Asunto: narkotyki

Prawda, szczegolnie takie jak marihuana, ktore rzucają się na mózg

Widzę że kolega Yeti to taki śmieszek-prowokator. 2x w tygodniu koszykówka, codziennie 3 km biegu, codziennie do i z pracy rower (20km) w sumie. Dwoje dzieci, kierownicze stanowisko (śr. zarobki 6000tys), gandzia tylko w sobotę dla rozluźnienia po ciężkim tygodniu. Mimo 40 lat na karku daje radę to wszystko ogarnąć i jeszcze mam czas na ps4 i to gówno jak to raczyłeś subtelnie określić

Zarabiasz 6 tysięcy tysięcy?

o kurde

zazdroszcze tej koszykówki

na usprawiedliwienie podam że moje dziaciaki dopiero wyrastają z pieluch więc jest więcej zachodu

reszta w sumie jak u mnie. dobrze czasem kogoś takiego spotkać nawet w internetach a nie tylko ta sfrustrowana mentalna gimbaza...

Palisz trawkę przy dzieciach?

Co się chłopa czepiasz?

ciężki tydzień na kierowniczym stanowisku ehehehhee

każdy narkotyk to gówno, jak widać masz 40 lat, ale jeszcze nie dorosłeś
(editado)

każdy narkotyk to gówno

racja ale maryśka to praktycznie nie narkotyk a używka
co innego twarde dragi, wóda czy tytoń...

wóda to jeszcze większe gówno niż trawa

dokładnie tak :) alkohol ma większa szkodliwość tym bardziej ten wysokoprocentowy niż trawka

Conajmniej- i to na rękę.Sorka za to chwalipięctwo ale yeti prowokator nie tylko mnie i nie tylko w tym temacie wkurza. Do przemek 1878- nie wszyscy kierownicy siedzą i dłubią w nosie. Pracuję w firmie odzieżowej i oprócz kierowania ludźmi sam zasuwam równo ze wszystkimi. Abstrachując- moim zdaniem każdy kto twiedzi że gandzia to gówno to albo nigdy nie spróbował, albo ma problemy z samym sobą i ganda mu nie służy.Moja żona ma kłopoty z kręgosłupem szyjnym i pali ze mną gdyż bardzo jej na tę przypadłość pomaga.

Mam pytanie od kogo Pan kupuje narkotyki i w jakich ilościach.Proszę podać dane osobowe tego zbrodniarza.

Nawet zdjęcie prezesa masz już chyba po gandzi;P

Wole to niż się nachlać jak świnia
(editado)

Wojciech Karolak zamieszkały w Wadowicach przy ulicy Jana Pawła 2

Tak się zastanawiam czy jest sens polemizowania z kimś kto kieruje drużyną "szubienice" . Od razu widać żeś wesoły człek :-)

Faktycznie, nadaje się już tylko do MONAR-u.



Chcecie palić marihuane dalej? to tak skończycie.


(editado)