Asunto: »Islamizacja - problem.

Najlepsze nasze rozmowy w polityce z czasow kiedy jeszcze wierzyłem w dziki kapitalizm :D :D Tzn nigdy gleboko w niego nie wierzylem, musialem walczyc z waszymi solidnymi argumentami a niektore były za mocne. A musialem z nimi walczyc ze wzgledow ideologicznych :D

Spoko, to samo było z szwambem kilka lat wcześniej, też był szalonym korwinistą:P ale z tego się wyrasta:P

Ja nie wyrosłem, troche tylko złagodniałem ;P Ciagle uwazam wolny rynek za najlepszy system ekonomiczny, tylko z takimi rzeczami jak prywatne drogi to juz przesadzałem.

No o tym właśnie mowa

Potrzebny jest umiar i zdrowy rozsądek w pewnych kwestiach, a nie korwinowy radykalizm:)

borkos007 do Rocky
ja się wszystkiego domyślam

po prostu to zabawne, że piszesz z takim protekcjonalnym tonem, a nawet nie potrafisz w odpowiednim miejscu kliknąć 'Odpowiedz' xD









:D


.
(editado)

Tyle miesięcy czekania i w końcu mogłeś ukąsić... :-P

Ja nie kąsam, ja przedstawiam fakty :)

a się czepiasz, tam przynajmniej nie było protekcjonalnego tonu :)

swoją drogą jaki Ty musisz mieć problem z głową, że zacząłeś moje stare posty przeszukiwać byle znaleźć taką pierdołę sprzed 2 miesięcy xD

(editado)

Muszę się czepiać jak okazja jest, bo rzadko zdarza się coś na Ciebie znaleźć :PP

Nie pomyślałeś, że niektórzy ludzie mają najróżniejsze zdolności? Dla Ciebie to przeszukiwanie postów, dla mnie minuta roboty :>
Bez problemu kojarzę gdzie co jest, jeśli to czytałem :)

tak tak

i zapamiętałeś w poscie ze stycznia, że tam do siebie odpisałem

ściemniaj sobie ile chcesz, wiadomo że latałeś po forum i szukałeś posta, tak jak kiedyś szukałeś 'ukrytych for' lecąc po kolei numerkami w adresie xD

ściemniaj sobie ile chcesz

Ot i błysnąłeś inteligencją :D
A wystarczyło sprawdzić o której się zalogowałem, o której napisałem posty na sk polska, i o której wkleiłem screena. Tak proste a jednak Cię przerosło :>



tak jak kiedyś szukałeś 'ukrytych for' lecąc po kolei numerkami w adresie xD



Sprecyzuj, bo mam wrażenie, że z kimś mnie pomyliłeś :>

A o lataniu nie wspominaj, bo nie ja robię za pieska kryminatora :P

i znowu te twoje bzdury

szkoda czasu, szczekaj sobie w najlepsze

Błąd, szczekają pieski. Kto nim jest, odpowiedź masz wyżej.

Bzdury to Ty machasz co chwila, o narcyzie! a Twój rozkołysany układ nerwowy nie wytrzymuje gdy się kompromitujesz, jak np w pouczaniu Rokiego :>


Z każdym postem zbliżasz się mentalnie do freszpaka, nie dziwi zatem fakt, że coraz lepiej się dogadujecie. Jak fresz Cię trochę podtrenuje, będziesz biegał niczym za kryminatorem.

Nie wiem czy to słuszna droga, ale Twój wybór :P
(editado)