Asunto: »Islamizacja - problem.

Gdyby wybuchła wojna z np. Rosją to chciałbym, żeby starsze osoby z mojej rodziny mogły znaleźć schronienie w Niemczech czy w Czechach

tak, tak, starsze... każdy wie że szwamb pierwszy by uciekał, już wcześniej tutaj pisałeś że byś uciekał przed wojną xd

i to jeszcze wojna z Rosją, nasłuchał się fantazji michnika czy lisa i powtarza jak mantre

''inni pomogą również nam''
Tak jak w 39?

bo wojna z rosją może być, ale to nie bedzie nasza wojna a usa prowadzona naszymi rękami. chociaż coś tam z usa ostatnio do nas przyjechało to może jedna ręka w tej wojnie będzie ich :P

czego Ty wymagasz od prostego listonosza :D przecież on nie zna nawet najnowszej historii, tacy ludzie to tylko oby dostać pensję, nażreć się i obejrzeć jakiś serial...

Rumuni czy Węgrzy nie pomagali Polakom?

Jesteście tak tępi, że nie rozróżniacie wypadków, od zaplanoeanych zamachów na ludzi?

a ty jesteś tak tępy że nie widzisz podobieństwa ?? :D

Ginie 25 osób przez terroryzm, zróbmy stan wojenny w kraju by móc jeszcze bardziej kontrolować całe społeczeństwo. Yeti etc. jeszcze pochwali.

racja, w skali skutków terroryzm drogowy jest bez porównania gorszy.

musze go przeprosić bo chyba o to mu właśnie chodziło ;]

Jeśli ktoś jedzie 100km/h po mieście, wpada w poślizg, następnie w przystanek, czy chociażby jak ten zachlany gość co w Kamieniu Pomorskim zabił 6 osób, to sorry, ale nie widzę większej różnicy. Jest to dla mnie terroryzm drogowy tak samo szkodliwy jak ten islamski. Jeśli ktoś jedzie 100km/h przez miasto i kogoś zabija, to po prostu nie jest żaden wypadek, a zwykłe zabójstwo. Jest nawet gorszy od tego islamskiego bojownika, bo ci chociaż mają honor zginąć w zamachu. Nie muszę ich jeszcze później utrzymywać.

Trzeba być skończonym debilem, żeby widzieć tu podobieństwo, pomiędzy islamskim odpadem który z premedytacja chce zabić ludzi, a nieodpowiedzialnym kierowcom.

przy naszych rodzimych drogowych kozakach islamski terrorysta jest jak nieodpowiedzialny użytkownik karabinu :D:D

popieram Yetiego!

Umyślne spowodowanie śmierci a nieumyślne to jednak dwie różne rzeczy, tylko skutki te same.

równie lekko by Ci przyszło to powiedzieć rodzinom zamordowanych w atakach terrorystycznych?

"kierowcom" - hahahahaha
Kim trzeba być, aby tak kaleczyć język ojczysty?

Co do meritum, to ja widzę podobieństwo... różnica jest tylko w skali. Terrorystów drogowych jest więcej i tacy jak ty jeszcze ich bronią.