Asunto: narkotyki

najlatwiej to na jakis bazar isc..
ja tego nigdy nie probowalem, bo potencjal uzalezniajacy to ma straszny :)

sam apap tez cos wczoraj czytalem na ten temat;p

jak wiekszosc dragow :p

eee to jak kazdy antydepresant tez;) jak jestes mlody i bierzesz to sie nic nie stanie a wiadomo ze im starsza osoba tym o wysokie lipido trudno jest:DD

nom heh widac znasz sie na rzeczy:D juz po tygodniu brania w dawce 3 mg dziennie czujesz nastepnego tygodnia ze potrzeba wiecej by miec ten sam efekt...efekt tolerancji leku ...
(editado)

a stopien uzaleznienia benzo przy czestym stosowaniu to od gdzies0.1-2%

to był tylko przykład :p pisząc to próbowałem myśleć o tym bardzo młodzieńczo, jak to podchodzą do tego większość nastolatków w tym kraju, czyli by tanio mieć pizde ;p i o to mi chodzi że jak taki 13-latek połknie 2 paczki apapów do wina, a następnego dnia 60 tabletek acodinu to bardziej mu to na łeb i organizm zaszkodzi niż by te dwa dni z rzędu fete wciągnął :p.

po co czytales o paracetamolu ? ;p

od 2g jest szkodliwy.

masz ebooka--> http://wyslijto.pl/plik/3h7upcpjdp

jak dla mnie cpanie lekow jest bez sensu ... jak masz cpac to cos konkretnego , tak samo jak cpanie dla samego cpania jak to robi wiekszosc cpunow

lubie czytac o wszystkim :P

ma nadzieje ze do ogołu to odnosisz a nie tylko do mnie;) ja mialem 2 tygodniowo przygode z tym i skonczylem;)

no wiesz, leki bywaja bardziej konkretne niz to co na ulicy mozna kupic :)

czesto jest tak, ze leki delegalizują i pozniej przechodzą one na ulicę wlasnie. przeciez kiedys lsd i heroinę mogles kupic w aptece. I to bez recepty..

nie , nie do ciebie;] ale zeby cpac trzeba cos na ten temat wiedziec a ty wiesz;p

Teraz zajales się naturą :P

no tak ale to bylo dziesiat lat temu ;P dlatego powinno byc wszystko legalne

nom ale ciezko znalesc grzybki... czasem jak przyfarcisz to po 30 w jednym miejscu rosnie a prawda jest taka że jezeli chce sie cos poczuc to minimum 50 grzybkow nalezy zjesc... zeby w Polsce rosły takie jak te meksykanskie to dopiero by było:d