Asunto: zegarki

zamierzam kupić sobie zegarek, więc postanowiłem założyć ten temat aby "ktoś" kto zna się troszkę na zegarkach mógł mi troszkę w tym pomóc, lub by inni ludzie którzy chcą zakupić zegarek też troszkę dowiedzieli się na ten temat

Zegarek to dziś nie tylko czasomierz. To także biżuteria, dodatek do stroju, emanacja stylu życia, statusu społecznego, zainteresowań, a nawet temperamentu.
Historia odmierzania czasu sięga 1500 r. p.n.e. Wówczas na terenie Egiptu powstał pierwszy zegar słoneczny. Mechanizm był prosty: wraz z ruchem ziemi pionowa wskazówka zwana gnomonem rzucała cień na wyskalowaną tarczę, wskazując w ten sposób porę dnia. W miarę upływu lat, metody i sposoby określania czasu za pomocą zjawisk naturalnych i fizycznych ulegały zmianom. Po zegarach słonecznych pojawiły się: wodne, piaskowe, księżycowe i ogniowe. Prace nad zegarami mechanicznymi rozpoczęto w Chinach około 724 roku. Jednak prawdziwa rewolucja techniczna nastąpiła w roku 1325, kiedy na terenie Anglii w wieży katedry w Norwich zainstalowano pierwszy mechaniczny zegar ze wskazówką. Dokonanie Anglików zapoczątkowało prace nad wprowadzeniem uniwersalnego czasu i minimalizacją czasomierzy. Ostatecznie w roku 1880, czas Greenwich (GMT - Greenwich Mean Time) stał się standardem, według którego nastawiany jest czas na całym świecie.
Zegarki w znanej nam dziś naręcznej formie zawdzięczamy Niemcom, bo to oni w 1880 roku rozpoczęli produkcję pierwszych osobistych i praktycznych zegarków na rękę. Techniczna modernizacja i postęp sprawiły, że obecnie, prócz tradycyjnych wskazówkowych zegarków mechanicznych, mamy także elektryczne, elektroniczne, kwarcowe i atomowe.
Po ponad 3500 lat od wynalezienia pierwszego zegara, współcześni ludzie nie wyobrażają sobie życia bez kontroli i umiejętności określania czasu. Co za tym idzie, nie wyobrażają sobie życia bez czasomierzy - zegarków.
Jakie zmiany zachodziły w ich wzornictwie? Co odzwierciedlają? Czym kierować się przy ich wyborze? Oraz - jakie powinniśmy nosić w tym sezonie?

Zmienne wzornictwo

Pierwotnie osobiste zegarki przyjmowały postać tzw. kieszonkowych. W miarę upływu czasu, pojawiły się naręczne. Dziś to właśnie one najczęściej zdobią nasze nadgarstki.

Początkowo we wzornictwie dominowała prostota. Klasyczny zegarek wykonywano na ogół z jednolitych materiałów w kolorze srebra lub złota i zdobiono brązowym, ewentualnie czarnym skórzanym paskiem.

Gdy zegarki zaczęły stawać czymś więcej niż jedynie przydatnym narzędziem odmierzającym czas, nastąpiła prawdziwa rewolucja i eksplozja różnorodnego wzornictwa. Mnogość materiałów, kształtów i rozmiarów dziś wydaje się nieograniczona. Tradycyjne złota, srebra, czernie i brązy uzupełniono całą gamą kolorów. Materiały, z których dziś najczęściej wykonuje się współczesne zegarki to aluminium, plastik, tytan, srebro i złoto.

Zegarek zwierciadłem duszy?

Współcześnie twierdzi się, że zegarek mówi wiele o osobie, która go nosi. O jej poczuciu estetyki, piękna, guście, statusie, charakterze i usposobieniu. Rozmiary, wzornictwo, kształt i kolory zegarka w połączeniu potrafią niekiedy powiedzieć o osobie więcej niż cała reszta jej garderoby.

Jeden zegarek na całe życie czy dodatek zależny od stroju?

Stereotyp, jakoby w naszym życiu miały się pojawić jedynie dwa zegarki (pierwszy w dzieciństwie otrzymany na przykład na komunię, drugi - porządny i solidny, kupiony za własne oszczędności lub otrzymany za zasługi w pracy), jest usilnie przełamywany przez producentów czasomierzy. Dzisiejsze zegarki to przede wszystkim dodatki do stroju, które prócz tradycyjnej funkcji odmierzania czasu (pełnionej zresztą również przez inne urządzenia, np. telefony komórkowe), mają zdobić, wzbogacać, uzupełniać i ożywiać resztę naszej garderoby. Prawdziwi entuzjaści mody powinni dysponować przynajmniej 2 - 3 zegarkami i to niekoniecznie tymi z najwyższej półki.

Dlaczego? Bo trudno o zegarek uniwersalny. Dlatego w swoim posiadaniu warto mieć jeden, który doskonale nadaje się do codziennego, preferowanego przez nas stroju i drugi, który pasuje do nieco elegantszych i bardziej formalnych kreacji, które z racji na przykład wykonywanego zawodu lub obchodzonego święta należy założyć w danej chwili.

taki zegarek chcę zakupić:

http://www.demus.pl/product-pol-9631-Zegarek-Tytanowy-A1069-4154Q.html

dobry wybór czy nie?

zapytaj muzziego

http://www.allegro.pl/item846393808_nowy_seiko_5_automatyczny_snke51_promocja.html


ja wole takie cos, mam wczesniejszy model juz 17lat i dalej działa:), poza tym nie trzeba myslec o nakręcaniu, zmianie baterii, o uwazaniu na wode, jak dla mnie rewelka

tytanowy tez fajny:), ogolnie wole tytan od złota, obrączke slubną mam tytanową:)

Atlantic(seria art deco) model Worldmaster mechanizm mechaniczny 17 kamieni ( model produkowany od 1955 roku)

w sklepie jakieś 1700 ale warto sam go mam od kilku dobrych lat i jestem naprawdę bardzo zadowolony :)

tak jest, on wie najlepiej

objerzalem chyba z 1000 modeli jakos soebie nie umiem nic spasowac - najbardziej spodobal mi sie ten, nawet pojechalem specjalnie do katowic go zobaczyc i niestety - to czego sie obawialem - koperta nieco za duza na moj szczuply nagarstek - jakby byl o pol albo centymetr mniejszy, to bylby idealny :/
wiem, ze teraz sie nosi duze zegarki (taka moda?), ale ja jakos nie czulem sie komfortowo z nieco za duzym zegarkiem :/

(editado)

a teraz sobie wyobraź ze Ci ktos go zakosi, ja chyba w zyciu nie dam ponad 1tys za zegarek, jak juz pisalem z serii 5 seiko jestem zadowolony bardzo, przez te 17lat co go mam byl w naprawie tylko przez odklejone cyferki z cyferblatu, ale wątpie zeby jakikolwiek zegarek wytrzymal bez uszczerbku udezenie w sciane (wracałem z imprezy w stanie niewazkosci i w korytarz sie nie zmiescilem...)

mógłby mi ktoś doradzić kto sie zna na zegarkach jaki qpić fajny, dobry zegarek. Kasa do przeznaczenia na ten cel: 600zł.

ja sie nie znam ale sam mam Lorusa za 300zł i działa boz zarzutów i faktycznie jest water resist:P

a teraz sobie wyobraź ze Ci ktos go zakosi,

- jak Ci go maja zakosic? ja juz do szkoly nie chodze, zeby go na WFie "zgubic"

nosze zegarek caly czas, a ktos mi reki nie utnie dla zegraka za tysiaka - bez przesady

zegarek chcialem sobie taki bedziej "ekskluzywny "kupic - oczywiscie bez przesady - nie dam za zegraka 2tysiaki, ale taki zegarek bedzie mi sluzyl wiele lat - na pewno dluzej niz komorka, komputer itp. a kosztuja porownywalnie

to wlasciwie jedyny rodzaj bizuterii dla faceta :P raz mozna zaszalec

od 5latnosze rosyjskiego rekorda za 350 zl i dobrze mi sluzy - ten nowy zegraek bylby bardziej wizytowy, bo do pracy, gdzie czesem trzeba wlozyc reke pomiedzy rozne ostre obudowy i mechanizmy, to raczej by sie nie nadawal, a ten co mam juz swoje przezyl i sie troche zarysowan dorobil, wiec nie jest mi go szkoda.
(editado)

dokładnie, taki zegarek kupuje się na wiele lat (chyba że się jest kobietą ;) )

z tissotów np nic Ci się nie podobało?

no własnie do tego zmierzam ze zegarek na kilka lat sie kupuje, dlatego proponuję Seiko, bo mam go jak juz pisalem 17lat albo i dłuzej.

co kto lubi, szwajcarskie wydaja mi sie bardziej prestiżowe :)

Ja mam Atlantica :)



mi pasuje :) tylko pasek cos srednio pasuje do reki, lata troche ;-)

trochę zawsze lata...:)