Asunto: narkotyki

chyba juz wystarczy żeby was nawrócić...

nie wiem coś Ty brał, ale polecam zmianę lekarza, to ten Cie w ... robi widać :)

Marihuana wyleczyła mężczyznę z rakiem mózgu, któremu zasugerowano 4 tygodnie życia + VIDEO jest, polecam

nawet nie wchodze w ten link z pronarkotykową propagandą.

jak chcesz trzymac strone bandytów, gangów i przestępców narkotykowych to spoko ale nie namawiaj do tego zdrowych, rozsądnych ludzi

---

pisz tak dalej to niedlugo wpadnie policja do Ciebie i popyta co to za ludzi znasz :)

dobrze ze mamy strózow prawa ktorzy walczą z tą holotą i z tymi calymi narkotykami...
(editado)

nie zaliczaja ale produkt , ktory nabywaja pochodzi z tej strefy i ta strefe utrzymuje co sie wiaze z dalsza przestepczoscia . Handlem narkotykami zajmuja sie osoby bezposrednio badz posrednio zwiazane z inna przesteczoscia typu handel ludzmi ( dziwki ) , kradzieze , porwania , wymuszenia itd itd . Wobec czego jak wypalisz blanta z ziomkiem pod blokiem to te 10-50 zl ktore na to wydales wpada do kieszeni przestepcy a nie ks.Juliana lub pani Zdzislawy z warzywniaka :P

ps. co innego gdy sam sobie zasiejesz .... podlejesz .... wypalisz :) wtedy twoje $ zasila wylacznie ogrodniczy na osiedlu :P
(editado)

dokładnie... a jesli nie kupuje sie od przestepcy to samemu sie sadzi marihuane a to jest przestepstwo zatem wtedy jest sie przestepcą

ale nie zasilasz portfela bandytom a przepstepca jestes wylacznie sam dla siebie i dla naszego rzadu :)

ps. chyba ze kupisz tam gdzie legalne i sobie przywieziesz to tez nie nabija $$ osiedlowym dresikom :P

(editado)

a rząd jest rządem calego spoleczenstwa wiec jest sie przestepca dla calego spoleczenstwa tez. Jakby nie patrzec palenie marihuany jest zwiazane z przestepczoscia.

Jeśli to czytasz młody uzytkowniku sokkera to wiedz, że lepiej wyjsc na boisko pograc w piłke, przeczytac ciekawa ksiazke, spotkac sie ze znajomymi.. ale nigdy nie probowac narkotykow takich jak marihuana, to jest droga do przestepczosci a tego na pewno nie chcesz... Omijaj marihuane z daleka i odradzaj ją swoim znajomym jesli nie chcesz ich stracić

z tym to się zgodzę akurat, tutaj masz rację

W ogole to w gimnazjum znałem takiego chłopaka co sie bardzo dobrze uczył, pochodził z bogatej rodziny, miał fajna dziewczyne, niezły rower i ogolnie niczego mu nie brakowało (nie podaje jego imienia żeby nie wydało sie o kogo chodzi)... pewnego lata na urodzinach u takiego Michała (inneego mojego kolegi) siedzieliśmy w 12 osób w tym ten kolega ktorego imienia nie podaje, powiedzmy że bede go od teraz nazywał X. Gralismy sobie w karty, ogladalismy telewizje itp.. w koncu wyszlismy na dwór i poszlismy do sklepu po jakieś napoje i czipsy. Pod sklepem stał taki dresik koło 25 lat i zaproponował temu koledze ktory obchodził urodziny skręta, za darmo. Kolega zapalił, powiedział "a co tam, mam urodziny". Spodobalo sie mu i postanowił kupić 1g od tego dresa. Zamiast napojów i czipsów wrocilismy wszyscy z gramem narkotyku... Solenizant po spaleni pod sklepem tego narkotyku zaczal namawiac pozostałych do zazycia. Stanowczo odmówiłem ale kolega X dał sie namówić... od tamtego czasu palił codziennie, kradł rodzicom pieniadze na marihuane, raz nie pojechał na wycieczke bo pieniadze ktore dostal na nią od rodziców wydał na marihuane. Wyniki w szkole miał o wiele gorsze, ledwo zdał do 3 gimnazjum. Sprzedał rower żeby mieć na kolejną działke a dziewczyna widząc to wszystko odeszła od niego. To wlasnie robi marihuana z ludzmi. Bardzo sie ciesze ze podczas tamtych urodzin nie zażyłem marihuany, pewnie skończyłbym jak kolega X, pod mostem bez pieniedzy, znajomych...
(editado)

---

hehe ;) z jednej skrajnosci (zyga) w druga ( freszpak ) hehe .... kazdy zyje jak lubi i tyle :) ogolnie nie popieram narkotykow ... ale jak ktos cpa to niech robi to na swoj rachunek do konca a nie pozniej leczy sie na koszt podatnika

hahah wyleczyła raka mózgu xD


dobre żarty, toż to marihuana była przyczyna otępienia i raka tego narządu!