Asunto: gdzie na wakacje ??

Zresztą zanim nastanie moja kolej to już będzie 1/3 narodu wyszczepiona i miną z 3-4 miesiące więc bedzie wiadome czy to hit czy kit.

Żebyś się nie zdziwił jak skutki uboczne nastąpią po roku, dwóch lub trzech

Jeśli proce badania szczepionki trwa ŚREDNIO 10 lat, a tutaj mamy 7 miesięcy, to wybacz, ale ciemnotą jest bezkrytycznie jej bronić.

Ale ja jej totalnie nie bronię ale jednak pisanie że to trucizna jest dla mnie głupotą. Ok może nie pomagać , może mieć jakieś skutki uboczne ale z założenia raczej nie serwują czegoś co szkodzi tylko coś co pomaga na logikę? Co do trwania badań to można liczyć w latach a mozna liczyć w euro. Wydaje mi się że koszt badań nad szczepionką na koronawirusa bije na głowę wszelkie wcześniejsze dziesięcioletnie babranie się z lekami.

Żebyś się nie zdziwił jak skutki uboczne nastąpią po roku, dwóch lub trzech

Tak samo jak przebycie koronwarusa może się odezwać za 3 lata np brakiem płuc, tego też nie wiemy. Masz do wyboru wziąść zastrzyk lub nie twój wybór, przecież ja Cie nie namawiam bo sam nie wiem czy mi się będzie chciało iść zaszczepić ale sianie paniki tez uważam nie na miejscu.

no, nawet po pięciu, pewnie to zależy od tego ile mikrochipów wstrzyknęli...
dziwne, tych chipów najbardziej boją się ludzie sterowani falami toruńskiej rozgłośni..

Akurat nie jestem typem człowieka który boi się czy wierzy w jakieś czipy.

A co do Torunia i rozgłośni to jestem zdecydowanym przeciwnikiem kościoła i zdeklarowanym ateistą.
(editado)

Ja nie sieje paniki i nikogo nie zamierzam namawiać do bojkotu szczepień. Napisałem to co myślę i tyle

Szczepionki to gówno i brednie. Ludzie co mają teraz 90 lat nie szczepili się za dziecka, a żyją prawie 100 lat.
(editado)

A wyszli dalej niż za własną oborę? :>

No jednak bronisz, bo takie stwierdzenie:

Ja nikogo nie zmuszam ale dziwię się że jest taka ciemnota w narodzie.

ma za zadanie zdeprecjonować tych, którzy myślą inaczej.
Kogoś kto nie chce szczepionki - uważasz za ciemnego. Czyli jakby nie patrzył - bronisz.

Ja nie widzę tu postów w których ktoś pisałby o truciźnie a jedynie podkreślane jest to, że nie została zbadana tak jak wszystkie poprzednie szczepionki.
Jeśli już odwołujesz się do logiki, to logicznie myślący człowiek zastanawia się dlaczego normalny proces badań trwa 10 lat a tu udało się w 7 miesięcy.
Tak, wiem, powiesz że nie ma czasu, bo jest pandemia i ludzie umierają.
Ale skoro nie jestem obłożony żadnymi innymi chorobami, mam 30 lat, to nie widzę powodu dla którego miałbym na gwałt się szczepić. Bo szczepionka może przynieść mi gorszy rezultat niż bezobjawowy covid.

Rozumiem ludzi w wieku 70 lat, bo oni nie mają zbytnio wyjścia.

Znaleziono receptę na pandemię, pewnie skuteczną, ale szczepienia masowe to tak naprawdę będą dopiero testem tej szczepionki.

Mój sąsiad ma 93 lata i jeździ na rowerze. A jeżeli kiedyś po całym świecie.

Dokładnie, skoro szczepionka jest taka dobra to dlaczego nawet Ci z pierwszej linii frontu walki z pandemia się nie chcą szczepić?

Jak narazie tylko 40% medyków zadeklarowało chcec szczepienia się

Norwegia, Cypr... i trochę po Polsce. Zapowiada się dobrze.

Moja koleżanka jest pediatrą i specjalista chorób płuc i nie zaszczepi się.

Znam kilka pielęgniarek które też nie mają zamiaru się szczepić

Z ciekawosci spytam, zamawiacie juz wakacje (zagraniczne) ? Ja wlasnie zaliczkowalem Turcje na 14 dni. Oczywiscie z dodatkowym ubezpieczeniem od rezygnacji (zwrot 100%). W biurach operatorow z rozmow wynikalo, ze spore zainteresowanie i duzo osob zamawia -> nowych oraz tych co przekladali z 2020 ;) Mialem czekac do wiosny ale z doswiadczenia wiem ze ceny znosne sa do lutego a potem ida w gore. Pandemia mi nie straszna bo sie bedziemy szczepic a w razie co mam dod. ubezpieczenie od rezygnacji lub 2x darmowe przelozenie terminu. Jak u Was ?
(editado)

Nigdy nie podróżowałem z biurem, w tym roku z 9msc dzieckiem chyba się zdecydujemy po raz pierwszy. Ceny znośne, ale ja chce maj.