Asunto: Ewangelizacja

Jemu nie przetłumaczysz. To tylko prosty Marek, on nie zrozumie głębszych rzeczy niż rzeczy materialne.

Liczy się Twoja wiara a nie żaden czynnik zewnętrzny - czyli placebo.

A co z wierzącymi w innych bogów, którym też modlitwa pomaga? :>

Muzułmanie wierzą w tego samego Boga, tylko inaczej.

Twoim zdaniem istnieją tylko rzeczy materialne, tak? Coś, czego nie możesz dotknąć ani zobaczyć się nie liczy?

Nie powiedziałbym. Ten Marek jest tak samo dzieckiem Bożym jak Ty i ja.

Nie piszę, że nie jest dzieckiem Bożym. Piszę tylko, że jest prosty i nie zrozumie tych głębokich rzeczy które chcesz mu przekazać.

To nie placebo. Bóg jest tylko jeden a jest też druga strona medalu czyli szatan, go jak prosisz to tak samo dostaniesz tylko różnica polega na tym że konsekwencją w tym drugim przypadku jest przegrane życie, wieczne potępienie, wieczne cierpienie najpierw duszy a później duszy i ciała a w zasadzie nie ma słów które potrafią opisać jak straszne jest piekło i nie ma też słów które mogą pisać jak fantastyczne jest niebo.

Pan Bóg istnieje. Wkońcu ktoś tam potrafi wywoływać duchy i odprawia się też egorcyzmy jeśli ktoś jest opętany (czyli też jest diabeł) to wszystko jest związane z wiarą. Sam jestem osobiście wierzący i to bardzo i doznałem wiele łask od Pana Boga.

Ja mu nie każe tego zrozumieć, ja się dzielę swoją wiarą a on ma wolną wolę i może na to nasikać albo wziąć do serca i może za 5 albo 50 lat coś wykiełkuje a może nie.

W wywoływanie duchów i egzorcyzmy nie wierzę, w Boga wierzę ale na swój sposób, nie tak jak jest on przedstawiany w kościele...

Dokładnie. Łaską jest np. to że możesz o tym pisać na forum sokkera :)

Jakie szkody wywoływały wywołane złe duchy to szkoda gadać. A co do egzorcyzmów to sam byłem świadkiem.

Miejmy nadzieję że wykiełkuje, w końcu całe życie przed nim. Trochę go rozumiem, bo też w okresie gimnazjum byłem negatywnie nastawiony do wiary.

Nie tacy ludzie się nawracali...nawracali się sataniści i masoni, wielce zbrodniarze i mordercy, wróżki i bioenergoterapeuci a później dawali wspaniałe świadectwa jak fantastyczny jest Pan Bóg.

A jak z tymi innymi religiami?

A o co konkretnie Ci chodzi ? Modlę się za ludzi z innych religii aby ich dusze dostały zbawione i wcale nie jest powiedziane, że z innych religii są gorsi bo Bóg jest sprawiedliwy i osądzi każdego sprawiedliwie. Gorzej jeśli ktoś miał szansę poznać Boga a z tego nie skorzystał.

Jezus Chrystus oddał siebie na ofiarę za nasze przeszłe i przyszłe grzechy. W Nim powinniśmy pokładać nadzieję i Jemu zawierzać pracując ciągle nad sobą.