Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Globalne ocieplenie

2019-09-28 01:43:13
tutaj jest tez fajnie pokazany bilans

2019-09-28 02:18:10
"no wlasnie nie wiem czy oni takie rzeczy doliczają.
bo te przeliczniki dzialają w obrebie kraju. nie liczą tego dokladnie, jak przyjezdzają statki to raczej biorą skąd to paliwo pochodzi,a nie ze zostalo spalone na poczet tego, zeby dostaczyć colę na wyspy dziewicze"


Wg mnie policzone są koszty dostarczenia i spalenia... ale niektórzy chcieliby (w tym pewnie ja) doliczać jeszcze koszty wyprodukowania. W przypadku paliwa może nie jest to tak widoczne, ale np. taki telewizor. Na jego emisję składa się nie tylko jego transport i późniejsza eksploatacja, ale także koszt produkcyjny (który aktualnie jest liczony jedynie w kraju produkcji, a nie docelowego użytkowania). Ale mogę się mylić.

"zeby podwajało kazdy turysta z 2,5mln srednio musi spędzać na wyspie ok 2 tyg"
No dokładnie tak to sobie policzyłem. :D
2019-09-28 10:18:33
Wg mnie policzone są koszty dostarczenia i spalenia...


ale skąd by mieli miec takie dane?
jakby byla jakas ogolna baza statkow, ktora wlicza kazdą łajbę i przekazuje do bazy dane ile spaliła, wychodząca/przychodząca i dane tego typu, to daloby sie to w miarę zrobić :P


ale takie informacje chyba nie są udostępniane.
np. latania samolotami jakoś nie wliczają...a tez byś mógł teoretycznie sprawdzic ile osob z danego kraju podrozowalo.


zerknąłem trochę na temat i wydaje mi się, ze ten sposob jest mocno uproszczony i dane przyblizone
znalazlem opis metod, ale to wielkie pdfy, nie chce mi się dokladnie czytac jak oni to robią, w punktach bym zobaczyl :P



(editado)
2019-09-28 10:53:25
"ale skąd by mieli miec takie dane?
jakby byla jakas ogolna baza statkow, ktora wlicza kazdą łajbę i przekazuje do bazy dane ile spaliła, wychodząca/przychodząca i dane tego typu, to daloby sie to w miarę zrobić :P"

A jaki jest problem w obliczeniu ile litrów schodzi paliwa ze stacji? Nie interesują cię dane poszczególnych jednostek tylko suma przelanego surowca.

"ale takie informacje chyba nie są udostępniane.
np. latania samolotami jakoś nie wliczają...a tez byś mógł teoretycznie sprawdzic ile osob z danego kraju podrozowalo."

Tak, zdaje się przy transporcie międzynarodowym są tam jakieś ułomności. Wg mnie nie ma problemu w liczeniu emisji CO2 na podstawie tankowania samolotu w danym kraju. Raczej nie praktykuje się tankowania wystarczającego na przelot w obie strony.

"zerknąłem trochę na temat i wydaje mi się, ze ten sposob jest mocno uproszczony i dane przyblizone
znalazlem opis metod, ale to wielkie pdfy, nie chce mi się dokladnie czytac jak oni to robią, w punktach bym zobaczyl :P"

Jestem pewny, że twoi opozycjoniści doskonale znają metody. :D:D:D
2019-09-28 11:45:15
OJPRDLE :O:O

postawiłeś się właśnie w jednym szeregu z płaskoziemcami i innej maści debilami, którzy niby mają umiejętność czytania ale czytają bełkot, nimy mają umiejętność myślenia ale nie wychodzą poza wąską ciasnotę umysłową, niby umieją pisać ale nic sensownego nie piszą itp.

gdybyś chociaż połowę czasu spędzonego na wyszukiwaniu tego bełkotu spędził np. na naukaoklimacie.pl miałbyś szansę uniknąć kolejnej kompromitacji.
dyskutowanie z takim gównem jakie napisałeś jest tylko marnowaniem czasu

napisanie takiego gówna jakie napisałeś jest stratą naszego czasu bo to czytamy.
rzygać mi sie chce
2019-09-29 17:50:32
gdybyś chociaż połowę czasu spędzonego na wyszukiwaniu tego bełkotu spędził np. na naukaoklimacie.pl miałbyś szansę uniknąć kolejnej kompromitacji.

No tak, bo Wy tam macie źródła naukowe którym wierzycie... a może ta właśnie wiara w co2 to płaskoziemcy i innej maści... którzy niby mają umiejętność czytania, ale czytają bełkot? :) Przepraszam, ja przy okazji Was nie obrażam - dlatego wykropkowałem.

Wychodzi na to, że każdy wierzy w to co chce, a prawda jest gdzieś tam obok ;-)
2019-09-29 19:11:55
:D:D:D Śmieszne rzeczy wypisujesz

2019-09-29 19:23:38
stary, sam się obrażasz pisząc takie pierdoły

szanuj się
2019-09-29 22:52:04
Nie, nie rozumiesz :)

Na każde Wasze 10 artykułów naukowych można przywołać 10 kolejnych z przeciwnymi argumentami. Może kiedyś było ich mniej, ale to dlatego, że sprawa co2:

1). Stała się ostatnio bardzo modna medialnie

2). Można zabłysnąć w swoim środowisku (taki ekoreligijny "coming out" ;-)))

3). Można na niej zrobić wielki biznes/politykę więc jest zielone światło ze strony elit...


Faky są takie, że... Tutaj w miejsce trzykropka dalej każdy odpowie sam sobie... :) co uważa za właściwe.

Ty mi wklejasz adres jakiegoś portalu - ja mógłbym Tobie dać dziesięć podobnych które kształtują światopogląd. Od polityki po sprawy obyczajowe..


Na szczęście i niestety:

a). Zmiany klimatu są nieuchronne (bo klimat nigdy nie był stały!)

b). Człowiek emisją co2 i przemysłem przykłada się do tego w najmniejszym globalnie stopniu (w o wiele większym lokalnie, dewastując sam sobie własne podstawy życiowe - ale to osobny problem, niezwiązany wcale z globciem - bo Wy nawet nie chcecie tych problemów zauważać)

c). Czekają nas przesrane dziesięciolecia, bo kryzysy gospodarczo-ekonomiczne wywołane zmianami klimatu niestety zrobią swoje. Migracje, wojny, ceny żywności i energii. Będzie źle, bo jeszcze bardziej niestabilnie i nieprzewidywalnie.

d). Wy nadal będziecie czepiać się węgla, plastiku ze słomek od napojów który zjadają żółwie (tak, bo to my w EU tak je nim karmimy) oraz emisji co2 per capita (zwalczajcie może wreszcie Wyspy Dziewicze, największego truciciela świata?).

Macie swoją wiarę i swoje argumenty, ale w niczym to nie pomoże, a nawet zaszkodzi, bo niestety ekofanatycy uczepiają się nie tego końca kija którego trzeba. A czego trzeba? Nie marnować energii na takie pierdoły tylko wziąć się za sprawy gdzie napradę możemy coś poprawić i polepszyć. Ale... lepsza walka z co2.
2019-09-30 00:12:17
"Na każde Wasze 10 artykułów naukowych można przywołać 10 kolejnych z przeciwnymi argumentami.
:D:D:D Otóż nie. Na 100 artykułów naukowych pro eko przeciwstawiasz 1 pseudonaukowy (tworzony przez osobę, która najzwyczajniej nie specjalizuje się w danej materii, albo ma najzwyklejsze korzyści z manipulowania danymi) i dajesz temu znak równości.

A co do reszty wypowiedzi, to bzdury opowiadasz, że szkoda w ogóle gadać. Pozostaje zacytować "Pamiętacie jak przed erą internetu ludzie sądzili, że przyczyną głupoty jest brak dostępu do informacji? Cóż, to nie było to."
2019-09-30 15:12:14
Oho, ktoś przedstawia inne poglądy niż święta racja grzesbe i już jest bee
Bo grzesbe wie wszystko
Jest specjalistą w dziedzinie:
- medycyny
- klimatu
- gospodarki
- społeczeństwa
- prawa

Ty weź chłopie zostań premierem. Przecież jesteś lekiem na wszystkie bolączki naszego kraju.

Ty się obrażasz tu regularnie, przedstawiając siebie jako guru, ludowego wieszcza etc
A może się okazać, że jednak twa mądrość jest guzik warta.
2019-09-30 15:13:24
Ale jednego nie można Ci odmówić, talent masz w jednej dziedzinie. Niekwestionowany. Polecam rozwijać się w tym kierunku.
Fantastycznie robisz z siebie błazna he he
Zatem kabaret czeka na Ciebie z otwartymi ramionami.
(editado)
2019-09-30 15:15:09
I jeszcze pytanie
Bierzesz chociaż czasami pod uwagę ewentualność, że możesz nie mieć racji?
2019-09-30 20:14:14
Jak ktoś ma wykształcenie związane z przyrodą, to lepiej rozumie sprawy związane z przyrodą. Ja też mam wykształcenie związane z przyrodą i widzę tu gościa posiadającego wiedzę próbującego przekazać jej część z cierpliwością świętego osobom po zarządzaniu, albo informatyce i do tego prawicowcom (co nie jest bez znaczenia), którzy na dodatek nie biorą pod uwagę, że mogą się mylić. Podziwiam cierpliwość grzesbe. Nie rozumiem tego upartego trzymania się węgla. Przecież nie chodzi o zejście z węgla od razu, tylko sukcesywne zastępowanie go innymi źródłami energii, które są tańsze i czystsze - z korzyścią dla wszystkich!
2019-09-30 20:33:19
tak, biorę to pod uwagę, że mogę nie mieć racji

dlatego m. in. na JKM głosowałem tylko raz, jako osiemnastolatek. :D
dość szybko z tego błędu wyciągnąłem wnioski :)
2019-09-30 21:00:14
i jeszcze archeologiczna ciekawostka:

2009-12-15 18:08:04
domeq do Seta [del]
Sa o wiele gorsze problemy nic co2. Cala gleba i powietrze, wlacznie z roslinami/warzywami/miesem i wszystkim innym co jemy jest skazone ciezkimi metalami i roznym chemicznym swinstwem. Sporo z tego zupelnie legalnie dodaje sie do zywnosci. Proby atomowe sprawily, ze nonstop wdychamy radioaktywne izotopy. Wszystko niby oczywiscie miesci sie w "normach" ... ale tym sie nie zajmuja, z tym nic sie nie robi, o tym sie nawet prawie nigdzie nie pisze. Ciagle co2 i pseudoocieplenie


domeq przez 10 lat nie zdołał przyswoić w zasadzie nic. no może jedynie uznał (chyba) że jednak ocieplenie istnieje. jeszcze 10 lat temu naprawdę każdy ignorant był usprawiedliwiony wszechogarniającym szumem informacyjnym. ale dziś trzeba być po prostu impregnowanym na wiedzę