Asunto: Bieganie :)

Wiem że istnieje temat "Biegi - Czasy" ale on jest odnośnie naszych osiągów na dane odległości.

Zakładam ten temat żeby podyskutować na temat zwykłego biegania dla kondycji i poprawienia wytrzymałości, ostatnio stało się to bardzo popularne aby z kolegą codziennie lub co kilka dni przebiec się z 2km przykładowo kołko wokół osiedla. Biega ktoś z was? Ja zacząłem pod koniec czerwca biegać tak aby poprawić kondycję i na początku było ciężko a teraz sobie śmigam ponad 2.5 km bez zadyszki. Jak u was ?

no ja rano zazwyczaj pisze nowego Windowsa a po poludniu biegam sobie okolo 6 maratonow i styka, czasem sobie pykne jeszcze na slask i zakopane ale to zazwyczaj rozgrzewka bo mi 40 tysiecy brzuszkow i 12 tysiecy pompek nie starcza

rzecz jasna trzeba cos jesc wiec jem okolo 15 ton wegla i cukru

<hahaha> ;]
(editado)

słabo

<foch z przytupem>

ja dostaje zadyszki po przebiegnieciu 20 metrow i zyje :p

Może warto zacząć biegać ? :) Powiem Ci że po pierwszej próbie myślałem że odlecę taki byłem zajechany ^^

Ja tylko w zimie :) dresik, rękawiczki i 7-8 km dla utrzymania kondycji poza sezonem :)

powaznie to mam chore serce i przebiegne 100 m i nie moge wiecej, moge chodzic tylko i jeszcze stawyu przez silke zniszczone

8 km, nieźle no to ja jeszcze nie mam takiej formy. W tej chwili koło 3 km biegam :P

Ale biegasz z przerwą czy naraz 8km ?
(editado)

moze kiedys :p

ja na silowni biegam jakies 8-10 minut na rozgrzewke ;P

takze mysle ze 2-3 km tez zrobie w tym czasie ;)

Hmm własciwie to dzisiaj wezmę stoper i sprawdzę ile mi wychodzi jedno kółko wokół osiedla. Długość około 2.7km ale czas to nie wiem :D

Za jednym razem, bo zawsze staram się poprawić czas :) na początku 35 minut, a aktualny rekord nie całe 27 min, dodam jeszcze że nie po prostej drodze tylko jak to na śląsku... góra, dół...:p

Hmm no to naprawdę nieźle szczególnie na tym Śląśku gdzie stężenie tlenu jest 3 razy mniejsze niż w pozostalych województwach :D