Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Bieganie :)
przez internet sie nie nauczysz. zobacz czy nie ma w twoim miescie jakichs zajec z biegaczami. np. u mnie maratonczycy organizuja takie lekcje, jedna grupa zaawansowana, druga bardziej rekreacyjna, chlopaki pokazuja ci jak biegac, jakie cwiczenia wykonywac
no bo moim zdaniem nie ma co wymyslac, masz chec to biegaj, nie do upadłego tylko ile tam dasz na luzie rade na poczatek. co Ty tu jeszcze chcesz kombinowac? :p
a zeby bylo najlepsze spalanie? to moze 500km dziennie? a nie, przy 501km bys jeszcze wiecej spalił... :D
(editado)
a zeby bylo najlepsze spalanie? to moze 500km dziennie? a nie, przy 501km bys jeszcze wiecej spalił... :D
(editado)
No to ja ci powiem, interwały najlepsze.Czyli raz krótki sprint raz bardziej w tempo i tak co 1 min.
biegamy na palcach(!!), robimy wdech nosem, a wydech buzią i uzywamy rąk, to podstawy
:P
:P
dieta,bieganie,skakanka i ..........."chec narawde schudniecia i efekt murowany
kawowy [del] para
arsenalik
Elo mordy i wariaty mam taki problem ;/ czesto jak biegam i zapuszcze sie w rejony z domkami jednorodzinnymi to nekaja mnie psy ;-) w sensie zwierzeta. Czy np. Gaz bylby dobrym rozwiazaniem czy to je jeszcze bardziej rozdraznia?;/ macie jakies sposoby?
kawowy [del] para
Rocky
Nie bede biegal z glokiem ;-) jeszcze mam zwyczaj biegac w kominiarce to by byla afera na dwa wojewodztwa ;-)
Gaz pomaga, ale nie wiem czy to zwykły pieprzowy czy taki specjalny na agresywne czworonogi, bo na etykiecie w robocie mam gaz z psem. Śmierdzi jak zwykły pieprzowy, więc to chyba to samo. :P
Lipa91 para
Jesús Navas [del]
Pani w szkole pyta Jasia kim chce zostać w przyszłości.
Jasiu mówi:
- Proszę pani ja chce zostać menelem. Niech pani pomyśli zero ZUSU, podatków, NFZ się tobą nie interesuje.
Dwadzieścia lat później Jasiu spogląda z 8 piętra swojego hotelu w Dubaju na szereg nieruchomości i mówi.
- Kurna! Gdzie popełniłem błąd!?
Jasiu mówi:
- Proszę pani ja chce zostać menelem. Niech pani pomyśli zero ZUSU, podatków, NFZ się tobą nie interesuje.
Dwadzieścia lat później Jasiu spogląda z 8 piętra swojego hotelu w Dubaju na szereg nieruchomości i mówi.
- Kurna! Gdzie popełniłem błąd!?
Lipa91 para
kawowy [del]
to tak a propo tego, że chciał zostać listonoszem, ale mu nie wyszło ;)
kawowy [del] para
Lipa91
Ok zadzwonimy do Pana ;-) ludzie co ztobic z tymi psami?;-)