Asunto: narkotyki

to Twoje foto?
to niemożliwe żebyś z tą twarzą miał kierownicze stanowisko

Mogę wam sprzedać jedną ciekawostkę - w filmie pantarej ( b dobry zresztą) był prawdziwy kompot :)

Nie ,nie obraże się. Gdyby kierownicze stanowiska dawali za twarz to premierem nie byłaby Kopacz tylko np. Żmuda Trzebiatowska

na forum każdy ma wszystko tylko ja na rencie 619 zł

Po ostatnich dyskusjach na temat zła jakim jest marichuana naszla mnie taka refleksja. Ponad 20 lat temu mieliśmy w bloku zgraną paczkę około 20 chlopaków i część z nas zaczęła eksperymenty z paleniem trawy. Z większym i mniejszym natężeniem trwało to około 3-4 lat.Przeszliśmy etap kwasów ,speeda a niektórzy z moich kumpli żarli nawet jakieś grzyby. Żaden z nas nie skończył na ulicy,w monarze czy na cmentarzu. Wszyscy wyszli na ludzi: właściciel pizzerii, menadżer sprzedaży, kierownik w castoramie ,dobry mechanik samochodowy,oficer izby celnej,grafik komputerowy, motorniczy tramwaju , czy wreszcie ja-kierownik w firmie odzieżowej. Niektórzy z nas (JA) palą trawę do tej pory, więc nie ma co bredzić ,że każdy co zaczyna od trawy skończy jak Kaczkowski. Gdyby trawa byla legalna to Ci gówniarze o których słychać ostatnio , że zatruli się dopalaczami kupiliby sobie gandzi, pochichrali trochę i poszli do domu , a nie lądowali w szpitalu. Najgorsze jest to że najwięcej do powiedzenia a trawie mają Ci którzy nigdy jej nie spróbowali- "TRAWA TO GÓWNO" i koniec tematu Dobra styka tego.Pozdrawiam wszystkich uświadomionych

Taka jest prawda że gdyby zamienili trawe z alkoholem :) to byłoby mniej patologii itd

Gdyby trawa byla legalna to Ci gówniarze o których słychać ostatnio , że zatruli się dopalaczami kupiliby sobie gandzi, pochichrali trochę i poszli do domu , a nie lądowali w szpitalu.

że są debilami to już ich problem, niech biorą gówno i się trują, będzie paru pajaców mniej na ulicach.

Wzrost przestępczości o 10% w ciągu roku od legalizacji marihuany
Z raportu Departamentu Policji wynika, iż w ciągu roku od legalizacji marihuany w Denver przestępczość wzrosła o 10%.


Zielona śmierć. Zacznijcie znowu palic dzien w dzien, skonczycie jak Kaczkowski albo i gorzej.

Z wami dwoma to jest dyskusja jak ze ślepym o kolorach. Pisałem coś o paleniu dzień w dzień? Używając dzień w dzień to i musztarda Ci zaszkodzi. Jak będziesz Kremówka miał tak ciasny umysł to będziesz do końca życia siedział w domu za 619. Ale może Tobie to pasi. Ja osobiście na forum się nie chwalę statusem tylko staram się Wam udowodnić, że palenie nie ma wpływu na to jak człowiek żyje. Pracowitość,konsekwencja,umiejętności i oczywiście trochę farta-to ma znaczenie, a nie to czy palisz zioło czy nie
(editado)

co ma marihuana do zarobków?

Właśnie o to chodzi że nic. To Wy twierdzicie że jak ktoś pali to jest degenerat i jak nic wyląduje w monarze albo kostnicy

"Uczciwie należy podkreślić, iż nie ma żadnego dowodu, na podstawie którego należałoby łączyć te dane z legalizacją marihuany. Aktualnie nie dysponujemy żadnymi badaniami, które by bezpośrednio łączyły wzrost przestępczości ze zmianą prawa w Colorado". Z tego samego artykułu

Szkoda czasu na te trole ...

Równie dobrze można stwierdzić, że gdyby twoi znajomi mieli tak zwane jaja zażywaliby twarde narkotyki i mieli lepszą pozycje w życiu a także większe zarobki.
Macie jeszcze czas na

http://kobieta.onet.pl/zdrowie/marihuana-zabija-komorki-rakowe-jest-oficjalne-oswiadczenie/1pmhsf

onet.pl? XD