Asunto: »Islamizacja - problem.

a Ty obrońca pejsatych? :)

no przeciez o to chodzi ze kosciol nie lubi konkurencji ;-)

Nie, wszystkie te wiary są siebie warte :> ja wierze tylko w siebie i całkiem dobrze się mi żyję

Dokładnie

to musi być chujowe uczucie, wierzyć w takie zero, co? :P

Pisałem że wierze w siebie, nie w ciebie :>. Ej, co z tym wielkim pojazdem po mnie w obronie waszego Boga i Pana szamota? Miałem już nie istnieć hahaha :d wracaj do szopki, bo ktoś barana będzie szukał

Pisałem że wierze w siebie, nie w ciebie :>


bardziej dennej riposty się napisać chyba nie dało, dalej oczywiście nie czytałem :D

Tak długo myślałeś nad tą odpowiedzią, czy ustalaliście ją wę wspólnym gronie tych co mieli mnie zniszczyć :d Idź żreć kolacje, tu się mówi o religii

w przeciwienstwie do ciebie czasami odchodze od komputera, nawet jak jestem zalogowany :)

Problem Islamizacji Polski obecnie nie istnieje, dziekuje dobranoc

Ja też, jak idę po piwo

Do zamknięcia :d

uściśnij sobie knage z hanysem w takim razie

Nie wiem co to jest knaga, nie chodziłem do gimnazjum i nie wiem jakiego slangu tam używacie :>

Mam wrażenie, że strach Cię obleciał

@Sedes : to właśnie to, czego ci tak bardzo brakuje


nie, nie jest to rodzicielska miłość



@Randama : łaicelbo ęiC hcarts eż, eineżarw maM????????????????