Asunto: »Islamizacja - problem.

Włochy: Noc przemocy w Prato. Mieszkańcy urządzili polowanie na Marokańczyków

Spokojni zwykle mieszkańcy Prato w Toskanii w północnych Włoszech zostali wczoraj wieczorem doprowadzeni do ostateczności. Na ulicach Starego Miasta doszło do szeregu bijatyk pomiędzy nimi a muzułmańskimi imigrantami, głównie z Maroka. Jak informuje lokalny dziennik, grupa imigrantów bez powodu zaatakowała siedzących w jednym z barów Włochów, tłukąc okna i rzucając szklankami. Zniszczyli również co najmniej jeden samochód. Część z nich znana jest jako dealerzy narkotyków.

Krewcy Włosi uznali, że nie dadzą sobie w kaszę dmuchać i zwartą grupą ok. 30 młodych ludzi ruszyło na napastników. Marokańczycy poszli w rozsypkę, ale ścigano ich nadal po krętych uliczkach Starego Miasta. Kilkunastu z nich wymagało potem opieki lekarskiej. Przybyła potem policja zdołała jedynie zanotowac, że ścigający ich Włosi zdążyli się już ulotnić.

Oburzenia tą sytuacją nie kryje Silvia La Vita, radna miejska z ramienia Ruchu 5 Gwiazd. Lider Ruchu, Bepe Grillo 23 grudnia ub.r. wezwał do wydalenia wszystkich nielegalnych imigrantów.

- Włosi ścigali Marokańczyków, krzycząc za nimi że ich tu nie chcą. Albo odpowiednie instytucje coś zrobią, albo będziemy mieć tu wkrótce tragedię - stwierdziła radna.

Gdzie ja mu coś obraźliwego napisałem? Ne napisałem nigdzie, że jest gównem, także nie mieszaj mnie w to. Niech sobie, można się chociaż pośmiać z jego złości, ma taki ból dupy, że aż miło patrzeć, on myśli, że za Każdy nie lewacki post, będzie ban, tak jak ma to miejsce na international, uczy kogoś szacunku, a tych którzy mają inne zdanie chce banować. Trudno brać go na poważnie.

Jego oosoba i reszta ich na international pokaxuje hipkryzje, gdzie za wyśmiewanie Chrzescijan jest aplauz, a za islamu jest pogarda i mają Cię za rasiste, ksenofoba, islamofoba itd.

On po prostu ma problem do Polaków może jakieś złe doświadczenie (dostał oklep, odbita dziewczyna lub coś w ten deseń) Widać to dość mocno, że ma problem i szuka jakiejś zaczepki, żeby wyżyć się w necie :) W jego kraju również nie ma tolerancji, a pisze ciągle tutaj.

A potem zapewne pisze do zagranicznych modów i adminów, żeby tylko ktoś tu dostał bana albo bloka.
(editado)

Faktycznie nie obraziłeś Charlsa ani razu, przepraszam zatem za ten zarzut. Swoją drogą dołączasz do malebo jako do jedynych osób, które nie odpowiedziały na zaczepki Charlsa (tak, takie też były), bo ja odpowiedziałem :-).
Teraz czekam na przeprosiny za:
domniemanie jakobym brał narkotyki
domniemanie jakobym kogokolwiek szykanował (http://sjp.pl/szykanować)

No i przede wszystkim- lubię Cię Rocky tak jak lubię (no, niektórych bardziej) wszystkich na tym forum. Nie zgadzamy się tutaj, ale to nie jest powód, żebym nie mógł czytać Twoich postów gdzieś indziej, bo nie mogę Cię "znieść" czy coś. Zauważ, że nigdy nie wypowiadam się w sposób pogardliwy wobec jakiegokolwiek oponenta (wszelkie zarzuty były bezpodstawne i wynikały ze złego zrozumienia moich intencji) i nigdy nie zwracam się do nikogo "epitetem" czy pisząc z małej litery zwroty grzecznościowe "ty, ci', tobie" etc.
Wiem, że po drugiej stronie komputera siedzi też człowiek, który ma uczucia i nie chciałbym żeby komukolwiek w czasie rozmowy ze mną, czy po niej było przykro, bo mamy rozbieżne poglądy.

Co do cytatu, którym lubicie się posługiwać "albo troll, albo iq poniżej 90"- również nie jest to obraźliwe. Po prostu niektóre interpretacje moich czy czyichś słów są tak absurdalne, że wolę założyć trolling (w normie nieszkodliwy), albo niewykształconą inteligencję (na co miało wpływ wiele czynników) niż złą wolę, nienawiść etc.
to tyle

Słuchaj, nie wymagałem od Ciebie przeprosin. Wiesz dobrze, że to o narkotykach pisałem pół żartem pół serio, ale jakies przypuszczenia co do tego mogłem mieć ponieważ wymyślałeś na mój temat rzeczy nie prawdziwe. Ok niech będzie, jeżeli to nie narkotyki to przepraszam:)
za szykanowanie nie mam powodu przepraszać ponieważ uważam, że mi dokuczyłeś:D

Tak, dokuczyłem Ci, ale nie wynikało to z mojej złej woli tylko z braku przemyślenia/sprawdzenia tematu dokładnie. Szykanowanie to było coś ciągłego, nieustającego, męczącego- tutaj po prostu zbyt pochopnie Cię dodałem do tej grupki.

Co do Yetiego to ciężko mi powiedzieć, czy czegoś nie pisałeś przeciwko CH w sposób "ostry", bo masz pousuwane posty. Jeżeli faktycznie sumienie masz czyste- również przepraszam.

"Wiem, że po drugiej stronie komputera siedzi też człowiek, który ma uczucia i nie chciałbym żeby komukolwiek w czasie rozmowy ze mną, czy po niej było przykro, bo mamy rozbieżne poglądy."

No jest mi teraz przykro :( hlip hlip hlip

Chłopie nie masz mnie za co przepraszać, to tylko forum, wirtualny świat, który ma nie wiele do rzeczywistości. Także spokojnie :)

:-(

Nie wiem czy nie jesteś wrażliwcem Yeti, więc wolę być nadgorliwy :-P

Nie no ja mam to w dupie wszystko :)

Według mnie bardziej dziecku ryję psychikę obrazek tęczowej flagi niż z krzyżem celtyckim.

Nie kłam, nigdzie typa nie obrażałem. Ogarnijcie się lewaczki, że jak ktoś ma inne zdanie, to nie znaczy, że to obraza.

Akurat w Twoim przypadku nie mijam się z prawdą. Przykre to bardzo, ale to co w Twoim mniemaniu jest "normalnym" odnoszeniem się do siebie ogólnie jest postrzegane jako "hejt", "obrażanie", "poniżanie", "dyskredytowanie". Spójrz, nawet w tej odpowiedzi nie mogłeś się powstrzymać od "lewaczków". Serio, nie wytrzymujesz nerwowo wymiany zdań na forum gry piłkarskiej, że musisz się "wyrażać"?

SJP: http://sjp.pl/lewaczek

Udowodnij, że gościa obraziłem.