Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Giełda Papierów Wartościowych
problem w tym, ze jeszcze nigdy nie zalapalem sie na te 5 zl ;]
Sir [del] para
Kaktus [del]
Często poleca się początkującym naukę spekulacji na papierze, na niby, albo w udział w symulacjahc on-line. Handlowanie na niby może być użyteczne przy sprawdzeniu wybranej metody, ale jest zupełnie bezużyteczne i bezwartościowe w nauce handlowania. Dobre na papierze rezultaty handlowania np. przez ostatnie sześć miesięcy nie gwarantują podobnych rezultatów w przyszłości, kiedy będziesz spekulować na żywo, ciężko odłożonym kapitałem. Wręcz przeciwnie . Spekulacja to nie tylko ćwiczenie intelektualne, ale również ćwiczenie emocjonalne, a w przypadkach krańcowych również i fizyczne. Dam przykład. Jeśli kupisz komputerową grę w football i zostaniesz ekspertem, grając w ciszy swego ulubionego pokoju, możesz dojść do błędnej konkluzji, że masz niezwykły talent. Przenieś się jednak na prawdziwe boisko. W grze biorą udział inni żywi zawodnicy, tłum krzyczy i obraża cię, czujesz presję. Zapewniam cię, że będziesz się czuł zupełnie inaczej. Rzeczą niemożliwą stanie się dla ciebie zachowanie zimnej krwii, z czym nie miałeś żadnego kłopotu przed komputerem. Jest to nowa rzeczywistość, bardziej fizyczna, która ma znaczenie, która jest wręcz niebezpieczna. Tłum cię obserwuje i jesteś bez przerwy bombardowany nowymi bodźcami.
Tak wygląda życie gracza giełdowego. Wiesz, że grasz za prawdziwe pieniądze, które mają znaczenie, że musisz podnieść telefon, by wydać zlecenie. Działasz pod czujnym okiem maklera lub klientów, żony, przyjaciół lub kolegów i musisz operować w klimacie, w którym masa często sprzecznych informacji podnieca cię i frustruje. Bombardowany jesteś informacjami środków masowego przekazu, analityków oceniających sytuację na giełdzie. Krótko mówiąc, musisz przebić się przez wiele problemów, z których większość związana jest z twoją wewnętrzną siłą walki z emocjami. Jeśli chcesz osiągać sukcesy, musisz przez to przejść. Szkoła doświadczenia jest jedyną szkołą, która cię czegokolwiek nauczy, a nauka jest bardzo kosztowna.
Skrótem w szybkim zdobyciu doświadczenia jest znalezienie nauczyciela. Znajdź kogoś, kto od wielu lat odnosi sukcesy na giełdzie i złóż mu wizytę. Poznasz go po tym, że przyjmie cię po przyjacielsku. Jego "ja" ucierpiało przez lata walki na giełdzie i stało się pokorniejsze i dojrzalsze. Patrz, jak twój nauczyciel pracuje. Obserwuj, co robi. I co ważniejsze - czego nie robi, na co sobie nie pozwala. Ludzie tacy istnieją, choć trudno ich znaleźć. Ale jeśli już trafiłeś na takiego człowieka, powie ci wszystko, co wie
Tak wygląda życie gracza giełdowego. Wiesz, że grasz za prawdziwe pieniądze, które mają znaczenie, że musisz podnieść telefon, by wydać zlecenie. Działasz pod czujnym okiem maklera lub klientów, żony, przyjaciół lub kolegów i musisz operować w klimacie, w którym masa często sprzecznych informacji podnieca cię i frustruje. Bombardowany jesteś informacjami środków masowego przekazu, analityków oceniających sytuację na giełdzie. Krótko mówiąc, musisz przebić się przez wiele problemów, z których większość związana jest z twoją wewnętrzną siłą walki z emocjami. Jeśli chcesz osiągać sukcesy, musisz przez to przejść. Szkoła doświadczenia jest jedyną szkołą, która cię czegokolwiek nauczy, a nauka jest bardzo kosztowna.
Skrótem w szybkim zdobyciu doświadczenia jest znalezienie nauczyciela. Znajdź kogoś, kto od wielu lat odnosi sukcesy na giełdzie i złóż mu wizytę. Poznasz go po tym, że przyjmie cię po przyjacielsku. Jego "ja" ucierpiało przez lata walki na giełdzie i stało się pokorniejsze i dojrzalsze. Patrz, jak twój nauczyciel pracuje. Obserwuj, co robi. I co ważniejsze - czego nie robi, na co sobie nie pozwala. Ludzie tacy istnieją, choć trudno ich znaleźć. Ale jeśli już trafiłeś na takiego człowieka, powie ci wszystko, co wie
domien [del] para
Shadow
no wlaśnie sam chce zaczac sie w to bawic,ale nie wiem co wybrac emakler czy BOŚ.
laptoka... ale ja bym mu nie ufał... bo za bardzo się chwalił :p
no slyszałem ze laptok ladnie szarpie z gieldy.
nic ciekawego :p
jeszcze nie wszedłem :p
jeszcze nie wszedłem :p
Na razie obserwuje - obecne warunki nie sprzyjaja „dobrym” inwestycjom :P
ufff... w końcu znalazłem temat:)
ja zacząłem się bawić w tą gierkę
przydają się wykresy dniowe z m-banku, oraz odświeżane co jakiś czas z www.bossa.pl
zobaczymy jak mi pójdzie;)
ja zacząłem się bawić w tą gierkę
przydają się wykresy dniowe z m-banku, oraz odświeżane co jakiś czas z www.bossa.pl
zobaczymy jak mi pójdzie;)
laptok [del] para
Z_Z
ja ostatnio poluje na debiuty - zawsze pare zlotych mozna przyciac...byle sie nie zaciac ;p
Z_Z para
laptok [del]
a ja na razie cieszę się z zysków Sanwilu:)
obliczyłem pięknie, że pójdzie do góry;P
obliczyłem pięknie, że pójdzie do góry;P