Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Pomagamy!

2017-10-24 21:32:36
Już działa ;)
2017-10-24 22:02:00
tak działa, poszedł ,,grosz"
2017-10-24 22:15:22
Dziękuje Bardzo :)
2018-03-17 23:42:20
Weronika i Bartek, o których dowiedzieliście się zapewne w większości dopiero od nas, szansę by żyć będą miały jedynie, gdy będzie im podawany bardzo drogi lek. Na roczne leczenie dzieciaków potrzeba prawie pięć baniek. System, a więc państwo, w takim momencie zawodzi. To naród musi dbać o najsłabszych członków swojej nacji.

W czasie dwumiesięcznej zbiórki udało się zgromadzić ledwie jedną trzecią potrzebnej kwoty. Jak to brzmi - „ledwie”, gdy w grę wchodzi uzbierane ponad 1,6 miliona złotych. A jednak. Tyle kosztuje życie dwójki dzieciaków. Teraz zbiórkę przedłużono o miesiąc a brakuje jeszcze blisko dwie trzecie potrzebnej kwoty. Zegar jednak tyka - choroba sama z siebie ani nie odpuści, ani nie zwolni.

Rzecz jasna pisaliśmy już poprzednio, że historia Weroniki i Bartka ruszy za serce niejednego, i wielu z Was dołożyło się do zbiórki na ich leczenie na miarę swoich możliwości. Kto jest w stanie to jeszcze dołoży się do kwesty, ale przede wszystkim by była realna szansa należy ich historię nagłośnić. Im więcej osób się zaangażuje tym większe szanse, że uda się dać szansę tym dzieciakom na przeżycie.

Przypominamy, że historia rodzeństwa i wszelkie potrzebne szczegóły odnoście zbiórki znajdziecie w tym tekście. Każdy z nas ma swoje problemy, zapewne niemałe. Większość z nas jest jednak dorosła i na tyle zdrowa i silna by próbować zaradzić im samodzielnie. Te dzieciaki takiej możliwości nie mają. Pamiętajcie o tym.


https://www.siepomaga.pl/weronikaibartek




(editado)
2018-03-25 10:52:17
Mensaje borrado

2018-04-30 20:23:57
Weronika i Bartek, o których dowiedzieliście się zapewne w większości dopiero od nas, szansę by żyć będą miały jedynie, gdy będzie im podawany bardzo drogi lek. Na roczne leczenie dzieciaków potrzeba prawie pięć baniek. System, a więc państwo, w takim momencie zawodzi. To naród musi dbać o najsłabszych członków swojej nacji.

W czasie dwumiesięcznej zbiórki udało się zgromadzić ledwie jedną trzecią potrzebnej kwoty. Jak to brzmi - „ledwie”, gdy w grę wchodzi uzbierane ponad 1,6 miliona złotych. A jednak. Tyle kosztuje życie dwójki dzieciaków. Teraz zbiórkę przedłużono o miesiąc a brakuje jeszcze blisko dwie trzecie potrzebnej kwoty. Zegar jednak tyka - choroba sama z siebie ani nie odpuści, ani nie zwolni.

Rzecz jasna pisaliśmy już poprzednio, że historia Weroniki i Bartka ruszy za serce niejednego, i wielu z Was dołożyło się do zbiórki na ich leczenie na miarę swoich możliwości. Kto jest w stanie to jeszcze dołoży się do kwesty, ale przede wszystkim by była realna szansa należy ich historię nagłośnić. Im więcej osób się zaangażuje tym większe szanse, że uda się dać szansę tym dzieciakom na przeżycie.

Przypominamy, że historia rodzeństwa i wszelkie potrzebne szczegóły odnoście zbiórki znajdziecie w tym tekście. Każdy z nas ma swoje problemy, zapewne niemałe. Większość z nas jest jednak dorosła i na tyle zdrowa i silna by próbować zaradzić im samodzielnie. Te dzieciaki takiej możliwości nie mają. Pamiętajcie o tym.


https://www.siepomaga.pl/weronikaibartek
2018-05-23 20:55:11
+1
2018-12-04 09:21:34
Tylko przypominam, wybór już Wasz...

https://www.siepomaga.pl
2018-12-04 10:27:35
+
2018-12-04 17:08:24
klik
2018-12-08 14:36:38
klik
2018-12-23 00:21:12
Weronika i Bartek są już po drugim podaniu Nusinersenu! Dzieci czują się bardzo dobrze. Przez kilka godzin muszą odpoczywać, a jutro jadą do domku do ukochanego dziadka, który bardzo mocno tęskni za swoimi wnukami.

Taki prezent na Święta to coś niesamowitego


https://www.siepomaga.pl/weronikaibartek

Dzięki wszystkim za pomoc :)
(editado)
2019-06-30 22:37:56
2019-06-30 22:56:55
+1
2019-07-01 00:12:13
Swojemu dziecku dałbym umrzeć z godnością zamiast robić z niej królika doswiadczalnego.
Może to w dzisiejszych czasach brzmi nieludzko ale życie samo w sobie jest po prostu przereklamowane...
2019-07-01 08:50:23

Nie chcesz nie pomagaj.
Ja pomagam i będę pomagał chocby miało to uratować jeden dzień życia tego dziecka.
A Ty możesz iść i kupić kratę harnasia, poczujesz się lepiej.
(editado)