Asunto: Telefony Komorkowe

Jesli ktos przesiada sie z klasycznego telefonu na dotykowca z systemem to nawet telefon z 2009 roku jest wtedy nowoscia. I nie ma w tym nic zadziwiajacego. Sa tacy ktorzy zmieniaja telefon co pol roku/rok, a niektorzy maja je nawet 3 lata.

No to może inaczej, czy jest coś nowszego w komórce niż ekran dotykowy oraz klawiatura "Quwerty" (czy jak to się tam pisze" oraz wbudowana nawigacja GPS?? Nie chodzi mi o wypasiony kalkulator którego inne telefony nie mają oraz stoper z 20stoma odmiennymi odliczeniami... Chodzi mi bardziej o nowości typu klawisze oraz interfejs połączone z mózgiem właściciela lub bezdotykowy telefon z dotykowym ekranem... Czy są takie telefony?? Jeśli tak to dozbieram te pare tysięcy więcej i sobie kupie... Mam nadzieje, że rozumiecie :)

domeq oo właśnie o to mi chodziło... Ja akurat jestem blisko tych drugich :)

Mój kolega ma N97 i jest zadowolony. Nie psuje się, klawiatura wygodna.

Czytałem na internecie o N97 i piszą, że wiesza się, wtedy potrzebą jest wyciągnięcie baterii, jest w niej symbian i podobno też wolno z czasem użytkowania (czyt. zaśmiecania) chodzi ale do tego już się przyzwyczaiłem bo miałem kiedyś N73 i AŻ takiej różnicy w użytkowaniu N73 a obecnej 6300 nie było (być może nie jestem aż tak małostkowy) dlatego na symbiana narzekać nie mogę... Jedynie chodzi mi o cene co do tego telefonu... 450-500zł to taka minimalna ale czy na prawdę warto? Znajomy ma HTC Touch Pro2 i również ten telefon ma wszystko, jedynie jest troszkę gruby ale mi to nie przeszkadza..

edytka:


(editado)

bajera

orange mi chce wcisnac xperie za 1zl. szkoda ze taki brzydki ten telefon :p
(editado)

xperia x8? :p

no se x8, to chyba xperia? :p

xperia jest i 8 i 10 ;p i wcale brzydki nie jest ;)

masz x8, x10 i x10 mini :] wizualnie są ładne, ale x8 jakoś wybajerowana nie jest

No to może inaczej, czy jest coś nowszego w komórce niż ekran dotykowy oraz klawiatura "Quwerty" (czy jak to się tam pisze" oraz wbudowana nawigacja GPS??

no na przyklad ekran 3D. klawiatura i nawigacja to nie kwestia nowosci tylko wyboru czy to ci potrzebne.

nie no to zdecydowanie bierz desire z ;-)

tylko sa dwie kwestie

1. w orange desire z kosztuje 1100zl ;-P
2. w playu moge wziac za 400zl ale dopiero na poczatku wrzesnia, troche wiecej placac co miesiac

no i w sumie nie ma problemu, ale ta promocja 400zl jest do 21 lipca :p choc potem na pewno tez cos bedzie...

glowny problem jest taki, ze mi sie telefon obecny zepsul i jade na hm...8? letnim SE k310i, ktory ma juz zjechana na maksa baterie ;p

patrzac w playu to desire z ma najlepsza cene. nie iwem jak teraz kilka miesiecy temu na allegro mial praktycznie ta sama cene co desire hd a tu jest ponad 3 razy tanszy.

no play ma fajna oferte...no nic, jakos sie z nimi dogadam za te 2 miesiace jak nie bedzie promocji bo bede przechodzil z perspektywa przejscia w 3 osoby, wiec powinni byc mili :p

82msc w Orange jestem juz...:P

orange to straszny syf ;-P tzn nie chodzi mi o ceny ani jakosc uslug ale o to ze wylaczaja telefon po 2 tygodniach jak nie placisz ;-) era wylacza po 2 miesiacach ;-)