Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: »Islamizacja - problem.

2017-06-30 21:30:13
Nie nie mam kumpli muzulmaninow. Mieszkam w Krakowie na rynku i starym mieście mało kto mówi po Polsku, jem kebaby od islamistów, nawet na osiedlu mam paru związanych z kebabownią. Nie przeszkadza mi to bo to są naturalne pojedyńcze jednostki przyjechały, choc tu być, pracują:> Ale kraść imigrantów jak tylko wejdą do wody w Libii czy Syrii to tego pojąć nie mogę. Tam powinny statki NATO i blokować tego typu wycieczki, 10 tys. ludzi w środe przetransportowali, to normalne według Ciebie? Takie wojny są, czemu tego nie mówią w żadnych telewizjach? Problem jest do rozwiązania na miejscu, pewnie nawet dużo tanszym kosztem niż ta zabawa w ich łowienie, żeglugi morskie, transportowanie do Turcji i z powrotem i bulenie po 2,5rtys euro zasiłku. Tylko Europą rządzą bezpłciowe istoty omamione życiem w luksusach. Niestety nie martwią się o kolejne pokolenia bo im to zwyczajnie wisi, skoro nie mają własnych dzieci.

I jeszcze cytat z Piłsudskiego:)

W polityce zagranicznej nasze pole działania jest na wschodzie – tam możemy być silni. Bezsensownym jest wdawanie się Polski zbyt skwapliwe w stosunki zagraniczne zachodnie dlatego, ponieważ tam nic innego nie może nas czekać, jak tylko włażenie zachodowi w dupę... i bycie w tej dupie obsrywanym.
Józef Piłsudski

(editado)
2017-06-30 21:31:12
Jak z RPA się zwijają do Ameryki Płd i do Nowej Zelandii :P szkoda mi ich, ale z drugiej strony- sami są sobie winni.
2017-06-30 21:49:29
Ty cytat z Piłsudskiego, ja z innego źródła:

Pod koniec 2014 roku poza granicami ojczyzny przebywało czasowo 2,3 mln Polaków.
Taką liczbę podał GUS. Z jego danych wynika, że najwięcej Polaków mieszkało tymczasowo w Wielkiej Brytanii (685 tys.), Niemczech (614 tys.), Irlandii (113 tys.) oraz Holandii (109 tys.).




A teraz Twój tekst:

Tam powinny statki NATO i blokować tego typu wycieczki



Imigranci zarobkowi z np Syrii - źli. Ale Polacy dobrzy!

Kali zabić krowę - dobrze, kalemu zabić krowę - źle.



(editado)
2017-06-30 21:54:26
ja za wzór stawiałbym... Australijczyków :)

oni od kilkunastu lat walczyli z imigrantami walącymi do nich łodziami i statkami (vide problem Włoch czy Hiszpanii) i jakie rozwiązanie wprowadzili - politykę 0(zero) nielegalnych imigrantów na ziemi australijskiej - ewentualne statki czy łodzie odsyłali w drugą stronę albo tychże "gości" usadawiali w ciężkich warunkach w obozach na Sri Lance czy malutkich wyspach (np. wyspa Bożego Narodzenia zależna od Australii). Efekt: obecny stan nielegalnych imigrantów: ZERO

oczywiście opisuję skrótowo a i statystyki zapewne zawyżone przez ichniejszy rząd - nie mniej jednak, nawet lewicowe rządy prowadziły tę politykę i jest ona skuteczna. Nie trzeba do nikogo strzelać, nie trzeba też wpuszczać, można ich skutecznie zniechęcić
2017-06-30 23:31:09
3,97 mln obywateli Zjednoczonego Królestwa zdecydowało się na życie poza granicami kraju - wynika z danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). 1,2 mln z nich osiedliło się w krajach UE.

Największą popularnością wśród Brytyjczyków cieszy się Hiszpania, gdzie na stałe mieszka 306 tysięcy osób. Jedna trzecia z nich pobiera państwową emeryturę w Wielkiej Brytanii.

BBC podkreśla, że liczba ta, oszacowana na rok 2015, nie obejmuje jednak osób, które przebywają w kraju kilka miesięcy w roku. Wówczas byłaby ona znacznie większa, według Public Policy Research (IPPR) – nawet 1,05 mln osób.

Spis sporządzony przez United Nations z 2011 roku pokazuje, że za granicami kraju żyje ok. 3,97 miliona Brytyjczyków, z czego w państwach należących do Unii Europejskiej 1,2 miliona. W Europie na swój drugi dom poddani Elżbiety II wybierają najczęściej wspomnianą Hiszpanię, Niemcy, Irlandię bądź Francję.


Także bez Kalego mi tu:P Inna sprawa że to wszystko są legalne przemieszczenia wynikające z bycia w Unii. I nijak ma się to do łamania zasad ustalonych w Schengen. Myślę że jakby pozwać Włochy, Grecje i inne rozwarte kraje pozwać za nie przestrzeganie zasad do niezależnych sądów to by był jednoznaczny wyrok. Tyle że w poprawnej politycznie juropie nie ma takich sądów.
2017-06-30 23:34:33
Krikos , duzo pomieszania z poplątaniem, to może zacznijmy od podziału na uchodzców i migrantów zarobkowych, ci na łódkach to są uchodzcy uciekający od wojny, bombardowania ich domów, szkół etc.. uchodzcy uciekają... dokąd? tam gdzie będzie dla nich najbezpieczniej, i gdzie będą mogli "normalnie" żyć... w obozie "dla uchodzców" bez bierzącej wody, podstawoej higieny przy granicy z Syrią raczej chyba mogą nie czuć się bezpieczni, chyba przyznasz.. w Erdoganowskiej Turcji też nie wszyscy muszą czuc się bezpieczni... a i tak zostaje tam ich sporo, uciekają do lepszego zycia. Mówimy o ludziach, rodzinach... uchodzcach - nie terrorystach których jest 0.001 wśród nich.

Owszem to jest problem w pewnym sensie wewnętrzny państw w których jest wojna.. Syrii.. Libii, radykałowie zbrojnie atakują mniej radykalnych obywateli tych państw.. radykalizują czy terroryzują społeczństwo, i przy ucieczce gdzie stawką jest zycie (czy obcięcie łba córce) granice się zaczynają rozmywać jak ludzie uciekają od zbombarowanych domów i miast. Gdzie grasują uzbrojeni bojówkarze czy armie w teorii broniące ładu, a praktyce walczące o własne interesy (USA v Rosja).

Takie wojny są, czemu tego nie mówią w żadnych telewizjach? Problem jest do rozwiązania na miejscu, pewnie nawet dużo tanszym kosztem niż ta zabawa w ich łowienie.. - jak nie mówią jak mówią, mówią tyle że w tych mniej propagandowych mediach (w takiej francji masz na ogkrągło jakieś światowe problemy (często w byłych koloniach francusko-języcznych), w TVPis nie ma praktycznie nic, są jakieś reportarze o terrorystach.), w internecie danych nie brakuje.. chyba nie zdajesz sobie sprawy ze skali tego problemu... co groteskowo nazwałeś "zabawą w ich łowienie" (nikt nie kradnie imigrantów, i to nie jest zabawa, tylko ich walka o byt) jest NATO i są bombardowania amerykańsko-francuskie (z poparciem polskiego rządu)... które próbują (niestety nie tańszym kosztem) rozwiązać ten problem "na miejscu" (w naszym imieniu) a paradoksalnie tylko go pogłebiają... przez konflikty interesów, a do tego jeszcze to wszystko w oczach muzułanów, jest jihad-em chrzescijan (armi Nato) na ich arabską cywilizacje (tak jak my mamy europejską), jednym słowem, oczywiscie że są próby rozwiązania problemu na miejscu, ale nie działają.. i nie są tańsze... jak się okazuje, to co sugerujesz nie działa. Dalej..

Dalej, legalnie - nielegalnie.. czyli wracamy do rozdzielenia uchodzców i migrantów zarobkowych, propocje są bardzo nierówne dalej raczej chodzi o uchodzców wojennych (gdzie też wypada dodać opresje polityczne - patrz Turcja tez), i oczywiscie że nie ma przyzwolenia na nielegalne przechodzenie granic z zasady, jednak tu własnie pojawia się ogromna skala tego problemu (co ładnie widać na obrazkach z byłej Jugosławii - gdzie również przez konflikty jest karygodne przyzwolenie na przełazenie granic) i znów wracamy do podstawowej kwestii ludzkiej.. przecież to z czym mamy problem to są nielegalne siatki przestępcze które przemycają ludzi, często za grubą kasę... zwykły wyzysk i łamanie wszystick ludzkich praw, co nie ma nic wspólnego z polityką EU która własnie probuje (mało skutecznie) ten problem ogarnąć - w sensie legalizować wnioski tych którzy chcą zostać i normalnie funkcjonować w społeczeństwie.. "Tylko Europą rządzą bezpłciowe istoty omamione życiem w luksusach." tu mógłbym polemizować, ale poniekąd się zgadzam... szczególnie w Polsce ;-p (Po-Pis) chyba zapomnieli o historiach swoich rodziców czy dziadków... przez te luksusy EU od 2004 roku ;-) na tyle że duża większośc Polakó nie chce pomagać bliźnim.. ;-) ironizuje oczywiscie, ale coś w tym jest...

I na koniec zmierzamy do meritum, czyli dalekiej przyszłosci europy "islamizacji jako problemu" i powiedzmy już migracji zarobkowej (po socjale? czy do pracy i godnego zycia) razem z twoimi panami z Kebaba (gadałeś z nimi o ich religii? chcieli cię wysadzic juz? ;-p), szczerze powiem że kompletnie nie wiem co byłoby lepszy rozwiązaniem - dlatego zagłębiam temat, jednak jestem pewnien że konflikty powinno się minimalizować a nie pogłębiać złą polityką zagraniczną i tu wrzucam wszystkich równo... i kraje zamykające się na imigracje (Polska, Węgry - Orban z początku dobrze to rozgrywał ale skala też go przerosła, .. czy głupoty Trumpa (z masowymi zakazami. które nie działają), albo jak widać w linku kompletnie błędne rozumienie imigracji z EU a świata, w brexitowej anglii) ale też równie mocno potępiam model nazwijmy go Merkelo-Szwedzki, czyli przyjmowanie bez kontroli czy próby weryfikacji.. i na dokładkę to rozdawnictwo (co oczywiscie w małym stopniu jest konieczne - na start, ale w dużym... chore, i niewydolne jak prawie każdy lewicowy pomysł.. jednak, mam takie wrazenie ze mając czas (który jeszcze o dziwo mamy) i własnie dobre podejscie do ludzi (bez uprzedzeń religijnych - "naturalne pojedyńcze jednostki przyjechały, choc tu być, pracują:>") dało by sie w EUropie już u nas na miejscu (u nas) rozwiązać te problemy... własnie działając wspólnie... w ramach pomocy ludziom uciekajacym od bombardowań - nie zapominajmy.,,

,,,a przy okazji można by tym sposobem roziwązać własne EUropejskiej problemy, czyli załatać dziury demograficze które będą sie w europie pogłebiać (co bedzie miało drastyczne skutki ekonomiczne, np. z emeryturami), szczególnie w naszej częsci europy + ex-NRD. Mysląc racjonalnie, i tym kontekscie nizów demograwicznycj, to zdecydowanie wolałbym teraz przyjmować jaknajwięcej dzieci (potrzebujących z Syrii, z opiekunami) i je asymilować jaknajszybciej i zarazać czym prędzej "europejskimi" chrzescijańskimi wartościami - jak to sie ostatnio na to mówi, niż zastraszać własne społęczeństwo przed "obcymi" - traktować ich... jak samo zło, i zamkacw pociągać i wywodzić ala Orban, czy zamykać w obozach.. żeby tylko pogłębiać % frustracji który w mieszace z islamem daje wybuchowe efekty... i zmiejsza szanse na asylimacje... oczywiscie jak już zaakceptujemy ze nie nie ma łatwego i taniego rozwiązan dla takiej skali problemu, który przerósł wszystkie strony.
(editado)
2017-06-30 23:52:44
Troche dużo napisałeś :P Więc pozwól nie teraz się do wszystkiego odniose:). Po pierwsze nie rozumiem tego upartego myslenia że musimy przyjmować uchodźców żeby być solidarnymi w Europie z innymi krajami, ale jeśli chodzi o polityke gazową to już spójna polityka nie ma znaczenia:] Brak konsekwencji. Polskę stać na przyjęcie nawet miliona "innych" ludzi (pisze tak aby nie dzielić na uchodźców, imigrantów czy innych zielonych ludzików) tylko niech nam ich na siłe nie wciskają. Polacy są mega hojni i jakby wszyscy Litwini czy Białorusini musieli uciekać przed ruskimi to byśmy ich wzięli bez pomocy unijnych poprawnych schulców:> Bardziej mi chodzi o sens tej pomocy bo ta polityka brukselsksa do niczego nie prowadzi. Albo inaczej troche widze że prowadzi do zagłady Europy, nawet bardziej niż troche to widze niestety:(
Co do dziur demograficznych to jednak uchodźca wschodni (Białoruś, Ukraina, Kazachstan czy jakiś rusek) zaasymiluje się po miesiącu, z Syryjczykami Katolikami tez pewnie to się uda ale branie królików rozpłodowych nietolerancyjnych, do tego niechcących tutaj mieszkać tylko po to by uciekali do Niemiec i potem comiesięczne faktury za ich deportacje do polskich obozów kon.... przetrzymujących jest idiotyczne:> Podoba mi się stanowczość polskiego rządu jak większosci Polaków i trzeba to zaakceptować.
2017-07-01 11:23:00
+1
2017-07-01 20:04:10
Jakiś głos rozsądku wkońcu. Wielu uchodźców trzymało karabin już od 2010. Jak talibowie wyzwalali więzienia w Afganistanie, Al Szabab w Somalii to myślicie, że gdzie ci ludzie się później kierowali? Tzw. uchodźcy. Silni mężczyźni, przestępcy kryminaliści. Brak możliwości weryfikacji jego przeszłości powinien wykluczać możliwość przyjęcia go do Polski, Europy.
(editado)
2017-07-01 23:29:06
Dokładnie. Nie masz białka? To wsiadamy w samolot i zrzucamy nad Bałtykiem bez spadochronu.
2017-07-02 23:07:13
Uchodźcami to byli gdy dopłynęli do Grecji, Włoch czy Turcji. Poczytaj o prawie międzynarodowym.

Na Węgrzech rzucali żywnością... Tak szanują pomoc. Taka dzicz nigdy się nie będzie asymilować, nawet tatarzy muzułmanie! Ich tu nie chcą. Polska nie chce tej ciapatej zarazy. Pogodz się z tym.
(editado)
2017-07-03 01:07:24
No ale Frontex niestety nie wykonał jedynego zadania, do którego został stworzony - ochrona zewnętrznych granic UE. I uchodźcy poszli dalej i trzeba się dzielić jak towarem...
2017-07-03 16:23:15
nie wiem czy nadal, ale wcześniej Soros zwoził uchodźców na swoich statkach...
(editado)
2017-07-05 11:51:57
hehe, włąśnie o to chodzi aby rozdzielić uchodźców spływających do Grecji i Włoch po całej unii

2017-07-05 11:53:50
dobry biznes

500-1000€ od głowy za przepłynięcie morza jak bydło kiedy bilet lotniczy prosto do Berlina czy Paryża kosztuje 200-300€

genialne
2017-07-05 11:53:51
dobry biznes

500-1000€ od głowy za przepłynięcie morza jak bydło kiedy bilet lotniczy prosto do Berlina czy Paryża kosztuje 200-300€

genialne