Asunto: Powstanie Warszawskie

Sporo wnosze bo dzieki mojej obecnosci doczytales o PS. Powinieneś to docenić - daje ci możliwości rozwoju osobistego. Wszystko pro bono przyjacielu.

Przyjacielu, doczytać musiałem tylko pewne liczby, w Węgrowie pracowałem i w ramach walki z nudą sobie o nim trochę czytałem, więc kojarzyłem, że organizacja kulała. Mimo wszystko liczyłem, że sam coś zapodasz... jakąś powstańcza historyjkę... ale nie, czekaj. Ty jesteś ze wsi, wy tam chyba niekoniecznie wspieraliście. ;)

Coś ci sie znowu popie...o, bo ja jestem z miasta, ale nie tak smierdzacego jak ty ;)

Może błąd popełnili, a Ty nie popełniasz?

Jednak dopuszczasz taką możliwość? Trzeba było kilku stron kłótni, obrażania nas przez was (bo nie odwrotnie, my nie piszemy, jak Kejto, że wy śmierdzicie), żeby się z tym przekazem do was przebić i w końcu zaczyna coś docierać.

Wiedzmin proszę cie ja nie napisalem że ktoś śmierdzi (wy - jak piszesz kto by to nie był) ;)

Chwała Bohaterom!

No to chyba z jakiegoś małego, bo gdzieś kiedyś pisałeś, że masz raptem ze 2 sąsiadów. Ale ok. Białystok? Jest taka stronka... białystok.ap.gov... i tam jest taki dokumencik: "POWSTANIE STYCZNIOWE NA BIAŁOSTOCCZYŹNIE W 150. ROCZNICĘ WYBUCHU"

No i mamy

Wstęp
Powstanie Styczniowe, które wybuchło w nocy 22 stycznia 1863 r. było ważnym wydarzeniem w dziejach Polski. Białystok i obszar dzisiejszego województwa podlaskiego były nieprzygotowane do wystąpień powstańczych. Mimo to oddziały powstańcze, głównie pod dowództwem Władysława Cichorskiego „Zameczka”, podjęły działania zbrojne.

Fajnie... początek... i już wszystko wiadomo. :D

Weź nigdy nie pisalem, ze mam dwóch sasiadow ;), ale to watek o PW.

Chwała Bohaterom!

Hehehe...

Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.

Czekaj, czekaj... znam tę taktykę... to Powstanie (Warszawskie) było zorganizowane w myśl: "Jakoś to będzie". Coś ci to przypomina?

W sumie zabawne że dziękujesz za to co Ci napisałem xD Ale tak jak mówiłem nie popełniasz takich błędów bo nie masz takiej władzy. Na szczęście nie masz bo gdybyś np. w czasach wojny mógł decydować o losie tego narodu to nie mam wątpliwości że byśmy dziś tu po Polsku nie rozmawiali xD

No :D Ja np. nie mam wątpliwości, że gdybyś to ty decydował w czasie wojny, to w ogóle byśmy nie rozmawiali :D

Krócej by Ci było tą wysublimowaną ripostę streścić w słowach: 'chyba Ty' :P

Nie, ja nie uważam, że po twoich decyzjach byśmy nie rozmawiali po Polsku. Coś ci się poplątało.
(editado)

Mi właśnie nie xD

Nie, bo ty!
Tak dobrze?

A wracając do Powstania Warszawskiego, to:
Dla Józefa Piłsudskiego, Powstanie Warszawskie było symbolem i źródłem odbudowy Wojska Polskiego. I tego się trzymajmy.

Pisałeś:

Coś ci sie znowu popie...o, bo ja jestem z miasta, ale nie tak smierdzacego jak ty ;)

Ale może jak ktoś ma o punkt za dużo do mensy, to rozumie inaczej...