Asunto: Swaggin'

czy lubicie sie lansowac? ja uwielbiam swojego czarnego mercedesa w220 na czarnych felach z przyciemnianymi szybami, do tego naprawde dobre, czarne bity, lekko uchylone szyby i sie tocze przez miasto.. czasem opuszcze szyby na maksa, zeby pokazac polowke za 3 stowy, wyrzezbione lapy, zloty zygnet, brylantowy kolczyk i zloty zegarek, ubrania tylko 2x wieksze ode mnie, nigdy mniejsze.. jara mnie taki sposob zycia, lubicie sie lansowac? w dodatku dziewczyny.. kochaja moje pieniadze i moja muzyke

może kiedyś przebijesz bajtaka

nie wiem czemu napisalem zygnet, chofdzilo mi o sygnet

ja się tak lansuje:

a który to Ty?

w środku

nie macie potrzeby pokazania swojego bogactwa? i to wcale nie wynika z kompleksow

Ja, jako psycholog jestem niemal przekonany, że to właśnie wynika z kompleksów

Yeti świetne zdjęcie :D
(editado)

jestem umiesniony, mam duzego penisa, nie mam problemow z kobietami, mam pieniadze, potrafie dac w ryja - gdzie moze byc podloze moich kompleksow

jestem umiesniony, mam duzego penisa, nie mam problemow z kobietami, mam pieniadze, potrafie dac w ryja - gdzie moze byc podloze moich kompleksow

nie liczy się to ile masz w łapie, ważne jest to że jesteś wariatem !

samymi mięśniami nie nauczysz się bić na ulicy.

gdzie moze byc podloze moich kompleksow

Tam gdzie zaczyna się Twoja wyobraźnia. A jak widzimy, jest ona ogromna.

zawsze chodze na dupy w garniturze z komunii i muszce, na rece mam zegarek Casio - wszystkie moje

nowe spodnie na lans:

przynajmniej doxa/tissot ;/

taka chęć pokazania się jest często spowodowana niską samooceną/brakiem akceptacji innych

Omega dla bezdomnych, tylko Rołli