Asunto: gdzie na wakacje ??

Szwambi Ty jesteś ten po prawej? :P

Większość pracowników poczty ma wąsy :P

Nigdy nie pracowałem w UP Turek :( zresztą od roku już nie jestem mailmanem :)

W tym roku udalo sie troche pojezdzic po polsce, sporo zwiedzilismy i kazdym wypadem bylismy pozytywnie zaskoczeni.


Gdańsk (obczajcie fajne zdjęcia https://handluggageonly.co.uk/2015/11/16/why-you-should-spend-a-weekend-in-picturesque-gdansk-poland/), zaliczony w tym roku po 20 latach, rewelacja. ladne miasto, gdansk byl kiedys bogaty i duzo holenderskich architektow sciagali. architektura na wysokim poziomie a nie wieśniacka jak zamość czy kraków :P mnostwo fajnych miejsc i caly czas się dzieje. Plaża w miarę spoko, pochodziliśmy scieżką przyrodniczą Ptasi Raj, ogolnie bylo bardzo git :P



Lublin - Koniecznie pojedźcie jak nie byliście! Odkrycie dla mnie. Piękna duża starówka i czas mozna spędzic na wiele sposobow. My pochodzilismy po starówie, zobaczylimy freski w kaplicy (jak nigdy mnie takie rzeczy nie kręciły tak tutaj oglądaliśmy godzinę i po godzinie bylem zly, ze baba mnie wygania bo bylo za krotko :P) i wystawę picassa. Lublin zaliczony w tym roku przy okazji żużla, zaskoczyl mnie na plus. Jest świetnie zarządzany i zaczelo przyjezdzac tam mnostwo turystów z zagranicy czemu w ogole się nie dziwię.


Na Mazury udalo sie pojechac (tutaj ze wzgledu na rajd polski :P), tez fantastyczny wypad. A ze rajd to duzo jezdzilismy po zadupiach. Rzepak, jeziorka, pelno krow i zadnych zabudowan w promieniu wzroku, tak jak lubię. Widoki BAJA! Chcialbym pojechać tam jeszcze na łódkę.


Teraz znowu wrocilismy z Białki Tatrzańskiej w środę - tutaj bardzo duze zaskoczenie. Szczerze to wydawalo mi sie, ze trasy będą gówniane, ale się myliłem. Jak najbardziej dało się pojezdzic! 9 tras obok siebie, z czego ze 2 stromsze, tak ogolnie waruny super i na 5-6 trasach dalo sie super pojezdzic. Najwieksze zaskoczenie? Bezplatny parking! :D
Znając takie zakopane to za te pare godzin zaplacilibysmy stówę xD To to zawsze bedzie mi sie kojarzyc z zakopacem, wszedzie platne parkingi i gdzie sie nie przyjechalo to sepy od razu sie rzucaly :P

Nie mam nic do Zakopanego, bo Tatry są piękne, ale klimaty krupówkopodobne i ten cały syf jakoś zniechęca do Zakopca.


Polska bardzo się zmieniła na plus. Zwlaszcza jak sie wraca w miejsca, w ktorych się dawno nie bylo. Przyjemne uczucie. No i drogi mamy w koncu zajebiste.







(editado)

O tak Norwegia bajka!
Jedziesz widzisz trawę, mijasz tunel a za nim 4 metry śniegu :)

Ceny fakt, spore, paczka głupich żelków w przeliczeniu ponad 10 zł. Ale coś za coś. Warto, wszystkim polecam!

Ładne te twoje zdjęcia
Pierwsze bym sobie na tapete walnął bo juz z pol roku mam na pulpicie oprawę "Mistrz Polski 2017", ale za trochę małe :P

Też tydzień temu byłem w Białce Tatrzańskiej ;p

głównie w termach ale fakt stoki tam nieźle przygotowane :)

do Zakopanego podjechałem na jeden dzień, tragedii nie ma z parkingiem, pod skocznią czy w okolicach Krupówek płaci się 15zł za cały dzień
(editado)

a cos do zwiedzania w Czarnogórze polecisz? Nie lubię siedzieć na dupie :) jak tam jest z cenami w knajpach? Są problemy z wynajeciem auta na miejscu?

Blisko Dubrovnik


Sveti Stefan


Budva


Kotor


Bar


To tak na szybko. Nie ma problemów z wypożyczalniami, Czarnogóra nie ma "swojej" waluty, korzystają z Euro (chyba nikogo o zdanie nie pytali), ceny jak wszędzie. Trochę taniej niż w Chorwacji... ale ogólnie ten sam poziom. To nie Norwegia, gdzie za piwo zapłacisz 10x więcej jak w Polsce.

Pieknie!

Ile kosztowalby mnie pobyt okolo 10 dniowy? I w jakim miesiacu najlepiej pojechac?

Najlepiej na poczatku wrzesnia. Temp 30*, ale 2x mniej ludzi, a jeszcze utrzymane sezonowe stoiska. Co do kosztow 10dniowego pobytu to doskonale wiesz, ze to zbyt indywidualna sprawa. Ale ze 2-2,5tys zl od osoby + dojazd

W super tanim rozwiazaniu:
Ois.pl dojazd autokarem i tani nocleg, a reszta we wlasnym zakresie.

Hmm to w tej cenie chyba wolalbym gdzies w hiszpanie uderzyc samolotem ;/ albo Greckie wyspy bo sa chyba bardziej autonomiczne niz wolne plaze hiszpani
(editado)

Wedlug mnie to zalezy co chcesz zobaczyc. Jak juz byles kilka razy w Hiszpanii, to wg mnie troche kiepsko jechac kolejny ;)

dubrovnik super, tylko strasznie oblegany

ja polecam Tarragone w Katalonii, pojechać na święto santa tecla.
jedno z najfajniejszych miejsc w jakich bylem.

fc barcelony nie znosze, ale katalonia trzeba przyznac jest zajebista :P








(editado)

ale jezdziles na nartach tez? ile mozna siedziec na bani? ;P

100 lat temu bylismy w bialce to bylo malo stokow (nie wiem ze 2-3 tam byly?) i przede wszystkim nie byly połączne.
a teraz jest naprawde spoko, da sie pojezdzic.

To ile Ty masz lat jak sto lat temu byles w białce ?:p

na Bani byłem dwa dni tylko, i jeden dzień w Zakopanem

bo w miarę blisko mam ;p

także to tylko taki dłuższy weekend zaliczyłem :)

a na narty planujemy już za rok tam wrócić ale zaczniemy od nauki bo ja lata nie jeździłem a żona w ogóle ;p

(editado)