Asunto: Globalne ocieplenie

Z ciekawości, skąd te dane do wykresu? Od którego roku bada się temperaturę systematycznie dzień w dzień? Czy to tylko hipoteza?

Bardzo merytoryczna wypowiedź! Ładnie się nam pan przedstawił przed milionami słuchaczy

możesz podrążyć w przypisach na wikipedii

z tego co pamiętam to przedstawienie na jednym obrazku wielu rekonstrukcji z różnych miejsc i różnymi metodami.
z czasów z przed pomiarów instrumentalnych używa się tzw. proxy czyli danych posrednich zależnych od temperatury np. grubość rocznych przyrostow drzew, skład osadów dennych w jeziorach, nacieki w jaskiniach, zasięgi konkretnych gatunków roślin itd.

i widać że rekonstrukcje są do siebie zbliżone i że lagodne ocieplenie mamy od dwóch wieków a gwałtowne w ostatnim półwieczu

lubię twoje komplementy :D

@Korkoran
Dalej studiuję historię.
Tym razem dzień zbioru winogron w pewnym miasteczku we Francji, w którym winogrona uprawia się 'od zawsze' a od czternastego wieku zachowały się dane kiedy rozpoczynano zbiory.



(editado)

Akurat tutaj postęp technologiczny spokojnie może wpłynąć na zbiory winogron, prawda?

na pewno na ich obfitość ale nie na tempo dojrzewania zależne głównie od temepratury

najwcześniejszy zbiór nastąpił w 2003 roku gdy Francję nawiedziła niespotykana fala upałów, które nawet pamiętam że relacjonowano w Polskiej telewizji bo tysiące ludzi wtedy zmarło od skwaru
(editado)

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że wykorzystuje się dokładnie te same szczepy winogron co kilkaset lat temu. Nawet za agropolska.pl

Termin winobrania co roku jest inny. Szybkość dojrzewania winogron zależy nie tylko od pogody, ale również od wystawienia na światło słoneczne na danej parceli, a także od gleby.

Termin winobrania zależy od technologii uprawy, np. od sposobu prześwietlania. Od tego, ile pączków się zostawi, zależy, ile będzie gron. Ma też wpływ spryskiwanie środkami ochrony roślin. Zauważyłem, że przy biouprawie winogrona zwykle dojrzewają 10-12 dni wcześniej niż przy tradycyjnym spryskiwaniu. Są też cieplejsze i chłodniejsze parcele - powiedział Juhasz.

Przypuszczam że naukowcy to nie debile i wzięli takie kwestie pod uwagę. Możesz to sprawdzić w oryginalnej pracy:

https://www.clim-past.net/15/1485/2019/

Nie zauważyłem w tym tekście, aby ktokolwiek zagłębiał się w temat zmian szczepów roślin, sposobu nawadniania, użyźniania gleby itp. Raczej sprawdzano korelację pomiędzy różnymi źródłami danych temperatur i dostrzeżono tutaj podobieństwo.

Aby było jasne, ja tam nie mam wątpliwości. Jednostkowo zapewne każdy taki art można w jakiś sposób podważyć, ale biorąc pod uwagę, że są to masy różnych opracowań kompletnie od siebie niezależnych, które dają bardzo zbliżone wnioski, więc nie ma się co oszukiwać.

Polecam nie słuchać gracza grzesbe.
W trosce o środowisko (zachwalał rowery itd) kupiłem elektryczną hulajnogę.
Jednego dnia pada, drugiego wieje a trzeciego zwyczajnie jest zimno. Ten sprzęt nie nadaje się do użytku w naszym klimacie.
Samochód niezastąpiony.

Polecam silniki powyżej 3 litrów, mała awaryjność, więc potrzeba mniej części zamiennych, remontów, ma właściwe spalanie, ponieważ silnik prawidłowo pracuje i mieszanka jest ok, same plusy dla środowiska, a staram się być eko :P

Pewnie kupiłeś najtańszą :P