Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: narkotyki
nie znasz sie...ja w poniedziałek zaczynam :)
na...za to ja mogę napisac
koniec z winem :)
koniec z winem :)
nie wiem o czym tu gadaliscie ... ale sciąglem sobie ten tekst .."dobrze gada" i jaka mam opinie ??
a ganja sie spotkalem jarałem i co .... co co .... mnie to nei rusza... na mawiazja mnie do tego ale mnie to nie rusza poorstu nic mi nie jest... i nie mowcie ze dlatego ze slaby towar bo nie .... bo palilem wiele "rodzajów".... wole sie napic cos ... (bez apsyntu :P) bo ganja mnie nei rusza :| i nie uznaje jej za dragi ale odnosnie tego "dobrze gada" to:
gosc mnie przekonal w pewnym sensie... gada jakos tak ze do czlowika dociera :P :) poptrostu dobrze gada :)
a co do apsyntu ... pil to ktos ??:)
a ganja sie spotkalem jarałem i co .... co co .... mnie to nei rusza... na mawiazja mnie do tego ale mnie to nie rusza poorstu nic mi nie jest... i nie mowcie ze dlatego ze slaby towar bo nie .... bo palilem wiele "rodzajów".... wole sie napic cos ... (bez apsyntu :P) bo ganja mnie nei rusza :| i nie uznaje jej za dragi ale odnosnie tego "dobrze gada" to:
gosc mnie przekonal w pewnym sensie... gada jakos tak ze do czlowika dociera :P :) poptrostu dobrze gada :)
a co do apsyntu ... pil to ktos ??:)
borkos007 para
lord [del]
Mnie za drugim paleniem troche szarpnęło:
bullet time miałem ;p
no ale wtedy to było sporo tego i do tego alko jeszcze :p
bullet time miałem ;p
no ale wtedy to było sporo tego i do tego alko jeszcze :p
malinek [del] para
borkos007
Z tym paleniem jest tak, że głównie to zależy od stafu :) Wiadomo, że skun lepiej klepnie niż zwykła marihuana. Ja na początku też myslałem, że to zwykły shit, ale jakoś z rok temu przed wakacjami brat kumpla wrócił z warszawy i miał co nieco ze sobą. I potem nie pamiętam :)