe miasta. Gdyby takie cos wydarzylo się tam gdzie opisujesz to wszyscy uciekli, duch bojowy byłby zerowy. Tu mamy ukrainski mental a uciekają przewaznie Ci co muszą a tamci zostali zwabieni przez Łukaszenkę i dali sie nabrać, za co płacą swiom zdrowiem.

A z tymi z Białorusi to ktoś w ogóle rozmawiał?

Tylko po co ktokolwiek chce z Białorusi do Polski iść, przecież to my prosimy o kasze i sól i żeby nas tam wpuścili:

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,28372502,lukaszenka-w-przedziwnych-slowach-o-m-in-polakach-stoja-na.html#do_t=28&do_g=7&do_s=B&do_w=155&do_v=474&do_st=RS&do_sid=716&do_a=716&s=BoxNewsImg2

u mnie w pracy są ukraińcy
same byczki przypakowane

się dziwię że nie bronią kraju

u nas to kraju będą bronić kibole a reszta jak władza spierdoli do brukseli jak w 39 spierdolili do rumunii

Uważam, że nie każdy nadaje się do walki na wojnie i jeśli ktoś kto się nie nadaje ma tam iść na siłę, żeby komuś coś udowodnić, a potem w najważniejszym momencie nie dać rady i ktoś przez niego zginie to lepiej żeby rzeczywiście nie szedł.

Zresztą łatwo nam to oceniać teraz zza komputera czy telefonu, gdybyśmy odpukać musieli iść walczyć to ciekawe ilu z tych co teraz tak glosno krzyczą uciekłoby do bukra..

Zgadza się. Nie każdy może a nawet nie każdy powinien walczyć, bo to może mieć odwrotny skutek niż zamierzony. Ale jazdy jest potrzebny choćby na tyłach, przygotowywanie przeszkód terenowych, opieka medyczna, logistyka, koordynacja ewakuacji ludności itp. Naprawdę dla każdego coś do roboty się znajdzie.

Ed. Literówki
(editado)