Asunto: Nocne Marki

8.05 pall malle.

@dagger
o ktorej otwieraja sklepy? ;p 6?

disco .. nowe radio w aucie .. nowe buty .. narty .. jest mnostwo pomyslow... a wogole slyszalem ze paczka fajek w polsce to koszt 10 zl .. to prawda ??

8 - LM ;) kasa nie jest dla mnie niestety motywajcą... jeszcze nie teraz ;)

@borek
6 albo 8 :> coś czuje że się jeszcze przeprosisz za całodobówką ;)

drogo wychodzi palenie:P lepiej tą kaskę np na browarki przeznaczyć MG dobrze prawi:P

hm...to 5:40 prysznic i po fajki :p jak bedzie zamkniete to nocny...

drogo, nie drogo ;) gdyby rzucanie było takie proste to nikt by nie palił ;)

nie lepiej po fajki a potem prysznic ?;p
zmniejszasz ryzyko przeziębienia ;p

jakbym mial byc chory to juz bym byl. pale o 3 w nocy na balkonie fajki w bokserkach i koszulce od spania i jakos zyje :P

mnie teraz pierwsza w życiu grypa dopadła takze jestem wyczulony na takie rzeczy i pewnie jeszcze będe przez jakieś 2 tygodnie ;p a potem to juz wrócę do normalności ;)

no cos sie podobno rozeplzlo po polsce :/ mnostwo ludzi choruje, mnie poki co - odpukac - ominelo

bo alkohol uodparnia organizm:P:P:P

taaa... piłem dwa dni przed chorobą i w nocy w którą sie rozchorowałem (czego jeszcze wtedy za bardzo nie czułem) ;p

@bork
ja tam myślałem że mnie to nigdy nie dopadnie ;p

eeee palenie to glupota ,.... palilem nalogowo prawie 15 lat ... rzucilem z dnia na dzien ... wcale mnie nie ciagnie .. trzeba sobie po prostu znalesc cos na zejecie czasu i rak ..... mozna np kupic sobie 24 letniego malucha i bedziesz przy nim robil non stop .. albo znajdz inne zajecie .. nowa taksa sk ... itd.. pomyslow jest w ..j .... )))

a ty jakie zajęcie znalazłeś??

@dagger jakbyś pił przez kolejne kilka dni nie wiedział byś że byłeś chory:P

hmmmm moze dla niektorych niemozliwe ( nierealne ) zajmuje sie swoim dzieckiem ... mam teraz wiecej pomyslow... lepsze zabawy itd.. dziecko szczesliwe jak nigdy ))))

to też jest myśl... 9 dni... hmm.. w najgorszym wypadku byłbym potem zimny ;p

@MG
skoro to głupota to co robiłeś przez 15 lat swojego życia ?:>
łatwo się mówi po rzuceniu... ;) ja póki co pale 7 licząc ktróką przerwę... do 15 nie zamierzam ciągnąć ;)


a tak w ogóle to ide spać ;p
dobranoc

palilem ale juz nie pale i to sie liczy ,.. dobranoc..