Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: narkotyki
N20, GHB (nie uzaleznia, nie jest neurotoksyczny) , 2-CB, phenibut, dmt, lsd i jego kuzyni
Ja juz nazw nie pamietam bo sa skomplikowane i dawno się tym nie interesowalem, ale jakbys poszukał wsrod empatogenów, tryptamin czy syntetycznych kanabinoidów (tylko nie pelni agonisci receptorów bo te są bardziej szkodliwe od trawki) to duzo jest takich substancji
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_designer_drugs
w okresie październik-grudzień wypaliłem pewnie z 20g, po czym od ponad m-ca nie wziąłem nawet "buszka", więc jak słyszę, że THC uzależnia
No dobra, ale 20g przez 3 miesiace to umówmy się niewiele. Brat mojego kumpla jaral codziennie i wypalal po 3-4g na dobe :P
Wiekszosc ludzi na odwykach (po alkoholu) to ludzie placy trawkę. Oczywiscie wynika to z tego, ze trawka jest najpopularniejsza, ale nie zmienia to faktu, ze ludzie się od niej uzależniają i jest to dla nich poważny problem.
Wiadomo moze nie jest to mocne uzaleznienie, ale jakbys palil regularnie dzien w dzien przez dluzszy okres czasu to prawdopodobnie odczułbyś, ze chce ci się jarać.
Nie zapominaj też, ze narkotyk na kazdego dziala troche inaczej. Kazdy czerpie różną przyjemność i różne korzyści.
Np. ludzie nieśmiali łatwiej uzalezniają się od alkoholu czy uspokajaczy od ludzi, ktorzy nie maja problemow w kontaktach z innymi ludzmi. Narkotyk oferuje im więcej.
Heroina uzaleznia bardzo mocno, ale tez nie kazdy się od niej uzależni, bo nie kazdy lubi takie doznania. I odwrotnie, heroinistom na ogół nie podoba się faza po amfetaminie i nie wyobrażają sobie jak można się od tego uzależnić.
(editado)
Ja juz nazw nie pamietam bo sa skomplikowane i dawno się tym nie interesowalem, ale jakbys poszukał wsrod empatogenów, tryptamin czy syntetycznych kanabinoidów (tylko nie pelni agonisci receptorów bo te są bardziej szkodliwe od trawki) to duzo jest takich substancji
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_designer_drugs
w okresie październik-grudzień wypaliłem pewnie z 20g, po czym od ponad m-ca nie wziąłem nawet "buszka", więc jak słyszę, że THC uzależnia
No dobra, ale 20g przez 3 miesiace to umówmy się niewiele. Brat mojego kumpla jaral codziennie i wypalal po 3-4g na dobe :P
Wiekszosc ludzi na odwykach (po alkoholu) to ludzie placy trawkę. Oczywiscie wynika to z tego, ze trawka jest najpopularniejsza, ale nie zmienia to faktu, ze ludzie się od niej uzależniają i jest to dla nich poważny problem.
Wiadomo moze nie jest to mocne uzaleznienie, ale jakbys palil regularnie dzien w dzien przez dluzszy okres czasu to prawdopodobnie odczułbyś, ze chce ci się jarać.
Nie zapominaj też, ze narkotyk na kazdego dziala troche inaczej. Kazdy czerpie różną przyjemność i różne korzyści.
Np. ludzie nieśmiali łatwiej uzalezniają się od alkoholu czy uspokajaczy od ludzi, ktorzy nie maja problemow w kontaktach z innymi ludzmi. Narkotyk oferuje im więcej.
Heroina uzaleznia bardzo mocno, ale tez nie kazdy się od niej uzależni, bo nie kazdy lubi takie doznania. I odwrotnie, heroinistom na ogół nie podoba się faza po amfetaminie i nie wyobrażają sobie jak można się od tego uzależnić.
(editado)
Wiadomo moze nie jest to mocne uzaleznienie, ale jakbys palil regularnie dzien w dzien przez dluzszy okres czasu to prawdopodobnie odczułbyś, ze chce ci się jarać.
i teraz reasumując - Twoim zdaniem codzienne spożywanie lsd (tych innych cudów nie znam ;p) jest zdrowsze ? ;p
20g nie dużo? Paliłem średnio 3-4x w tyg. - jak to mało, to ja pierdziu :P
i teraz reasumując - Twoim zdaniem codzienne spożywanie lsd (tych innych cudów nie znam ;p) jest zdrowsze ? ;p
20g nie dużo? Paliłem średnio 3-4x w tyg. - jak to mało, to ja pierdziu :P
generalnie uwaza sie, ze lsd zdrowsze, ale nie wiem czy jest mozliwe, zeby brac to codziennie :P
n20 to gaz rozweselający
ghb to pigulka gwalciciela ;) (ale sa rozne pigulki) daje efekt podobny jak alkohol tylko bez negatywnych efektow
ludzie stosują zamiennik GBL, który pachnie jak rozpuszczalnik i służy do oczyszczania felg, ale w organizmie rozklada się do GHB.
bardzo popularne w klubach
(editado)
n20 to gaz rozweselający
ghb to pigulka gwalciciela ;) (ale sa rozne pigulki) daje efekt podobny jak alkohol tylko bez negatywnych efektow
ludzie stosują zamiennik GBL, który pachnie jak rozpuszczalnik i służy do oczyszczania felg, ale w organizmie rozklada się do GHB.
bardzo popularne w klubach
(editado)
ghb to pigulka gwalciciela ;) (ale sa rozne pigulki) daje efekt podobny jak alkohol tylko bez negatywnych efektow
trzeba by się spytać kobiet, czy wolałyby sobie z jakimś facetem zapalić skręta/bongosa czy wypić drinka z "dachówką" (tak to się w Kac Vegas nazywało chyba ;p)
trzeba by się spytać kobiet, czy wolałyby sobie z jakimś facetem zapalić skręta/bongosa czy wypić drinka z "dachówką" (tak to się w Kac Vegas nazywało chyba ;p)
no tak tylko co to za argument, wiekszosc kobiet woli wypic wódę niz zapalic trawe :P
http://www.tvn24.pl/przemysl-straz-graniczna-zabezpieczyla-narkotyki-o-wartosci-12-mln-zl,749333,s.html
śmierć konfidento przez których porządne chłopaki ido za kraty!
swoją drogą to by się za większe problemy zabrali a nie prywatną inicjatywę międzynarodową (Polacy i Niemcy) niszczą tylko dlatego, że podatków z tego nie ściągną tak jak z papierochów czy alko.
śmierć konfidento przez których porządne chłopaki ido za kraty!
swoją drogą to by się za większe problemy zabrali a nie prywatną inicjatywę międzynarodową (Polacy i Niemcy) niszczą tylko dlatego, że podatków z tego nie ściągną tak jak z papierochów czy alko.
Po marihuanie są wypadki drogowe w znacznie większym stopniu niz amfetaminie. Czemu? Marihuana obniża refleks, koncentracje ogólne zdolności intelektualne natomiast amfetamina sprawia, że mamy szybszy refleks, lepiej przewidujemy zdarzenia drogowe jak i nasz poziom inteligencji jest wyżyłowany do granic możliwości.
Legalizacja w Holandii tylko potwierdza tragiczne skutki użytkowników. Polecam wybrać się do tak zwanych polskich hoteli często obszczane materace, podobno marihuana powoduje nietrzymanie moczu rozluźnia jakieś tam mięsnie i zwyczajnie cofa w rozwoju do poziomu takiego 5latka co sie ze wszystkiego cieszy
Legalizacja w Holandii tylko potwierdza tragiczne skutki użytkowników. Polecam wybrać się do tak zwanych polskich hoteli często obszczane materace, podobno marihuana powoduje nietrzymanie moczu rozluźnia jakieś tam mięsnie i zwyczajnie cofa w rozwoju do poziomu takiego 5latka co sie ze wszystkiego cieszy
poziom inteligencji wyżyłowany do granic możliwości ? Nietrzymanie moczu ? :) zmień dilera :)
StrażnikForum para
Kejto
W badaniu wzięło udział blisko 8000 osób - wszystkie urodzone w kwietniu 1970 roku. Uczeni sprawdzali ich IQ oraz zadawali pytania dotyczące narkotyków. Każda osoba była przepytywana czterokrotnie: w wieku pięciu, dziesięciu, szesnastu i trzydziestu lat. Po tym czasie okazało się, że kobiety z najwyższym IQ były aż pięciokrotnie bardziej skłonne do spożywania marihuany i kokainy od tych z najniższym ilorazem inteligencji, a najinteligentniejsi mężczyźni o 50% chętniej sięgali po amfetaminę i o 65% po MDMA.
Marihuana jest dla kobiet i czarnoskórych, jeżeli mężczyzna pali marihuane jest w grupie osób z średnim IQ czarnoskórych z Jamajki( Średnie IQ: 72)
Długoterminowe skutki palenia marihuany
W badaniu przeprowadzonym w 2013 roku przez naukowców z Northwestern University ukazano, że częste palenie marihuany prowadzić może do problemów z pamięcią i zmian w funkcjach mózgu zbliżonych do tych obserwowanych u schizofreników. W badaniu udział wzięły osoby po 20 roku życia, które regularnie paliły marihuanę. Wszyscy uczestnicy zaczęli stosować narkotyk w wieku ok. 17 lat i palili codziennie przez ok. 3 lata. Zaprzestali jednak kontaktu z marihuaną 2 lata przed rozpoczęciem badania.
Badacze odnotowali w ich mózgach zaburzenia w obszarze wzgórza – regionu odpowiedzialnego za naukę, pamięć i komunikację. Uczestnicy badania doświadczyli także zmian w mózgu związanych z pamięcią roboczą, które prowadzić mogą do problemów w codziennym funkcjonowaniu i słabszych wyników w nauce. Pamięcią roboczą określa się zdolność do zapamiętywania i przetwarzania informacji „w tej chwili” i, gdy potrzebne, przenoszenia ich do pamięci długotrwałej. Zmiany te widoczne były 2 lata po zaprzestaniu stosowania narkotyku, co sugeruje, że skutki palenia marihuany mogą być długotrwałe.
Co więcej, badacze dowiedli, że regularne palenie marihuany może przyczyniać się do zmian w mózgu związanych ze schizofrenią. Jak tłumaczą, jeżeli choroba występowała już w danej rodzinie, narkotyk może zwiększyć ryzyko jej wystąpienia.
(editado)
Marihuana jest dla kobiet i czarnoskórych, jeżeli mężczyzna pali marihuane jest w grupie osób z średnim IQ czarnoskórych z Jamajki( Średnie IQ: 72)
Długoterminowe skutki palenia marihuany
W badaniu przeprowadzonym w 2013 roku przez naukowców z Northwestern University ukazano, że częste palenie marihuany prowadzić może do problemów z pamięcią i zmian w funkcjach mózgu zbliżonych do tych obserwowanych u schizofreników. W badaniu udział wzięły osoby po 20 roku życia, które regularnie paliły marihuanę. Wszyscy uczestnicy zaczęli stosować narkotyk w wieku ok. 17 lat i palili codziennie przez ok. 3 lata. Zaprzestali jednak kontaktu z marihuaną 2 lata przed rozpoczęciem badania.
Badacze odnotowali w ich mózgach zaburzenia w obszarze wzgórza – regionu odpowiedzialnego za naukę, pamięć i komunikację. Uczestnicy badania doświadczyli także zmian w mózgu związanych z pamięcią roboczą, które prowadzić mogą do problemów w codziennym funkcjonowaniu i słabszych wyników w nauce. Pamięcią roboczą określa się zdolność do zapamiętywania i przetwarzania informacji „w tej chwili” i, gdy potrzebne, przenoszenia ich do pamięci długotrwałej. Zmiany te widoczne były 2 lata po zaprzestaniu stosowania narkotyku, co sugeruje, że skutki palenia marihuany mogą być długotrwałe.
Co więcej, badacze dowiedli, że regularne palenie marihuany może przyczyniać się do zmian w mózgu związanych ze schizofrenią. Jak tłumaczą, jeżeli choroba występowała już w danej rodzinie, narkotyk może zwiększyć ryzyko jej wystąpienia.
(editado)
badania chyba z Gazety Polskiej. Ale to prawda, że feta najlepsza
wystarczy dodać oliwek, pomidorów, ogórka, oliwę z oliwek, pieprz i mamy proste i smaczne danie
wystarczy dodać oliwek, pomidorów, ogórka, oliwę z oliwek, pieprz i mamy proste i smaczne danie
Nic dziwnego. Ale to w duzej mierze zalezy od osobniczych wlasciwosci. Znam osoby ktore palily 20 lat i wiecej prawie dzien w dzien i zadnych z tych podanych efektów nie osiagnęły ;0
polsilver [del] para
Kejto
A moze nie bylo to widoczne na pierwszy rzut oka.
Albo np. te osoby mialy wiekszy potencjal i gdyby nie trawka radzilyby sobie duzo lepiej, a tak tylko normalnie
ja to jeszcze nie spotkalem takiej osoby, ktora palilaby regularnie i nie byloby widac, ze coś z nią nie tak albo ze nie jest nieogarnięta :P
szczerze to nie rozumiem popularności trawki.
sa narkotyki, ktore sa zdrowsze, daja duzo lepszą fazę i nie otumaniają
obecnie wsrod smietanki jest moda na microdosing lsd. ciekawe jak to działa.
nigdy nie bralem lsd.
Albo np. te osoby mialy wiekszy potencjal i gdyby nie trawka radzilyby sobie duzo lepiej, a tak tylko normalnie
ja to jeszcze nie spotkalem takiej osoby, ktora palilaby regularnie i nie byloby widac, ze coś z nią nie tak albo ze nie jest nieogarnięta :P
szczerze to nie rozumiem popularności trawki.
sa narkotyki, ktore sa zdrowsze, daja duzo lepszą fazę i nie otumaniają
obecnie wsrod smietanki jest moda na microdosing lsd. ciekawe jak to działa.
nigdy nie bralem lsd.
Kejto para
polsilver [del]
Ja sporo testowałem :) Znaczy kiedyś kilkanaście lat temu, bo teraz to jestem za stary na takie rzeczy.
Powiem tak: LSD + wóda to byłem w innym świecie - ciężko to opisać ale po prostu inny świat, inny stan umysłu. Faza konkret :)
Albo np. te osoby mialy wiekszy potencjal i gdyby nie trawka radzilyby sobie duzo lepiej, a tak tylko normalnie
Z tym sie zgodzę - w tym moze byc duzo prawdy. Sam zresztą jestem po części tego przykładem :)
Powiem tak: LSD + wóda to byłem w innym świecie - ciężko to opisać ale po prostu inny świat, inny stan umysłu. Faza konkret :)
Albo np. te osoby mialy wiekszy potencjal i gdyby nie trawka radzilyby sobie duzo lepiej, a tak tylko normalnie
Z tym sie zgodzę - w tym moze byc duzo prawdy. Sam zresztą jestem po części tego przykładem :)