Asunto: Żużel

Gajewski z meczu na mecz popisuje się swoimi umiejętnościami, pytanie tylko kto za niego...

A co ma do tego wszystkiego Gajewski? On odpowiada za beznadziejne występy Vaculika, Holdera, czy Hancocka?

Za beznadziejna taktykę meczową ibrak zmian taktycznych w odpowiednim momencie.

W którym momencie? Przecież nie chodzi chyba o wczorajszy mecz w Gorzowie?:)
A co do meczu w Lesznie nie widziałem, nie wypowiadam się. Z czystej punktacji stwierdzam, że niewiele więcej można było ugrać.

W Gorzowie w ogóle nie ma co mówić o taktykach przy takim wyniku, bo chyba nikt o zdrowych zmysłach nie wierzy w bonusa. Co do meczu w Lesznie to tam dał dupy, bo jednak Gomólski był szybki [najszybszy] ale zagrała u niego magia nazwiska i dał Vaculika, który się 'skończył' bieg wcześniej. Jednak nie on jedyny, Adaś z Leszna nie jest lepszy, Stasiu z Gorzowa też mega farta miał w 1 kolejce z tymi irracjonalnymi zmianami w Lesznie ale wynik go uratował. Logiki tam nie było żadnej. Kempiński od dawna wiadomo jaki ma 'zmysł'. W 1 lidze też same 'asy' taktyczne - prym wiedzie Kraków. Przydało by im się 'przejechać' naście sezonów w Mańskich zanim się wezmą za prowadzenie drużyny:-p
(editado)

Wydaje mi się, że w Toruniu dużo robi atmosfera, której od dawna nie ma między boksami. Gajewski jej nie umie naprawić, a wręcz przeciwnie swoim zachowaniem czasem ją zaognia. Wydaje mi się, że Kościecha sprawdziłby się lepiej...

byłem dzisiaj na narodowym i powiem wam, ze fajnie :P

sa emocje:)
jutro tez idziemy polska reszta swiata!

No była petarda, szkoda że Zmarzlik nie wziął pierwszego pola tylko 4. Moim zdaniem brak mu doświadczenia i chyba myśli że może rywalizować z nimi jak równy z równym, a GP to nie liga i tam jeżdżą na innym sprzęcie wielokrotnie się o tym przekonaliśmy na drugi dzień w lidze. Mógłby pójść z pierwszego pola i finał by miał. No niestety mam nadzieję że nastepnym razem ktoś mu lepiej podpowie.

Ale ja tego nie rozumiem. Przeciez wiadomo, ze 1 pole jest teoretycznie lepsze to czemu wzial 4?:P
I dlaczego zmarzlik podchodził wybierać kask jako pierwszy skoro w generalce nie był 1?



W ogole na jakiej zasadzie byly dobierane te półfinały?
Rozumiem, ze na podstawie punktow, ale dokladnie jaki byl sklad polfinałów wedlug miejsc?
1 2 7 8?
1 3 5 7?

Teoretycznie to różnie bywa z tymi polami, nie zawsze pierwszej daje handicap. Wczoraj 4 generalnie nie 'żarło', dlatego ten wybór Zmarzlika co najmniej dziwny, nie wiem co nim kierowało. może się bał, że z kredy go zamkną, a jadąc z zewnętrznych zawsze miał opcje przycięcia. Wczoraj starty u naszych leżały totalnie. Pawlicki nie wygrał chyba żadnego, a Janowski i Zmarzlik po 1.

Co do półfinałów to w GP są 'odgórnie' przypisane miejsca po serii 20 biegów kto w którym wystartuje i wtedy wyżej rozstawiony w danym półfinale wybiera pierwszy pole, później drugi itd. Szkoda, że Janowski dał się porobić Harrisowi w ostatnim starcie, bo te półfinały inaczej mogło wyglądać.

Ogólnie samo GP średnie, choć jak na sztuczny tor bez tragedii. Widać było, że spanikowali po zeszłosezonowej wtopie i do 12 biegu był totalny jednościeżkowy beton. później zrobiło się ciekawiej. nie było źle, choć mogło być lepiej.

Zmarzlik wybierał 2, pierwszy Zagar wybrał 3 pole co było dla mnie też mega zaskoczeniem. A Zmarzlik no włąsnie nie wiem czemu to zrobił i wzioł 4 za szybkim na dystansie Zagarem, zamiast iść z pierwszego pola.

ale woffinden pieknie pojechal z 4 i to w finale :P typowalem , ze on wygra bo ladnie jezdzi :P


Co do półfinałów to w GP są 'odgórnie' przypisane miejsca po serii 20 biegów kto w którym wystartuje i wtedy wyżej rozstawiony w danym półfinale wybiera pierwszy pole, później drugi itd.

to juz zrozumialem, ale dalej nie wiem jak mamy po 20 biegach najlepszych 8 zawodnikow 1 2 3 4 5 6 7 8

to jacy jadą w pierwszym polfinale, a jacy w drugim ?



szkoda, ze dzisiaj zegnali golloba, a nie wczoraj. a jak juz dzisiaj to mogl sie chociaz pościgać :)
(editado)

żegnać Golloba mieli w zeszłym roku w Warszawie [z cyklem GP i ogólnie z kadrą], ale wyszła popelina totalna i dzisiaj to było takie ratowanie twarzy.
patrząc na wczorajsze GP tylko wkurwienie brało, że tak zjebali w zeszłym roku pożegnanie najlepszego polskiego zawodnika z ostatnich nastu sezonów. nie trawię go jako człowieka, za sposób bycia, ale zawodnik - bez dwóch zdań wybitny, jak nikt inny czujący motocykl. chyba tylko Darcy Ward miał taki 'gollobowy zmysł', czasami Tai pojedzie w tym stylu, ale to są pojedyncze wyskoki.

ed. co do półfinałów:
1, 4, 6, 7 -> bieg 21.
2, 3, 5, 8 -> bieg 22.
(editado)

Zgadzam się z tobą w 100 %.

ed. co do półfinałów:
1, 4, 6, 7 -> bieg 21.
2, 3, 5, 8 -> bieg 22.

no wlasnie o to mi chodzilo.

ciekawe to co piszesz. mowisz takie czucie moto, ale jednak do najlepszych w tej dyscyplinie chyba troche mu brakuje :P

podobaly mi sie tez ciekawostki wyswietlane na telebimach. nie sadzilem, ze te motocykle maja az 500cm i ze na metanol:)) szkoda, ze nie puszczali wiecej takich ciekawostek
(editado)