Asunto: Robert Kubica w F1

Kiedy jesteś na torze w czasie kwalifikacji nigdy nie myślisz o pobiciu kolegi z zespołu. Po prostu skupiasz się na swojej robocie, skupiasz się na czasie okrążenia - mówił Pietrow.
- Oczywiście, zawsze lepiej być przed kolegą z teamu, ale najważniejsze jest skupianie się na dobrym wyniku - dodał.


Ale leje wodę.Może się o flaszke założyli :P

Ale załatwili Roberta :/ żal po prostu...

co sie stalo, bo dopiero teraz właczylem?

na pit stopie koleś który wypuszcza Roberta pokazał że może jechać, no i wjechał prosto pod koła innego kierowcy...

po wyścicgu

i jeszcze kara, szkoda mi tego gościa co go wypuścił...

Mi jest tylko szkoda tych kilkudziesięciu tysięcy Polaków na tym torze....

no z pewnoscia kibice zawiedzeni

Schumacher znow jak kawal chama sie zachowal.. i ofc zadnej kary.. 'wielki mistrz'

ja bym mu dał do zapłaty 500k $ i by mu się odechciało :/


dla niego taka kasa to i tak nic, ale może by go coś uspokoiło troche :/

jemu finansowe kary nic nie dadzą... mogli mu za to tak wymysleć, żeby na koniec stawki wyleciał. Raz czy drugi i wielki mistrz bedzie się czuł upokorzony

Ja bym go przesunął o 10 miejsc w przyszłym GP!

chyba 5k by mu dali bo wiecej to nie daja ;p

5k to całe G..... :P

jakby tak zepchnal Barrichello na ta sciane przy takiej predkosci to moglo to sie skonczyc makabrycznie.. tak samo bodajze podczas GP Montrealu z Kubica byl pojedynek, to wypchnal go poza tor i tez nic nie bylo.. Vettel dzisiaj jak sie dowiedzial, ze SC wyjezdza to scial tam przy wjezdzie do pitu i nic za to nie dostal kary, sc juz zjezdzal i odciagnal Alonso jak najdalej, zeby Webber uciekl i wielce zdziwiony byl pozniej.. Red bull sobie leci ostro w kulki..

vettel dostał karę za co innego, nie może dostać kary za 2 różne rzeczy w tym samym momencie ;p


poza tym była by to za ostra kara dla pana v.