Asunto: Astronomia

rusin do santone
bardziej śmieszNy niż ty to oczywiste że nie będę miszczuniu

20 minut i nie zauważyłeś? Zdejmij różowe okulary, wyłącz ten telewizor, bo cię rozprasza.

TVNu nigdy nie wyłączam, zresztą pilot leży gdzieś pod wyborczą.

śmieszy jesteś :]

przyznaj sie ze i tygodnik powszechny prenumerujesz ;-P

Kto tu coś o tvn gada, o jakiejś wyborczej? Śmieszny to ty jesteś, bo 20 minut zajęło ci rozkminienie, żeś literkę zgubił. Haha.


Przepraszam, 20 minut zajęło ci znalezienie(i jeszcze ci się nie udało), bo to, że jest literówka sam nie zobaczyłeś.
(editado)

jaka literówka?

Niech zniknie ten świat.

te icek idź żonę na drążek posadź jak się nudzisz a nie spamujesz watek.

a co ty wszędzie z tymi różowymi okularami wyskakujesz, pedzio jakiś czy co?

Lubię tą metaforę.

a ty pedzio jakiś czy co? że tak na to uwagę zwracasz.

co masz na mysli mowiac ,ze fala jest blizej niz zrodlo wybuchu?

no to inaczej, niech sobie z B leci rakieta (prędkość c oczywiście) i dla obserwatora z A jak to będzie wyglądało? no bo on widzi B z 2s opóźnieniem

taka hipotetyczna oś czasu z punktami 0 1 2

0: startuje rakieta na B
2: A widzi start rakiety, lecz jako że rakieta też leci z c to w 2 jest już w A! czyli...
1: A widzi B w połowie drogi!
(editado)

Nie bardzo rozumiem, troche malo precyzyjne te pytania. Chodzi Ci o efekty relatywistyczne jak dylatacja czasu/kontrakcja dlugosci czy co?


Napisz gdzie jest obserwator A, gdzie obserwator B i w ktorym momencie rakieta osiaga predkosc c

(editado)

jesli interesuja Cie zagadanienia zwiazane z teorią wzglednosci przeczytaj książkę "Co to jest teoria wzglednosci" napisaną przez Landau'a

ok 50 stron i masz wszystko wylozone ludzkim jezykiem\
(editado)

A jest w A, B jest w B, rakieta cały czas ma c, odległość to 2s świetlne, tyle

Czekam na rozwiązanie :D
(editado)

chodzi chyba o to ze jak widzisz startujaca rakiete to ona jest juz w drodze

Jak pociąg jedzie z predkością c po równiku ziemi, to widzimy go sześć razy na sekunde beka co