Asunto: Robert Kubica w F1

Dokładnie. Myślałem, że Alonso jest porządniejszym kierowcą, ale może wcześniej to ustalili, że Alonso musi wjechać do boksu przed Massą.
(editado)

gdyby to ustalili to massa by przyhamowal a nie znalazl sie na trawie...

a ja jestem przeciwnikiem jakichkolwiek kar

Vettel za co ?? To Hamilton mu wjechał mimo, że był z tyłu ja na miejscu Vettela zrobiłbym tak samo. No szkoda, że jeszcze w alei serwisowej się nie wyprzedzają ;/. Hamilton dzieciak nie rozumie, że komuś może stać się krzywda. A jak teraz nie dostanie kary to na pewno jeszcze trafi się okazja by ją dostał

Super by było gdyby Alonso nie dostał kary za falstart. (ironia)
Ponadto Karun Chandhok powinien dostać ostrzeżenie za utrudnienie dublowania, bo ewidentnie się ścigał z innymi kierowcami po zjechaniu SC, chociaż miał 3 okr straty.


@UP
Vettel zrobił to, bo wiedział, że Hamilton pewnie nie dostanie żadnej kary. Więc bał się o wyprzedzenie. Gorzej jakby Hamilton o coś zahaczył. Napisałem, że nie jestem przekonany co do kary dla Vettela. Ogólnie można stwierdzić, że się tylko bronił.
(editado)

jak Kubica ? Nie mam polsatu :/

Kubica 5.
1 Button, 2 Hamilton, 3 Rosberg, 4 Alonso

Edit:
Dodam, że Hamilton miał szansę na wyprzedzenie Buttona na ostatnim okrążeniu, ale inżynier powiedział mu: Jesteśmy na ostatnim okrążeniu, postaraj się dojechać spokojnie. Coś w tym stylu, co miało znaczyć, żeby nie kombinował z Buttonem.
(editado)

Dokładnie. Myślałem, że Alonso jest porządniejszym kierowcą, ale może wcześniej to ustalili, że Alonso musi wjechać do boksu przed Massą.

gdyby Massa mial puscic Alonso to obaj by dostali kare team orders sa zabronione.

Wiem o tym, przecież nie puściłby go normalnie. Może wcześniej ustalili, że Alonso zaatakuje go przy wjeździe do boksu. :)

ustalili ? przeciez mowie ze takiego czegos nie mozna ustawiac...

A kto im to udowodni. Nie rozumiesz mnie. Oni mogą wszystko, póki im ktoś tego nie udowodni. Ewidentnie Alonso jest pierwszym kierowcą w Ferrari.

Jak im udowodni ? przeciez aby to ustalic musza sie jakos porozumiec...

Chyba ze twoim zdaniem ustalili to przed wyscigiem ze bedzie padac i beda jechac obok siebie kiedy trzeba bedzie zjechac do boksu na zmiane opon... :)

Po za tym jak juz to zrobiliby to w jakis mniej ryzykowny sposob...

co tym razem redbullom sie stalo?

a tak po za tym to kolejny wyscig, ktory pokazuje ze F1 w nawet najmniejszym stopniu nie jest nudna ^^

nic... byl burdel z oponami a oni na tym stracili.

Myślisz, że oni mają tak prymitywną taktykę? Oni mają wszystko obmyślone. A i jeszcze jedno. Jest jeszcze możliwość porozumiewania się bez możliwości odsłuchania w TV. Ale chyba FIA może to sprawdzić.

Tak, moim zdaniem wszystko było wcześniej przemyślane.

W dużo mniej ryzykowny sposób było by widoczne , a Alonso musiał akurat zjechać, bo tak to ukończyłby wyścig tak daleko jak Massa.


Chyba ze twoim zdaniem ustalili to przed wyscigiem ze bedzie padac i beda jechac obok siebie kiedy trzeba bedzie zjechac do boksu na zmiane opon... :)
Jak pada, to większość zjeżdża w tym samym momencie na zmianę ogumienia, bo liczą się wtedy sekundy. W poprzednich wyścigach Alonso i Massa jeździli zawsze blisko siebie. Może Alonso zaspał trochę i manewr był bardziej ryzykowny. Pieron ich tam wie...