Asunto: »Tenis

jeszcze za mloda :P

aaa bo tez polfinal, tylko innego turnieju:)

Iga w finale Roland Garros bez straty seta w turnieju! Prawie jak Roger pare lat temu w Wimbledonie :)

i finał z Kenin... już raz grały ze sobą i to właśnie na Roland Garros w juniorskim turnieju... Polka wygrała, obie zrobiły wielki postęp od tamtego czasu bo to 2016 rok... (Iga miała wtedy 15 lat:D)

Będzie ciężko ale Iga nie jest bez szans. Stawiam 50:50 :D
(editado)

Ja jednak myślę, że Iga jest w tym turnieju najlepsza. Kenin, owszem wygrywała z mocnymi zawodniczkami, ale jednak były to mecze dość wyrównane. Polka natomiast zamiatała z kortu przeciwniczki, niezależnie czy walczyła z czarnymi koniami, czy że starymi wygami takimi jak Helap. Kenin jest w formie i już w tym roku wygrała finał, ale jak Iga zagra tak jak w całym turnieju to wygra, może przegrać tylko jak obniży loty, albo będzie wyczerpana np. po długiej trzysetowce w deblu, ale nie sądzę.

Ja obstawiam ze Iga nie przegra seta w tym turnieju. Jednostronny finał - oby :)

Jeśli chodzi o finał, nie byłbym takim hurraoptymistą. Wydaje mi się, że będzie to najcięższy pojedynek, szczególnie pod względem mentalnym. Wcześniejsze mecze układały się idealnie, nie było wielu ciężkich momentów, przeciwniczki nie wykorzystywały break pointów (około 20% w dwóch poprzednich meczach przy ponad 50% Świątek). Oczywiście nie chcę umniejszać jej zasług bo gra fantastycznie. Jednak finał rządzi się swoimi prawami i potrafi wiązać nogi, a Kenin to doświadczenie już ma. Póki co Iga pokazywała, że jest bardzo mocna psychicznie, więc jeśli wytrzyma presję to wierzę, że będzie dobrze.

Media pękają w szwach od wiadomości o Świątek. "Zmiażdżyła Halep", "ile zarobiła", "...jak Djoković". Mi natomiast przychodzą do głowy inne słowa. Parafrazując nazwę pewnej sokkerowej drużyny - "Przyszłość ma na imię Iga". Ta dziewczyna dostarczy nam jeszcze wielu emocji i to jest najfajniejsze w historii, którą zaczyna pisać.

Sorry za mały offtop, ale jak nie wyrzucę tego z siebie to eksploduję;)
Ależ one w półfinale tym "wystrojem" podkreślają swoją brzydotę. Ten ubiór to teraz norma? 4 baby-dresiarze ganiają po korcie.



Ciekawe czy Świątek zregeneruje się przed finałem skoro pierwszy półfinał debla wciąż trwa?

15 stopni i mocno wieje po dupkach :P

Z regeneracją to myślę, że nie ma problemu. Godzinne pojedynki, młoda dziewczyna. Gdyby miała jakieś obawy o zmęczenie to myślę, że odpuściłaby sobie debla jeszcze przed początkiem turnieju.

o jakim stroju mowisz? o tym kvitovej?
no iga przegrala debla. nie oglądałem, widzę na flashscore, ze blisko było. Szkoda.
Ale pewnie jeszcze jakis turniej wygrają w deblu.


W drugim finale Djokovic Nadal? :)

Trochę lipa, ze przegrały tego debla.
Te przeciwniczki to dosc slabe singlowo

Np. Guarachi koło 1000 miejsca w singlu, debel 45
Krawczyk nawet nie jest sklasyfikowana. W deblu dopiero 38


Świątek 54 w singlu, 174 w deblu
Melichar 817 singiel, 13 w deblu


Roznice miejsc w deblu rozumiem wynikają z tego, ze grają z roznymi partnerami?
Wiadomo debil to inna para kaloszy, ale singlowo para Świątek Melichar ma duzo wyzsze umiejetnosci. Nawet ta Melichar w deblu sobie super radzi.

Ktos oglądał ten mecz? To Świątek była słabym ogniwem w deblu?

(editado)

O strojach 4 pań w pierwszym półfinale debla. Niestety nie znalazłem wystarczająco dobrego jednego zdjęcia. Musisz zobaczyć to najlepiej na jakiś filmiku. No, ale to szczegół.
Świątek jak dla mnie była tą gorszą w swojej parze, ale trochę szkoda porażki, bo 1 set przegrały minimalnie. Można gdybać czy jakby wygrały go to mecz skończyłby się w 2 setach?

aha, zobaczę

Czytaliście, ze jakas rosjanka ustawila gema ostatnio? U roznych bukmcherów stawiano setki tysięcy euro na pojedynczego gema. Bylo to przy podaniu Rosjanki i co ciekawe Amerykanka ponoć nawet o tym nie wiedziała, ze Rosjanka mogła ustawić. Prowadzą teraz jakieś dochodzenie.

Spory problem z korupcją w tenisie. Tez nic dziwnego, o wiele łatwiej ustawić niż piłkę. Nie trzeba sędziego i kilku zawodników, wystarczy jedna osoba. Tym bardziej, ze jeden set nie wpływa na wynik meczu. Kiedyś pamiętam Davidenko był oskarzany wielokrotnie o korupję, ale i wielu innych zawodników.

Radwańskie też kiedyś podobno ustawiły spotkanie. Był ogromny kurs i tak się złożyło, że gorsza siostra wygrała, a mąż jednej z naszych tenisitek obstawił kupę kasy akurat na gorzą siostrę :)

Pewnie nic nikomu nie udowodniono? Pewnie wiedział jak obstawić, bo jest fachowcem i do tego blisko obu sióstr. Pewnie widział predyspozycje dnia u tej gorszej i tej lepszej;)

Szkoda tego dzisiejszego meczu. Już lepiej, by było przegrać gładko, a trzy sety mogą niestety mieć wpływ na świeżość i zasób sił w finale. Mam nadzieję, że Iga wygra w 2 setach, bo w trzecim już faworytką nie będzie.
Co do debla, to i tak nieźle. Przeciwniczki Igi grają wspólnie debla non stop. Szkoda meczu bo była szansa na finał.

Pewnie Iga w ogole nie spodziewała sie zajść w singlu dalej niż do 4 rundy bo w tym momencie ten debel to troche przeszkadzał (no bo umówmy sie Singiel a Debel ot popularność taka jakby przyrównać lige mistrzów do jakiegoś nieistniejącego już pucharu intertoto), mecze praktycznie codziennie, dziś jeszcze 2.5h przegranej, co do gorszej w parze to wiadomo że ta druga jest lepsza bo to deblistka typowa, ostatnie turnieje to finał US Open, finał Cinncinati i wygrana w Strasburgu, Swiątek pewnie tak z braku laku troche wzięta, aczkolwiek półfinał i tak dobry rezultat biorąc pod uwage że jedna była bardziej Singlistką i grali ze sobą pierwszy turniej
(editado)