Asunto: Eurowizja

Ja pamiętam Eurowizję z pierwszych kilku wydań od Górniak do początku 2000, oglądało się, żeby kibicować Polsce, bez względu kto tam śpiewał. Pierwsze kilka edycji chyba trzymało jako tako poziom, patrząc po artystach, ale nie pamiętam dokładnie, a repertuaru ogólnego w ogóle. Choć z drugiej strony od samego początku był to obciach dla artystów, tam występować i wielu nie przyjmowało zaproszeń, pierwsza chyba odmówiła Edyta Bartosiewicz. Wielu naszych artystów nawet nie pytali, bo znana była odpowiedz,lub próbowali, ale były odmowy. Pozniej jakieś kwalifikacje robili, ale ogólnie od początku przez artystów Eurowizja traktowana była jako kicz. Ja się cieszyłem w tych głosowaniach jak się przesuwaliśmy w rankingu do przodu, emocje były na zasadzie takiej, kto nas bardziej lubi tz kraj, to daje nam więcej głosów, repertuar był na drugim miejscu. My ogólnie chyba jakoś nie zawojowaliśmy Eurowizji...

Najgorzej że ta piosenka Brzozowskiego jest beznadziejna. Tak jak szwamb pisze, eurowizja junior pokazala ze potrafimy stworzyc dobry numer. Niestety piosenke Brzozowskiego mogliby spiewac w duecie Madonna z Michaelem Jacksonem, a efekt bylvy dokladnie taki sam.

Zwyczajnie nie jest to turniej muzyczny a jakiś popapraniec zboczeńców lewicowych.

Jesli tu widzisz zaczepkę a nie realną ocenę tego żenującego konkursu to przykro mi ale jestes spaprany ideologicznie bez szansy na recycling:] Piszesz Brzozowski DRAMAT tylko dlatego że pracuje w TVP a piosenkę znasz tylko z komentarzy z tvnu i wyborczej. To jest trolling który zrył ci do reszty realne rozróżnianie rzeczywistości. Gdyby Budka darł ryja po pijaku na Kaczora to taki kandydat byłby twoim wymarzonym:>!? To chore że nie masz słuchu a zabierasz głos w wątku muzycznym.

Do wszystkich miłośników PIS i disko polo Sławomir Mentzen z Konfederacji ma prosty przekaz:

"Gardzę pana partią i nie chcę mieć z nią nic wspólnego” – podkreślił polityk Konfederacji.
Wasza partia, pierwszy raz w III RP, do tego stopnia postawiła na zmasowaną propagandę, mającą na celu tylko i wyłącznie ogłupienie ludzi. I potem macie nadzieję, że ci ogłupieni ludzie będą na was głosować. 
Wasza polityka jest obrzydliwa. Niszczycie polską gospodarkę i wolność i jesteście najgorszą partią, która rządziła w tym kraju od 30 lat” – podkreślił Mentzen."

Xd xd
(editado)

Już już trolle. Starczy. I tak na to nie odpisuję.

Na szczęście nie wszyscy trollują.

Z twojej wypowiedzi wynika, że nas nie lubią w innych krajach...

Sympatia/brak sympatii do danego narodu nie ma większego znaczenia. Liczy się po prostu świetna piosenka, która AKURAT TRAFI. Właściwie co roku są kraje, które zajmują miejsca 1-5 by następnie np. nie wejść do finału lub zająć w finale ostatnie pozycje.
Przykłady:
Rosja - bardziej nielubiana w "liberalnych mediach w Europie" niż Polska, a regularnie zalicza dobre wyniki,
Azerbejdżan - obsmarowywany za "dyktaturę" gdzie się da, regularnie wysokie pozycje
Węgry - ostatnio (2-4 lata temu) mieli świetną piosenkę i mimo jeszcze większego hejtu niż na Polskę zajęli miejsce w top 10

druga flanka:
ogólnie lubiane Niemcy (co jest dopiero absurdalne) regularnie w finale 0 punktów, podobnie Hiszpania (mają słabe piosenki po prostu)

Zwycięzcy ze słabiutkimi wynikami w nastepnym roku:
Austria - Conchita 1 miejsce, nastepny rok Austria chyba ostatnia,
Izrael - jak wyżej
Ukraina - podobnie (tam w nastepnym roku było dosłownie kilka punktów)
Portugalia - po Sobralu też następca miał garść punktów

Ten rok:
Ludzie się zazwyczaj dowiadują, że San Marino istnieje na Eurowizji, w tym roku kandydat na top 5 XD
(editado)

Z twojej wypowiedzi wynika, że nas nie lubią w innych krajach...
zaraz nie lubią, po prostu sympatie innych rozkładały się inaczej, najgorsi nie byliśmy, nie wiem jak to teraz funkcjonuje, pisałem o latach 94-2000, nawet zawsze prowadzący ze studio podkreślali, a teraz np jakiś kraj, będzie sporo głosów bo się lubimy itd

Jeśli uważasz, że tam o wyniku decyduje piosenka, to jesteś naiwny. Oglądam Eurowizję od 2004 roku.

Siem zgadzam, naiwność aż razi.

Zwycięzcy ze słabiutkimi wynikami w nastepnym roku:
Austria - Conchita 1 miejsce, nastepny rok Austria chyba ostatnia,

To jest właśnie przykład totalnego zidiocenia tego konkursu bo Austrii w obu tych latach miała szrot do pokazania a raz zajęła odległe miejsce a raz wygrała bo chłopobaba śpiewała kiełbasianą piosenke:] nic nie kumasz przyjacieklu:/ Nie wiesz z czemu tak się stało skoro obie pioseneki była do bani!? !? Serio nie wiesz !? !?
(editado)

Dlatego nie rozumiem, po grzyba bierzemy udział w tym cyrku

Już wkrótce to się skończy bo nie jesteśmy praworządni i nam odmówią:]

Dokladnie! I zostaniemy z naszym polskim bajerfulem i Zenkiem. Czad!

Bayer Full przestał istnieć w przestrzeni publicznej, odkąd skrytykował Kazika:P