Asunto: Buty.

Haha, zakładając że byłeś kiedykolwiek na jakiejś imprezie (wyłączając twoje urodziny).

uuuaaa, pokazales mi gdzie raki zimuja

To nie ja sie przyasdrdalam do drobnostek, tylko ty.
(editado)

Uważaj, on jest autorytetem na forum.

chyba w kategorii ,,co i jak pisac zeby nikt cie nie lubial,,

nie wiem kto ciebie "lubiał" ale prościej napisać lubił ;>
i ty bądź autorytetem pisząc poprawnie;]

za to haku jest marnej klasy napinaczem, nie potrafiac sensownie odpowiedziec najpierw mnie bluzgal pozniej wyzywal od plebsu, ale co zrobic, trzeba takich ludzi zrozumiec if u know what i mean

sral to pies,jestem tylko marnym polaczkiem i nie umywam sie do rasy panow morfa

nie wylewaj swoich żali na mnie;P

Marnej klasy napinaczem?
To właśnie ty przyfebanałeś sie do mnie, a nie ja do Ciebie.
Końcówka angielska conajmniej żałosna, co, maturke podstawową się napisało na 50% i już uważamy się za wielkiego anglika? Mhm.

szczerze wspolczuje, naprawde musi byc Ci ciezko, a ja sie nabijam.. wybacz juz nie bede
ed: co do matury, to do Twojej wiadomosci, napisalem na 70% nic sie przez 3 lata nie uczac..
(editado)

70%?
Chwalisz się tym jakby to było dużo, lol.

po raz kolejny blyszczysz rozumieniem czytanego tekstu, ale co ja wymagam
temat nazywa sie buty i nie spamuj tutaj

To ty zacząłeś. Może napisz mi jak normalny człowiek, nie troll typu MORPHa o co Ci zapgdrdala na @ i tyle.

Może i wyglądają damsko :) Po prostu chodzę w tym co mi się podoba, a nie to co noszą wszyscy, bo tak dziś jest w Polsce :). Nie jesteś łysy i nie chodzisz w ciuchach JP to jesteś frajer i dziewczyna ;]

Haha, zdziwiłbyś się jak mi daleko do "łysego w ciuchach JP" kolego :)