Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: »Tenis
No mi o to chodzi, że nawet jakby był młodszy miałby problemy, żeby wygrywać.
co ty pleciesz to jest wirtuoz tenisa
klepal by wszystkich jak leci poza nadalem na ziemnym bo on tam jest kosmiczny
co ty pleciesz to jest wirtuoz tenisa
klepal by wszystkich jak leci poza nadalem na ziemnym bo on tam jest kosmiczny
Chociaz Janowicz zachowal sie jak czlowiek..podal reke , przytulil sie a nie co ta cala ISIA. eh nie lubie tego babsztyla:)
Istnieje obowiązek przytulania się do siebie po meczach? Dobrze, że zawsze chciałem zostać żużlowcem a nie tenisistą:).
A co ta ISIA zrobiła (albo czego nie)?
Istnieje obowiązek przytulania się do siebie po meczach? Dobrze, że zawsze chciałem zostać żużlowcem a nie tenisistą:).
A co ta ISIA zrobiła (albo czego nie)?
hehe dziwnie to zabrzmialo faktycznie..
Innymi slowy nie zlekcewazyl przeciwnika. Podal reke, utrzymywal kontakt wzrokowy a nie jak ta cala ISIA podala te reke od niechcenia z odwrocona glowa....to bylo jednak troche nie na miejscu:>
Innymi slowy nie zlekcewazyl przeciwnika. Podal reke, utrzymywal kontakt wzrokowy a nie jak ta cala ISIA podala te reke od niechcenia z odwrocona glowa....to bylo jednak troche nie na miejscu:>
Marek1234itd para
Company
Obowiązku przytulania nie ma :P Ale podziękować za grę, pogratulować trzeba. Taki sport, trzeba być kulturalnym w każdej sytuacji.
Do tego, na Wimbledonie tradycja jest taka, że pokonana i zwyciężczyni schodzą z kortu razem.
Do tego, na Wimbledonie tradycja jest taka, że pokonana i zwyciężczyni schodzą z kortu razem.
Company para
Marek1234itd
Co też Radwańska uczyniła (podziękowała). A że siedziała w niej złość - taki jest sport i jeżeli ktoś tego nigdy nie czuł, to znaczy, że nie grał nigdy w piłkę choćby nawet na podwórku.
martin123154 para
Company
Bartoli w finale? Na pewno wymknęła się największa szansa na wygranie Szlema, bo rok temu w finale była Serena. Z ćwierćfinałami, w których odpadłam, nie ma co tego porównywać. Nie lubię jednak takiego gdybania. Jeśli już przegrać, to chyba lepiej z Lisicki w półfinale, niż z Bartoli w finale ze względu na statystykę meczów między nami. Gdybym przegrała z Bartoli, to chyba połamałabym wszystkie rakiety. Jasne, że po odpadnięciu Sereny, każda z dziewczyn czuła, że jest większa szansa na zwycięstwo, ale jednak trzeba wygrać kolejne mecze. Na pewno jestem bardziej rozczarowana niż zwykle.
To chyba dobrze że nie awansowała do finału bo by dopiero było :P
(editado)
To chyba dobrze że nie awansowała do finału bo by dopiero było :P
(editado)
Bracia Bryan 0:5 w pierwszym secie.Ładnie Dodig / Melo
Marek1234itd para
Company
Co też Radwańska uczyniła (podziękowała).
Nikt nie mówi, że tego nie zrobiła. Pozostaje kwestia jak to zrobiła. Przegrywać też trzeba umieć a nie się obrażać na cały świat.
A że siedziała w niej złość - taki jest sport i jeżeli ktoś tego nigdy nie czuł, to znaczy, że nie grał nigdy w piłkę choćby nawet na podwórku.
Skoro inni się potrafią zachować to dlaczego ona nie może? :>
Po prostu jest głupia i chamowata. Tyle w tym temacie :P
Nikt nie mówi, że tego nie zrobiła. Pozostaje kwestia jak to zrobiła. Przegrywać też trzeba umieć a nie się obrażać na cały świat.
A że siedziała w niej złość - taki jest sport i jeżeli ktoś tego nigdy nie czuł, to znaczy, że nie grał nigdy w piłkę choćby nawet na podwórku.
Skoro inni się potrafią zachować to dlaczego ona nie może? :>
Po prostu jest głupia i chamowata. Tyle w tym temacie :P
Company para
Marek1234itd
A skąd wiesz, że była obrażona na cały świat a nie wkurzona na siebie?
przecież nic złego nie zrobiła...na piłkarskich boiskach nie takie chamstwo jest i jakoś nie ma z tego wielkiego halo...
Marek1234itd para
Company
Nie wiem. Nie ma to jednak znaczenia. Zachowała się tak jak nie powinna i tyle.