Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: »Islamizacja - problem.
Biedni uciekają w pierwsze napotkane miejsce gdzie mogą być bezpieczni. Reszta leci do Niemiec ;)
No tak :) Biednych nie stać na dostanie się tutaj, przecież za przepływ do Europy , ludzie sobie liczą po 2 k euro :) to na pewno bogatych stać
szwamb para
SLawinho [del]
Serio uważasz, że 2k € dla przeciętnego Libijczyka/Syryjczyka to dużo?
Przecież 2k€ to nawet dla przeciętnego Polaka nie jest dużo, a jesteśmy tacy niby "zabiedzeni".
Gotówka w różnych walutach im jakaś została. Problem w tym, że zniszczono im mieszkania, infrastrukturę, miejsca pracy, dosłownie wszystko.
(editado)
Przecież 2k€ to nawet dla przeciętnego Polaka nie jest dużo, a jesteśmy tacy niby "zabiedzeni".
Gotówka w różnych walutach im jakaś została. Problem w tym, że zniszczono im mieszkania, infrastrukturę, miejsca pracy, dosłownie wszystko.
(editado)
nie wiem jak jest ale intuicyjnie nie pasuje mi to że bogaci (co wg ciebie satć ich na podróż) to jednoczesnie osoby ssące socjal
ktoś kto był bogaty u siebie nie wzbogacił się raczej dzięki nieróbstwu...
ktoś kto był bogaty u siebie nie wzbogacił się raczej dzięki nieróbstwu...
SLawinho [del] para
szwamb
Dla Polaka który musi utrzymywać rodzine za 2 k złotych:) a Ty wolisz dać innemu mieszkanie, a Polak niech się zesra pracując za 2 k do końca życia utrzymując dzieci :) a potem dostanie marną emeryture, bo nikt na niego nawet grosza nie zarobi, bo uchodźca będzie na zasiłku siedział.
Jak już napisałem sprowadzanie ich tutaj to głupi pomysł. Państwa europejskie powinny się skupić na tym jak odbudować tamte ziemie i jak zepewnić im tam bezpieczeństwo i środki do życia. Jeszcze raz to napiszę, sprowadzanie uchodźców to zły pomysł, mają zupełnie inne zasady moralne, inna kultura, inne prawa.
Jak już napisałem sprowadzanie ich tutaj to głupi pomysł. Państwa europejskie powinny się skupić na tym jak odbudować tamte ziemie i jak zepewnić im tam bezpieczeństwo i środki do życia. Jeszcze raz to napiszę, sprowadzanie uchodźców to zły pomysł, mają zupełnie inne zasady moralne, inna kultura, inne prawa.
Mają dostać lepsze mieszkanie niz moje za darmo? Jestes chory...
Wiekszość z nich przyjeżdża żyć sobie za darmoche.
Daj mi 2 k i własne mieszkanie to też sobie chętnie pojadę na jakieś wakacje do innego kraju.
Każdy sprowadzony imigrant musi chcieć pracować i stosować się do kultury danego społeczeństwa, a nie ciągnąć socjale i robić problemy.
Po drugie, wychodzi właśnie, że przynoszą choroby, bo oczywiście nikt ich nie sprawdza :) Kolejna chora rzecz, mnie na lotnisku sprawdzają jak terroryste, a ich biorą na ładną gębę ;)
Po trzecie o ile pamiętam sam pisałeś , że nie ma miejsca na ziemi dla ludzi i że ziemia się przeludnia, dobrze pamiętam?
(editado)
Daj mi 2 k i własne mieszkanie to też sobie chętnie pojadę na jakieś wakacje do innego kraju.
Każdy sprowadzony imigrant musi chcieć pracować i stosować się do kultury danego społeczeństwa, a nie ciągnąć socjale i robić problemy.
Po drugie, wychodzi właśnie, że przynoszą choroby, bo oczywiście nikt ich nie sprawdza :) Kolejna chora rzecz, mnie na lotnisku sprawdzają jak terroryste, a ich biorą na ładną gębę ;)
Po trzecie o ile pamiętam sam pisałeś , że nie ma miejsca na ziemi dla ludzi i że ziemia się przeludnia, dobrze pamiętam?
(editado)
szwamb para
SLawinho [del]
Ilu Polaków jest w takiej sytuacji, że np. mężczyzna i kobieta pracują za 2k netto i muszą za to opłacić kredyt, utrzymać siebie i dzieci, nie mając przy tym żadnego wsparcia od rodziny (choćby spadku po babci/pradziadku, czy jakiejś gotówki od rodziców)?
10-20%?
Nawet jeżeli są tacy Polacy i są takie rodziny, to sorry, ale co mnie obchodzi to, ze rodzice, dziadkowie i pradziadkowie tych ludzi nie zostawili dla nich NIC przewalając wszystko co mogli zarobić, zaoszczędzić, zachomikować w PRLu?
Kolejna sprawa- jeżeli ich pradziadkowie, dziadkowie i rodzice byli tak, przykro mi bardzo- ale nieudolni to jaką mam gwarancję, ze ich dzieci, dla których Polska miałaby przygotować mieszkanko i "sto milionów" tego nie zmarnują w jakiś sposób (np. biorąc kredyty konsumpcyjne nie do spłacania)?
My- Polacy, mieliśmy 3 pokolenia na dorobienie się.
Uchodźcy nie mają nic. Oni są naszymi dziadkami/pradziadkami w roku 1945 i pomóc im należy.
10-20%?
Nawet jeżeli są tacy Polacy i są takie rodziny, to sorry, ale co mnie obchodzi to, ze rodzice, dziadkowie i pradziadkowie tych ludzi nie zostawili dla nich NIC przewalając wszystko co mogli zarobić, zaoszczędzić, zachomikować w PRLu?
Kolejna sprawa- jeżeli ich pradziadkowie, dziadkowie i rodzice byli tak, przykro mi bardzo- ale nieudolni to jaką mam gwarancję, ze ich dzieci, dla których Polska miałaby przygotować mieszkanko i "sto milionów" tego nie zmarnują w jakiś sposób (np. biorąc kredyty konsumpcyjne nie do spłacania)?
My- Polacy, mieliśmy 3 pokolenia na dorobienie się.
Uchodźcy nie mają nic. Oni są naszymi dziadkami/pradziadkami w roku 1945 i pomóc im należy.
Po drugie, wychodzi właśnie, że przynoszą choroby, bo oczywiście nikt ich nie sprawdza :) Kolejna chora rzecz, mnie na lotnisku sprawdzają jak terroryste, a ich biorą na ładną gębę ;)
oni nie korzystają z samolotów mimo że bilet lotniczy kosztuje ~300€ tylko płyną dziurawymi łajbami płacąc 500€
wiesz czemu? :>
oni nie korzystają z samolotów mimo że bilet lotniczy kosztuje ~300€ tylko płyną dziurawymi łajbami płacąc 500€
wiesz czemu? :>
''Nawet jeżeli są tacy Polacy i są takie rodziny, to sorry, ale co mnie obchodzi to, ze rodzice, dziadkowie i pradziadkowie tych ludzi nie zostawili dla nich NIC przewalając wszystko co mogli zarobić, zaoszczędzić, zachomikować w PRLu?
Kolejna sprawa- jeżeli ich pradziadkowie, dziadkowie i rodzice byli tak, przykro mi bardzo- ale nieudolni to jaką mam gwarancję, ze ich dzieci, dla których Polska miałaby przygotować mieszkanko i "sto milionów" tego nie zmarnują w jakiś sposób (np. biorąc kredyty konsumpcyjne nie do spłacania)?
My- Polacy, mieliśmy 3 pokolenia na dorobienie się.
Uchodźcy nie mają nic. Oni są naszymi dziadkami/pradziadkami w roku 1945 i pomóc im należy. ''
Tylko my po 45 nie mieliśmy wolności i nie mogliśmy sie normalnie rozwijać. Do książek szwamb bo wydaje mi sie jakbym pisał z osobnikiem o IQ grubo poniżej 90, ewentualnie za przeproszeniem jesteś po prostu naćpany.
Kolejna sprawa- jeżeli ich pradziadkowie, dziadkowie i rodzice byli tak, przykro mi bardzo- ale nieudolni to jaką mam gwarancję, ze ich dzieci, dla których Polska miałaby przygotować mieszkanko i "sto milionów" tego nie zmarnują w jakiś sposób (np. biorąc kredyty konsumpcyjne nie do spłacania)?
My- Polacy, mieliśmy 3 pokolenia na dorobienie się.
Uchodźcy nie mają nic. Oni są naszymi dziadkami/pradziadkami w roku 1945 i pomóc im należy. ''
Tylko my po 45 nie mieliśmy wolności i nie mogliśmy sie normalnie rozwijać. Do książek szwamb bo wydaje mi sie jakbym pisał z osobnikiem o IQ grubo poniżej 90, ewentualnie za przeproszeniem jesteś po prostu naćpany.
SLawinho [del] para
szwamb
Ilu Polaków jest w takiej sytuacji, że np. mężczyzna i kobieta pracują za 2k netto i muszą za to opłacić kredyt, utrzymać siebie i dzieci, nie mając przy tym żadnego wsparcia od rodziny (choćby spadku po babci/pradziadku, czy jakiejś gotówki od rodziców)?
10-20%?
Rodziny się nie wybiera i to,że im nic nie zostawiła rodzina nie czyni ich gorszymi od uchodźcy z afryki.
Nawet jeżeli są tacy Polacy i są takie rodziny, to sorry, ale co mnie obchodzi to, ze rodzice, dziadkowie i pradziadkowie tych ludzi nie zostawili dla nich NIC przewalając wszystko co mogli zarobić, zaoszczędzić, zachomikować w PRLu?
Kolejna sprawa- jeżeli ich pradziadkowie, dziadkowie i rodzice byli tak, przykro mi bardzo- ale nieudolni to jaką mam gwarancję, ze ich dzieci, dla których Polska miałaby przygotować mieszkanko i "sto milionów" tego nie zmarnują w jakiś sposób (np. biorąc kredyty konsumpcyjne nie do spłacania)?
Ty masz IQ poniżej 90? Czy jak? Co mają pradziadkowie do tego, rocznik 1990 nie miał żadnego wpływu na poprzednie pokolenie i nie ponosi żadnej winy, że nie ma nic po dziadkach itd.
Przestań pieprzyć o rodzinie, bo nie każdy ma tak jak Ty, że coś mu rodzinka zostawiła i ma wszystko pod nosem. Ludzie mają o wiele cięższe życia, niektórzy ze swojej winy, niektórzy nie. I na pewno nie można ich stawiać poniżej jakiegoś imigranta z drugiego końca świata. Nie moja wina, że w Afryce sobie nie umieli poradzić i ich pokolenia nie zapewniły im lepszego bytu.
Oddaj im swoje mieszkanie i tyle.
10-20%?
Rodziny się nie wybiera i to,że im nic nie zostawiła rodzina nie czyni ich gorszymi od uchodźcy z afryki.
Nawet jeżeli są tacy Polacy i są takie rodziny, to sorry, ale co mnie obchodzi to, ze rodzice, dziadkowie i pradziadkowie tych ludzi nie zostawili dla nich NIC przewalając wszystko co mogli zarobić, zaoszczędzić, zachomikować w PRLu?
Kolejna sprawa- jeżeli ich pradziadkowie, dziadkowie i rodzice byli tak, przykro mi bardzo- ale nieudolni to jaką mam gwarancję, ze ich dzieci, dla których Polska miałaby przygotować mieszkanko i "sto milionów" tego nie zmarnują w jakiś sposób (np. biorąc kredyty konsumpcyjne nie do spłacania)?
Ty masz IQ poniżej 90? Czy jak? Co mają pradziadkowie do tego, rocznik 1990 nie miał żadnego wpływu na poprzednie pokolenie i nie ponosi żadnej winy, że nie ma nic po dziadkach itd.
Przestań pieprzyć o rodzinie, bo nie każdy ma tak jak Ty, że coś mu rodzinka zostawiła i ma wszystko pod nosem. Ludzie mają o wiele cięższe życia, niektórzy ze swojej winy, niektórzy nie. I na pewno nie można ich stawiać poniżej jakiegoś imigranta z drugiego końca świata. Nie moja wina, że w Afryce sobie nie umieli poradzić i ich pokolenia nie zapewniły im lepszego bytu.
Oddaj im swoje mieszkanie i tyle.
On tak pisze bo pewnie ma latwiejszy start w zycie poprzez spadki zostawione po pradziadach
Bo mają lewe dowody, na lotnisku by to nie przeszło, łatwiejsza weryfikacja :)
Ja nie mówię o dziurawych , tylko normalnie na normalnych łodziach, ci na pontonach też są super, płyną wielkie zagrożenie, biedacy z iphonami i w super ciuchach , oczywiście sami faceci w wieku produkcyjnym, ale po socjal, nie do pracy:)
Ja nie mówię o dziurawych , tylko normalnie na normalnych łodziach, ci na pontonach też są super, płyną wielkie zagrożenie, biedacy z iphonami i w super ciuchach , oczywiście sami faceci w wieku produkcyjnym, ale po socjal, nie do pracy:)
SLawinho [del] para
szwamb
A czy oni mogą się normalnie rozwijać w Syrii i w Libii?
To moja wina, że im poprzednie pokolenia nie zapewniły mieszkań i pieniędzy, a obecne władze nie potrafią poradzić sobie z problemem?
To moja wina, że im poprzednie pokolenia nie zapewniły mieszkań i pieniędzy, a obecne władze nie potrafią poradzić sobie z problemem?