Subpage under development, new version coming soon!
¡¡¡Tema cerrado!!!
Asunto: »Petycja - narkotyki
konrad [del] para
vacka [del]
hehe a czytasz holenderskie gazety?:P
jak w czechach tzn? bo nie każdy musi wiedzieć jak tma jest:)
jak w czechach tzn? bo nie każdy musi wiedzieć jak tma jest:)
Bart668 [del] para
vacka [del]
No, w Coffee Shopach tylko :)
Sama marihuana wcale nie wpływa źle na pracę mózgu. Gdyby w Polsce marihuana była legalna to istniałyby znane i sprawdzone marki, które nie doprawiałyby swojego towaru żadnym szajsem.
Sama marihuana wcale nie wpływa źle na pracę mózgu. Gdyby w Polsce marihuana była legalna to istniałyby znane i sprawdzone marki, które nie doprawiałyby swojego towaru żadnym szajsem.
barry [del] para
Bart668 [del]
w Polsce mozna kupowac "legale" chociaz jak zoabczyłem jak to wyglada i pachnie to eh.. sama chemia.. a smierdzi jak żarcie dla rybek;)
I znowu widzę paru mądrych się rozpisało zamknąć ćpunów... eh czy ktoś kto wypije jedno piwo na tydzień jest alkoholikiem ? Więc dlaczego ktoś kto pali raz marii raz w tygodniu nazywany jest ćpunem ?
Widziałem też ktoś wcześniej pisał, że ile osób ginie od alkoholu i papierosów... Otóż właśnie od tych dwóch substancji giną rocznie tysiące osób przy czym dawka śmiertelna to jeden kg. Kumaci więdzą że na łeba gram to dużo bo pewnie bym nie dał rady na raz tyle spalić... a co tu gadać o jednym kilogramie...
Ale cóż trza się przyzwyczaić Polacy nigdy tolerancyjni nie byli...
Widziałem też ktoś wcześniej pisał, że ile osób ginie od alkoholu i papierosów... Otóż właśnie od tych dwóch substancji giną rocznie tysiące osób przy czym dawka śmiertelna to jeden kg. Kumaci więdzą że na łeba gram to dużo bo pewnie bym nie dał rady na raz tyle spalić... a co tu gadać o jednym kilogramie...
Ale cóż trza się przyzwyczaić Polacy nigdy tolerancyjni nie byli...
Temat: »Petycja - narkotyki
ale ze co mamy nawolywac do ich brania czy jak? :D
ale ze co mamy nawolywac do ich brania czy jak? :D
Pekin [FLP] para
Adig94 [del]
A czy ktoś Ci broni zaćpać sie raz a dobrze? Po co kilka razy jak możesz raz, a porządnie. Narkomani to śmieszni ludzie, bo boją się maksymalnej dawki, smiertelnej.
a może po prostu nie są narkomanami a koneserami lub konsumentami ;>
Pekin [FLP] para
vacka [del]
Nie jestem ćpunkiem, bo mi to nei potrzebne i tyle. A jak widzę szczególnie małolatów myslących, ze są odwazni, bo wzięli jakieś narkotyki czy zapalili marihuanę to na śmiech i rozpacz zbiera. Jak mówiłem wyżej - chce być ktoś odwazny niech weźmie śmiertelną dawkę i tyle, taki "kozak" sie nei znajdzie.
Miałem stycznośc z amfetaminą, ale tylko "dla testów" i nie polecam, bo efekt mizerny. A większego gówna nie spróbuje, bo zamiast ćpać wolę trzymac sie pracy, a nie zostać wrakiem. Sam nie chciałbym nigdy pracować z ćpunem, bo miałem już "przyjemnośc".
Miałem stycznośc z amfetaminą, ale tylko "dla testów" i nie polecam, bo efekt mizerny. A większego gówna nie spróbuje, bo zamiast ćpać wolę trzymac sie pracy, a nie zostać wrakiem. Sam nie chciałbym nigdy pracować z ćpunem, bo miałem już "przyjemnośc".
vacka [del] para
Pekin [FLP]
tu wychodzi twoj brak pojecia na ten temat... to czemu jak pijesz nie napijesz sie smiertelnej dawki???
To slaby towar musiales miec. To sie trzymaj pracy i nie wyzywaj wszystkich od cpunow ok ? tak samo jak bys do wszystkich co pija sporadycznie mowil alkoholicy...
To slaby towar musiales miec. To sie trzymaj pracy i nie wyzywaj wszystkich od cpunow ok ? tak samo jak bys do wszystkich co pija sporadycznie mowil alkoholicy...