Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Higiena perfumy itd.
Antoś [del] para
ndru [del]
ale jak dla mnie to jest takie babskie, jakbys zauważył kolesia z ogoloną pachą, to na pewno bym się zaśmiał.. :D
Albo jesteś młody i jeszcze Ci włoski nie rosną, albo rosną i jest fajnie, ale dla Ciebie bo nie czuje się tak intensywnie własnego smrodu jak u innych osób. Dlatego proponuję Ci zadać pytanie zaufanej osobie czy nie wali od Ciebie po lekkim spacerze w mieście :)
Ja golę pachy. Mam oczywiście kolegów co nie golą i nie śmierdzą, ale ja muszę.
Ja golę pachy. Mam oczywiście kolegów co nie golą i nie śmierdzą, ale ja muszę.
golenie pach nie jest babskie :) babskie to by bylo jakbys sobie ogolil nogi albo pudrowal sie :)
Zieleń [del] para
Pajka [del]
Nie sądzę aby golenie nóg było damskie ;] to też higiena
Yeti [del] para
Pajka [del]
ja kiedyś w gimnazjum sie popudrowałem bo tradzik mnie opanował :) jak kumple sie skapli był megaa obciach :) bez skojarzeń :D
No ja nie muszę, a mam sporo tego, tak samo na klatce ;-)
Mam problem.
brzydko pachną mi stopy. Nawet po dokładnym umyciu trochę je czuć. Zapach taki trochę jak by guma, albo coś sztucznego. Nie wiem jak sobie z nim poradzić.
I pojawił się odkąd zacząłem chodzić w butach bez skarpetek. Tyle, że pojawia się nawet przez noc jak nie noszę butów... Czy przyczyną może być właśnie to, że nie noszę skarpet? Bo ktoś mi powiedział, że ten zapach z butów zamiast gromadzić się na skarpetach gromadzi się na stopach, tylko mi się w to za bardzo wierzyć nie chce. Jak się pozbyć tego zapachu? Co polecacie?
brzydko pachną mi stopy. Nawet po dokładnym umyciu trochę je czuć. Zapach taki trochę jak by guma, albo coś sztucznego. Nie wiem jak sobie z nim poradzić.
I pojawił się odkąd zacząłem chodzić w butach bez skarpetek. Tyle, że pojawia się nawet przez noc jak nie noszę butów... Czy przyczyną może być właśnie to, że nie noszę skarpet? Bo ktoś mi powiedział, że ten zapach z butów zamiast gromadzić się na skarpetach gromadzi się na stopach, tylko mi się w to za bardzo wierzyć nie chce. Jak się pozbyć tego zapachu? Co polecacie?
Jak można nie nosić skarpetek do normalnych butów ? Rozumiem, sandały ;-) Weź sobie miskę, nalej ciepłej wody i wlej jakąś odżywkę, a jak nie masz to zwyczajne mydło - umyj i mocz sobie te 15 minut - raz dziennie i pomoże Ci, ja ciągle tak robię jak wrócę z piłki. Jak możesz to też umyj buty, a jak nie można ich prać - to wyciągnij na dwór, na noc ;-) wszystko musisz odświeżyć i ubieraj skarpetki! :>
ndru [del] para
DJZOMBEK [del]
bez skarpetek? ; O
jak sposob Antosia nie pomoze, to skocz do apteki i popytaj o taki proszek/talk na uciazliwy zapach i pot;] ja uzywam go , ze wzgledu, ze stopy mi sie szybko poca i pomaga :)
jak sposob Antosia nie pomoze, to skocz do apteki i popytaj o taki proszek/talk na uciazliwy zapach i pot;] ja uzywam go , ze wzgledu, ze stopy mi sie szybko poca i pomaga :)
yahoo_07 [del] para
ndru [del]
po 1 używaj gąbki do mycia
po 2 dokładnie wycieraj nogi po myciu
po 3 NA PEWNO nie noś obuwia na gołą stopę, bo to na bank przez to. kup sobie stopki i śmigaj w nich, nie widać tego, a na pewno będzie to zdrowsze dla nóg :P.
z tych wszystkich opcji typu talki, nie talki, to jedną z fajniejszych spraw są kremy zapobiegające poceniu. używałem też kiedyś takiego sprayu (ziaja chyba), generalnie działał, ale nie wiem na ile był zdrowy, bo po psiknięciu na stopy i zaschnięciu tworzył taką... błyszczącą powłokę :D. (nie znam się na chemii i nie wiem, czy to ma coś do rzeczy, ale wiem, że miał coś dziwnego w składzie chyba :D).
aaa, no i te skarpetki to żeby było w nich jak najmniej sztucznego.
edit: post oczywiście @DJZOMBEK, z przyzwyczajenia kliknąłem odpowiedz do ostatniego :P
(editado)
po 2 dokładnie wycieraj nogi po myciu
po 3 NA PEWNO nie noś obuwia na gołą stopę, bo to na bank przez to. kup sobie stopki i śmigaj w nich, nie widać tego, a na pewno będzie to zdrowsze dla nóg :P.
z tych wszystkich opcji typu talki, nie talki, to jedną z fajniejszych spraw są kremy zapobiegające poceniu. używałem też kiedyś takiego sprayu (ziaja chyba), generalnie działał, ale nie wiem na ile był zdrowy, bo po psiknięciu na stopy i zaschnięciu tworzył taką... błyszczącą powłokę :D. (nie znam się na chemii i nie wiem, czy to ma coś do rzeczy, ale wiem, że miał coś dziwnego w składzie chyba :D).
aaa, no i te skarpetki to żeby było w nich jak najmniej sztucznego.
edit: post oczywiście @DJZOMBEK, z przyzwyczajenia kliknąłem odpowiedz do ostatniego :P
(editado)
ndru [del] para
yahoo_07 [del]
aaa co to za szpraj/krem?:D sam bym wyprobowal na lato , bo po takim talku dziwne uczucie + to dziadostwo sie 'wysypuje' ze skarpetki i smiga po calym bucie, co jest troche uciazliwe.
yahoo_07 [del] para
ndru [del]
dziadostwo sie 'wysypuje' ze skarpetki
dokładnie :D a jeszcze jak się ma ciemne skary to w ogóle lipa :P.
to to było chyba
dokładnie :D a jeszcze jak się ma ciemne skary to w ogóle lipa :P.
to to było chyba