Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Globalne ocieplenie
Ale, że Prezydent się mistrzowsko wybronił to zrozumiałeś :p
Przeczytałem tłumaczenie
Z samej rozmowy zrozumiałem niewiele. Jedynie słowo 'no'
Z samej rozmowy zrozumiałem niewiele. Jedynie słowo 'no'
Jakie by one nie były, trzeba byc wyjątkowo złośliwym i zacietrzewionym, żeby mówić o tym, że prezydent się skompromitował.
Skompromitowali się ludzie, którzy do tego połączenia dopuścili.
Sam prezydent rozmawiał bardzo dobrze i mądrze
Skompromitowali się ludzie, którzy do tego połączenia dopuścili.
Sam prezydent rozmawiał bardzo dobrze i mądrze
"Nooooo Nooo no no no no no .... no no"
Kwintesencja inteligencji :)
No też bym nie powiedział, że się skompromitował. Raczej wzbudził politowanie.
Kwintesencja inteligencji :)
No też bym nie powiedział, że się skompromitował. Raczej wzbudził politowanie.
Krikos para
Black Snow [del]
Ok, postaram się prościej:
- Dlaczego przez 120 lat olewano ten straszny problem a działania podejmuje się w ostatnich latach?
- Jak to możliwe, że minęło 120 lat (a w rzeczywistości być może 2xtyle) a życie na ziemi jak się toczyło tak się toczy dalej? Przecież powinniśmy być już wymarłą planetą.
- Skoro 120 (a być może i 200 ) lat, nie wpłynęło jak narazie na nasze życie, to jaka jest szansa, że rypniesz się z tymi swoimi apokaliptycznymi wizjami, które tu snujesz ?
Masz racje, ja bym jeszcze zauważył że ludzie żyją coraz dłużej, pomimo tych strasznych trucizn w powietrzu i wodzie. Sprawa jest prosta przyroda to przyroda, będzie cieplej , lodowce stopnieją , zaleje Holandie i przestanie ich premier pierdzielić o praworządności w Polsce tylko zajmie się swoim krajem:]
- Dlaczego przez 120 lat olewano ten straszny problem a działania podejmuje się w ostatnich latach?
- Jak to możliwe, że minęło 120 lat (a w rzeczywistości być może 2xtyle) a życie na ziemi jak się toczyło tak się toczy dalej? Przecież powinniśmy być już wymarłą planetą.
- Skoro 120 (a być może i 200 ) lat, nie wpłynęło jak narazie na nasze życie, to jaka jest szansa, że rypniesz się z tymi swoimi apokaliptycznymi wizjami, które tu snujesz ?
Masz racje, ja bym jeszcze zauważył że ludzie żyją coraz dłużej, pomimo tych strasznych trucizn w powietrzu i wodzie. Sprawa jest prosta przyroda to przyroda, będzie cieplej , lodowce stopnieją , zaleje Holandie i przestanie ich premier pierdzielić o praworządności w Polsce tylko zajmie się swoim krajem:]